-
Postów
2 852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez wierszyki
-
rozbiórce pieca przygląda się zmoknięty kot całkiem obok
-
*** (i znów w drodze do kardiologa...)
wierszyki odpowiedział(a) na yfgfd123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i widzisz. Najpierw pytasz o ocenę, a potem jeśli nie po Twojej myśli, zostaniesz już pewnie moim wrogiem do końca życia. A może dlatego właśnie, że mnie naprawdę bóli serce i wiem że człowiek w takim stanie mie prosi o ocenę i że jest to w takim razie czysty fałsz na czyichś emocjach. Napisz o czymś neutralnym, ukryj jak bardzo Cię to dotyczy i wtedy poproś o ocenę a nie o współczucie. Bo ludzie tu są z reguły bardzo życzliwi. Ja nie mam nic przeciwko miłym wierszykom. Dają może znacznie więcej niż wielka poezja, poprawę humoru, coś ciepłego od siebie. Nie kryją uczuć. Takich nigdy nie należy wystawiać na zimną ocenę, tylko dzielić się jak skarbem swojej wrażliwości. Dagma bardzo profesjonalnie podsumowała. Początek pełen prostych rymów postawia ten utwór w kategorii wierszyków. Takich jak też i u Gałczyńskiego czy Tuwima i przede wszystkim wielu wielu jeszcze nie znanych szerzej nikomu twórców. Akurat cytowani nie tytułowali : i znöw w drodze do kardiologa. A potem: ocen mnie proszę. No szczegół widać dla większości. Miłego dnia mimo uwag zyczę. -
*** (i znów w drodze do kardiologa...)
wierszyki odpowiedział(a) na yfgfd123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Troszkę musiałam gdzieś doczytać o niżu genueńskim. Ale poza tym całkiem prosto i uspokajająco. Co może ciekawe, u mnie prawie że nie ma sosem, a też jest mnóstwo igiełek i ten sam rozległy niż w muzyce ptaków przeplatanej sygnałami alarmów straży pożarnej, gdzieś tam podtopienia jakieś odległe i dalekie Pozdrawiam 🌼
-
modlitwa to ulga
wierszyki odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie poprowadzona myśl. Nawet i z przewodnikiem-bezpiecznikiem ;) -
Trochę może gdyby mój kot potrafił mówić, to by było coś takiego właśnie. Jak mu daję coś smacznego do zjedzenia, o rany, ale on potrafi patrzeć! Miłego dnia :-)
-
*** (i znów w drodze do kardiologa...)
wierszyki odpowiedział(a) na yfgfd123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz wzbudza empatię , więc za to serduszko i za łagodność. Ktoś się dzieli tym, że jest taki jak w treści, więc i za to, że coś ludzkiego, że jesteśmy tu słabi, zwyczajni. Co do oceny za poezję, to poezji tu nie zauważyłam. Najdziwniejsze jest tutaj, że chcesz wzbudzić obawę o swój stan, a przy tym prosisz o ocenę, jakby to mogło iść ze sobą w parze, gdyby nie było miłym kłamstwem. Pzdr. (Przypuszczam, że wiele osób tutaj ma problemy ze zdrowiem). -
aha ;-) że natchnione za bardzo? no może ciut, dlatego jest też wersja bardziej relaksacyjna: Krety miniatura 2025-07-08 23:48 Kontur gór się stracił, księżyc zawisnął na drzewie w śmietankowym spoiwie lipca z cieniem. https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,MzFeN201MzIyMCYxZjFhMHI0KzM Wszystkiego dobrego :-) PS. Ksiądz Popiełuszko zginął męczeńską, tragiczna śmiercią To były czasy, gdy ginęło się za prawdę. Jakie są teraz ani jakie będą, nie mogę przecież wiedzieć. Najlepiej po prostu by było nic nie pisać, to zawsze najbezpieczniejsze,
-
rety (dzisiaj o prawdzie?!) ledwie przeciska się drążąc korytarz czasem jest ślepy wtedy się cofa próbuje znowu nie myśl że kona o wielu podobnych nikt nawet nie wspomni brudny spragniony jak udręczony na wszelkie możliwe nadludzkie sposoby przeciska prawdę sok prawdy z trudem na kopcu inni przejmują stery zyskują aplauz nimb bohaterów glorię geniuszu im ogień zawleczył po pro metejsku po piełuszkowym góry co kontur tracą na stałe scalają z szarem
-
Matki Boskiej Siewnej
wierszyki odpowiedział(a) na Gosława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie. Mi się już tak przed 11-to lipowoi kojarzą te twarze podparte na ramieniach. Dziś często w pożegnaniach uczestniczą zdjęcia. W przedostatnim wersie chyba brakuje jakiejś literki. Pzdr. -
i się wyszumieć, też trzeba umieć ;-) Wiele obrazów przywołujące króciutkie haiku :-) Pzdr :-)
-
Był wiersz o raju na wesoło, teraz na smutno. Dobrze, że choć ten żart ma człowiek jako broń. Może niewiele więcej. Pzdr.
