Ma Pan bardzo oryginalny rym, podoba mi się to ułożenie w tym przypadku, chociaż zwykle korci mnie, zeby zmienić to na frazy długie. W tym przypadku takiej potrzeby nie widzę i to się Panu chwali :)
tłumaczę zatem :) zakonczenie ma być elementem zaskoczenia - czytając początek tekstu większosc osob mysli, że jest on skierowany do meżczyzny, po czym w puencie pojawia się kot :)
Nie, nie znam takiej piosenki :) Fantasmagoria dlatego, że kiedyś na czacie tłumaczyłam sny wg senników i tak zostalo :) Namiętność do zjawisk nadprzyrodzonych przeszła (pomijając szósty zmysł, który uparcie się mnie trzyma :) ), nick został :)
Marcinie, muszę Ci powiedzieć, że ja wole pisać tak, zeby czegoś brakowało, niż żeby wszystko było idealnie jasne i przegadane ;) A co do więzienia - ciekawa interpretacja :)
dziękuję bardzo :) powinnam zacząć robić jakies statystyki, bo na razie mi wychodzi ze Panie ogolnie lubią powtorzenia, Panowie niekoniecznie ;) Pozdrawiam :)
A mnie się podoba ale mam maleńką sugestie - na początku strof raz użył Pan słowa "bo", dwa razy "więc" - a moze to ujednolicić zupełnie albo wręcz przeciwnie, jedno "więc" zamienić na coś jeszcze innego? Pozdrawiam :)
lubię patrzeć
jak twoje rzęsy
tak już bezwładne
tak już bezbronne
tak już bez ładu
rzucają
na rzeczywistość
senny cień
lubię słuchać
jak twój oddech
tak jeszcze cichy
tak jeszcze spokojny
tak jeszcze ostrożny
splata się
w niepewne
pomruki
gdyby ktoś ci powiedział
że jesteś tylko
kotem
uwierzyłbyś?