Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

any woll

Użytkownicy
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez any woll

  1. @duszka bardzo bym chciał, żeby tak właśnie było. dziękuję i pozdrawiam również.
  2. wiersze i słowa przychodzą i odchodzą są jak ślady na piasku ciągle od nowa…
  3. @Ewelina 24° w kolorach słońca...😉😊
  4. @Ewelina gdybyśmy tak znali wszystkie odpowiedzi... znowu śpiewasz mi z duszy. pozdrawiam serdecznie
  5. w cieniu pomarańczy rzeczy zdają się prostsze gdy zapach oceanu lekko przyćmiewa słońce tu gdzie niebo błękitem w toni się odbija i ziemię tkliwie głaszcze spoglądam z zachwytem na okręt co w dali na skraju horyzontu na modrej i spienionej dostojnie tańczy fali i tęskni moja dusza do szumu oceanu czarnozłotego piasku co błękit do snu zmusza i koi moje myśli z zadumy wyrwane
  6. @hania kluseczka bardzo mi miło i dziękuję.
  7. @Sylwester_Lasota "Jak zorze miłe, śliczne polany Jak słońca pierś, jak garb swój nieść Jak do was, siostry mgławicowe, ten zawodzący śpiew Jak biec do końca, potem odpoczniesz Potem odpoczniesz, cudne manowce Cudne manowce, cudne, cudne manowce" na manowcach można się zagubić...! pozdrawiam😉
  8. @Sylwester_Lasota tuwim fajny gość (trochę jak bach w innych przestrzeniach), za uwagę dziękuję . poprawiłem, teraz jest jak ongiś... podobno jego siostra irena, była od brata dużo zdolniejsza. szkoda, ale takie czasy wtedy były...
  9. ja nie jestem poetą ja tylko wiersze milczę nieśmiało niechcący czasem coś napiszę zgubionych myśli kilka że może jeszcze kocha zadrgają na wietrze niewymówione słowa
  10. @Ewelina bo to jest tekst liryczny
  11. @Ewelina możesz mnie przywoływać ile razy chcesz, pozwalam. :D
  12. @Ewelina nawet nie wiesz, jak się cieszę. dziękuję
  13. gdy zamknę oczy i wsłucham się w szept przepływającego czasu pojawiają się obrazy, rzeźby moich wspomnień. jest tam miłość, ta pierwsza i ta druga… zapach mokrych ulic po wiosennej burzy i roweru, pierwszy raz po zimie. słyszę bicie mego serca i głos przyjaciół, których już nie ma. czasem zapadam w letarg, zapominam być człowiekiem i na czas trwania ciszy między biciem serca i słowami urastają mi skrzydła. podobno się uśmiecham.
  14. jesiennej, ale ciągle młodej. ciągle tej samej! pozdrawiam
  15. @Kościół Zbawienia Słów póki jest miłość, trwa i młodość. umrzeć młodym, oto jest marzenie! pozdrawiam serdecznie :)
  16. smutno mi choć wiersz bardzo ładny...
  17. ufne spojrzenie którym mnie darzysz porywa serce duszę i wszystko to na co patrzysz i zrywa miłość więzy mądrości rozsądek depcze unosi duszę na cześć młodości naszej młodości po zachód słońca i ranek wczesny tej nieskończonej naszej do końca
  18. @bronmus45 no tak ziom, rzeczywiście! siema!😊
  19. @bronmus45 choć to nie jest żadna poetycka forma i tak się z tobą zgadzam. merytorycznie... a konfucjusz mundury chłop był! 😉
  20. @lena2_ wdzięczność jest siostrą pokory i skromności... pozdrawiam.
  21. @Ewelina ja również czasem ze ściśniętym sercem egoistycznie i łapczywie zagarniam spojrzeniem wszechświat! bardzo ładny wiersz, jak zwykle podziwiam twoją wrażliwość, pozdrawiam Ewelino.@Ewelina
  22. czasem bije (niestety)😥
  23. @andrew przemawia do mnie tak, jak jest. pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...