-
Piosenka nr 16 pt. Dziwadło
wierszyki odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tutaj ten początek melodii jest identyczny z melodią pewnej artystki. Ale z zapomniałam autora .. Al to po prostu złodziej... Pewnie mogłoby lecieć w radio. Ciekawe ilu ich tdm samemu tworzy... Pzdr 🌼 -
Dziękuję Michale. :)
-
O/błędny typ.
wierszyki odpowiedział(a) na Niewygoda utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
W drugiej wersji niejasny jest podmiot, o ile miałby być to osobny utwór. Może zachowaj obie. Z wiatrem, życie przegadał. Pzdr 🌼- 5 odpowiedzi
-
Trzy latka to tylko 1096 dni. Ile następnych zabiorą ci, gdy procedury ślimaczy ślad może trwać wieczność nawet bez krat.
-
Po prostu o brzozę. Ma nasionka w kształcie jaskółek. Trzeba się tylko przyjrzeć. Nie wiedziałam też o tym. To akurat skojarzenie Michała, który ostatnio gdzieś się zapodział Pozdrawiam :)
-
Raz pewna Sonia w zgiełku ulic Chciała się czasem z czymś przytulić. Może zatem być limeryk. Lepszy Eryk czy choleryk? W każdym razie to Targanice. :)
-
częstowaliśmy się jej oskołą w lipcu nasiona swoje oddaje to kosztowało miesiąc jej życia w tym cyklu zatem może to wiosna zdrewniałe jaskółeczki - nasiona brzozy
-
Raz pewna para poznała się w Kotkach. Następnej wiosny pragnęła znów spotkań. - Ja w kotkach, ty w kotkach... Sam miał już węża, wciąż ona bez przodków. Kotki – wieś w Polsce, położona w województwie świętokrzyskim. * Choć miał już jeża, a ona bez przodka.
-
Życie w Pieskach tylko dla ludzi pozytywnie myślących :) Pzdr🌼.
-
Jat Ty mnie potrafisz rozśmieszyć :)) Dziękuję:) Chyba mam już kilka cyklów. O zawodach. O Beskidach. O roślinkach :) Zbyt słabo się znam na ziołolecznictwie, by służyć poradą, ale mogę powiedzieć, że o oleju z ogórecznika nie słyszałam. Rośnie sobie po prostu cichutko, krzaczasty taki, z niezbyt imponującymi kwiatkami, które za to przyciągają mnóstwo pracowitych pszczółek. Ma dla mnie wyjątkowe znaczenie Pozdrawiam serdecznie 🌼 Co do haibunu to jakbyś czytała w moich myślach :)) Pozdrawiam raz jeszcze :D
-
Miła oponko, która wyściełasz komnaty we mnie wiedzy, wspomnienia. Znajduję się tu jak w plastra wnęce. Żywa królowa odżywa we mnie. Z kosmatych łodyg ogórecznika błękit jak chabrów znikąd, nie znika. W jego chłodzie czekam, unoszę w oponce niewielki całokształt na morza nad słońce. Droga oponko, która wyściełasz komnaty we mnie wiedzy, wspomnienia. Za której sprawą tratw zborny język już się szykuje, jak w plastra wnęce. Z kosmatych łodyg ogórecznika błękit jak chabrów znikąd, nie znika. W jego chłodzie czekam, unoszę w oponce niewielki całokształt, gdy zabija słońce, wyławiasz mnie z toni, mruczysz na werandzie, boso w koniczynie, byle złapać zasięg.
-
Gyszychty nosze II
wierszyki odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Łapanie za słówka to pejoratywne określenie, raczej czuję, że Ty mnie chcesz za coś złapać. Moim zdaniem wartość takiego przeszukiwania skarbca już wymarłego, to właśnie odnajdywanie tych często przekształconych już powiązań, świadczących o zmienianiu się znaczeń. Lepiej można zrozumieć w ten sposób dzisiejszy język, wręcz zadziwić to może. I to jest jak najbardziej pozytywna wartość tej twórczości. Naprawdę, nie musimy udawać, że zapominamy dzisiaj używanego języka. A słowo szur - niezwykle modne ostatnio. Szurek - chłopiec, jest to prześliczne. Pzdr