Odpowiem Ci tak - gdy zaczynałem przygodę na portalu (a było to przecież niedawno) bałem się mówić szczerze co myślę - bo ktoś będzie miał pretensje itd, to jednak nie dla mnie - albo napiszę co myślę albo nie napisze w ogóle. Nie jestem złośliwym, zakompleksionym frustratem, tego możesz być pewna. I na pewno nie chcę nikogo urazić.
Jeślibyś faktycznie chciała się odgryźć,wmoim arsenale wierszy znajdziesz trochę gniotów - cieszę się jednak, że tego nie zrobiłaś
pozdrawiam serdecznie