@dot.Szmat czasu. Łza się w oku kręci. Dziękuję
@Rolek Dzięki za miły odzew (ten i pozostałe.
Pozdrawiam Was i wszystkich czytelników, choć licznik mówi, że nikt tego nie czyta:(
@Rolek
Ponoć Puchatkowy
Ponoć wielbiciel każdy Puchatka,
jeśli czterdzieści i cztery ma latka,
dla podtrzymania tradycji szalonej,
przystraja dzisiaj kokardką ogonek.
Pod Babią Górą, we wsi Zawoja
zerka oldbojka na tors oldboja.
"Jeśli ochotę masz, kolego,
na przykład na coś ciut sprośnego,
to w Dzień Staroci zrobię ci to ja."
Pewien kolejarz, inspektor ze Wschowy
tak się udzielał w inspekcjach branżowych,
że pewnej niedzieli
sam się wykoleił
z Zośką, w inspektach przykolejowych.
@Franek K Nie połapałem się, że ten gatunek poetycki to ponoć. Przepraszam.
Pomysł piękny.
Jest ponoć pewna pani z Sieradza
co tak gwałtownie sobie dogadza,
że krzycząc: "To ci istna rozpusta"
Pcha pączka w pączek zamiast w swe usta.
Rankiem na ladzie cukierni pod Tleniem
do pączka rzekł pączek z różanym nadzieniem:
"Chociaż z koloru nadzienia mego
śmieją się mówiąc, że ja ten tego,
tyś beznadziejny i zdania nie zmienię."
Pączki ponoć dzielą się na te z nadzieniem różanym i beznadziejne.