wypięty na niebo oswaja
sny więzione w żaluzjach
nieświadome miejsca
na ostatniej stronie
bohater ma zginąć
z ręki rzemieślnika
o śnione zwracały
istotę materii
wieszając przestępcę
na pasku od spodni
z widokiem ze strychu
gdzie kościelna wieża
@Radosław
Miło że koncept się spodobał. Pozdrawiam.
@Gosława
Reniu, dziękuję:)
@Anna_Sendor
Dziękuję za spojrzenie na miniaturę i pozdrawiam serdecznie.
Miłość, do przestawiania puf koloru musztardowego, w przedpokoju, bo nie ze wszystkimi można... z Bukowskim możesz podać sobie rękę :)
„w kolorze musztardowym” taki tytuł pasuje... i jest mniej lekceważący.