-
Postów
9 487 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez Rafael Marius
-
Ja też odbiegam i to całkiem daleko. I nie bardzo chce mi się przybiegać, to dobre dla grzecznych piesków.
-
Jesień w parku
Rafael Marius odpowiedział(a) na violetta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja używam olejki eteryczne od lat 80tych, gdy się w Polsce pojawiły. Mandarynkowy to mój ulubiony. A jesień nieuchronnie nadchodzi z kasztanami w garści. -
Pozytywne wibracje
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Dziękuję za serduszko i zajrzenie. -
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Liczy się proces nie wynik jego. -
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Skoro tak piszesz to na pewno tak jest. Jesteś młodsza to lepiej pamiętasz. Może faktycznie nie było okazji. Ale pisałem pewnie ze sto razy na forum. Choćby nawet tutaj wczoraj. https://poezja.org/forum/utwor/222277-ułamek/#comment-2453449 Tu nie ma niestety czegoś takiego jak profil, gdzie można by coś o sobie umieścić. Tam bym to napisał raz, a dobrze, żeby wszyscy wiedzieli. -
@duszka W Warszawie dzisiaj ładnie było. Oglądałem Maraton Warszawski. Biegali po mojej okolicy. Nawet Polce udało się wygrać.
-
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ruchowo na wózku. Czasem też gorzej słyszę, ale to od kręgosłupa szyjnego. I generalnie jestem schorowany. Musiałem kiedyś Ci pisać. Wszystkim o tym mówię. Niestety i nawet ja się nie załapałem z ostatnim wierszem, chociaż mam ponad 500 odsłon. Normalnie bym był z takim wynikiem. Zazwyczaj 350 wystarczało. Ale teraz za wysokie progi. Ale Ty już jesteś z tym wierszem. Zatem nie jest tak źle. Ja też opowiadam się za pluralizmem w tygodniówce. Precz z dyktaturą jednego użytkownika. -
@marekg Ja też bardzo lubię parki i kwiaty.
-
Ano, tak się złożyło.
-
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja trochę z nim pisałem po moimi wierszami. Sporo o nim wiem. Mamy pewne cechy wspólne. Szacunek do korzeni i dumę z własnych przodków. Podobnie do Powstania. Jesteśmy z tego samego miasta. Niepełnosprawni. Ja go lubię. Dobrze mi się z nim pisało. Jest szczery i otwarty. Trudno byłoby mi uwierzyć, że robi takie rzeczy. Gdyby mu zależało na popularności na tym forum, to by się inaczej zachowywał. Wydaje mi się, iż traktuje to tylko jako miejsce do publikacji, a czytelników ma z poza naszego kręgu. Z kolei różnimy się tym, że ja jestem ugodową i kompromisową osobą. Lubię harmonię zarówno między poszczególnymi jednostkami, jak i w całej grupie. Mam tak od przedszkola. Komentarze pod wierszem miłość czytałem już wcześniej, z wyjątkiem tego ostatniego, który wskazuje, iż może mieć czytelników zewnętrznych. Co mogłoby tłumaczyć zwiększone zainteresowanie. Jak rozumiem pogodziliście się? -
@Leszczym Odbiegałeś od głównego tematu, może decyzji i się zniecierpliwiła i sobie poszła. Pozdrowienia dla inspiracji.
-
To cieszy mnie bardzo, że odgadłem
-
@Ewelina Ja odbieram jako nadzieja wbrew rozsądkowi, co często ma miejsce. A czasem nawet się ziszcza.
-
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może ja też mam, kto wie, kto to czyta? Kiedyś jako dziecko bawiłem się klockami z kilkoma ministrami, poważnie. Jeden jeszcze żyje. Dam do mu przeczytania. Tytuł ministra zachowuje się przez całe życie. Nie mogę być gorszy. A jeszcze jeden euro poseł mi się przypomniał z tym puszczałem bańki mydlane na balkonie. Też mogę mu wysłać. -
Przeznaczony
Rafael Marius odpowiedział(a) na xWhisky utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jasne, rozumiem i szanuję. -
Jestem 21 lat starszy, o jedno pokolenie. Tak ja piszę w starym stylu, niektórzy twierdzą nawet, że anachronicznie. Jednak u mnie tak, a nie inaczej w duszy gra, Też piszę tylko prawdziwie. Ten wierszyk, który zalinkowałem powyżej też jest 100% autentyczny, Wszystko, co opisuje widziały moje oczy.
-
@FaLCorneL Taka relacja to mi się podoba. Bardzo ładnie. Też podobny wiersz napisałem. https://poezja.org/forum/utwor/220240-wystarczy-że-jesteś/#comments
-
@janofor Biedny żuczek. One lubią chodzić po ścieżkach. Najczęściej rowerzyści rozjeżdżają, albo konie.
-
Już nie zapomnisz mnie
Rafael Marius odpowiedział(a) na Octavia Conti utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Octavia Conti Ładnie, wzruszająco. Brzmi jakby to był, ktoś z rodziny.- 2 odpowiedzi
-
- międzywojnie
- tęsknota
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jurto otworzę mój wiersz...
Rafael Marius odpowiedział(a) na Somalija utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie musi to być on. Każdy może mu taki "prezent" zrobić. Był tu kiedyś na forum taki, co mu wygrażał, że się zemści. Chyba dostał bana. Poza tym jest jeszcze ten stały bywalec, chory psychicznie z nad morza. Może się uaktywnił w ten sposób. Ja na razie będę obserwował dalszy rozwój wypadków. Mam nadzieję, że sprawa wyjaśni się w ciągu miesiąca. Gdy szybciej będę mile zaskoczony. -
Rocznica
Rafael Marius odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie tylko kobiety. Mężczyźni też. Ja jestem bardziej zmienny od wszystkich znanych mi kobiet zarówno dziś, jak i kiedyś. Dla mnie one są ostoją stałości. Ładne by to były życzenia. -
Astronomiczna jesień
Rafael Marius odpowiedział(a) na orenz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@orenz Ładne zdjęcie dodałaś. -
Ułamek
Rafael Marius odpowiedział(a) na zblakanadusza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@zblakanadusza To prawda. Można coś tam odczuć przy pomocy empatii, jednak zawsze będzie to tylko jakaś cząstka, oby trafna, co nie zawsze ma miejsce. Ale empatia, ze swej istoty, działa tylko w realu. W internecie to już tylko wyobraźnia pozostaje. Niestety tak to jest, choć z drugiej strony są i tacy dla których ważne jest, by ktoś był obok. Nawet jeśli o niczym nie wie. -
Tyle, że nie jest to przyjemne na ogół. Lepiej wcześniej oderwać ją samemu i dobrowolnie, ale tak jak piszesz, jednak zewnętrzne czynniki mają na to najczęściej wpływ. Ludzie niechętnie się zmieniają. Wolą pozostać przy starym, znanym. W swojej strefie komfortu.
-
Zatem odcinajmy odważnie. Każdy swoją, taką jaką ma.