Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ja_wochen

Mecenasi
  • Postów

    641
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ja_wochen

  1. mówisz coraz dłużej ogarnia mnie chłód nie rozumiem coraz częściej tych słów mówisz coraz głośniej otula mnie mrok nie słucham coraz odważniej stawiam krok
  2. mówisz coraz dłużej ogarnia mnie chłód nie rozumiem coraz częściej tych słów mówisz coraz głośniej otula mnie mrok nie słucham coraz odważniej stawiam krok
  3. „a ty nie.? każdy orze jak może, gdy morze spokojne, ale teraz... przy tych wichrach... i na co komu to, że nigdy nie biorę podłóg do zmywania wody bezpośrednio z kranu, bo licznik wrażliwiec wierci się, każdą kroplę wymaca, nagarnić na zupę tez nijak... „ - dobry zbiór matafot, tekst płynie i nie pozwala czytać jednym chaustem, po kropelce predzej trzeba 👏
  4. Taki wiersz protest jawi się….. ostatnia cześć rzeczywiście niepotrzebna, bo upraszcza odbiór. Przekaz jasny , dialektyczny
  5. „ rodzimy się wszyscy z kredytem miłości” 😊 może tak „A ja swój kredyt spłacam wspak I w stylu widoczna gracja” Tak poza tym bije tu optymizm i to dobrze 👏
  6. Dobry wiersz….. jeśli mogę…. pomijałbym iście 😊 tak to puenta piękna i trafiona
  7. Tak dużo jeszcze rozbitków płynie w otchłań płynę upojony błękitem na grzywach fal zasłuchany nie rozumiem śpiewu morza i ciszy o własnych siłach płynę muzyka mnie woła w morskiej pianie zamieniam sny w pejzaże nie oddycham zbyt mocno nawet lekki wiatr spłoszy chwilę płynę tylko ognisko rozpal latarnię tak wielu jeszcze rozbitków za mną płynie
  8. prawdę wypatrzysz tylko na starych fotografiach słowa które wybiegły z obiegu w swoją stronę odpowiadają na pytania które powinny paść zamiast myśli poległych na cyfrowym polu gdzie jest lawenda niezapominajka o której już nikt nie pamięta masz siłę pomyśleć? pielęgnować jak nasturcje nie deptać stokrotek masz chwilę? zatrzymać się w szklanych domach we własnym dłoniach trzymać bukiet świeżych chwil odwagę masz? tylko bądź wtedy koniecznie boso pozwól rosie rozbawić cię otulić białym szalikiem swobodnie muskać oblicze łąki odważysz się? zdjąć maskę zachować twarz
  9. @Rafael Marius też tak uważam Dziękuję za refleksję
  10. @Tectosmith świetne @ja_wochen mocna puenta
  11. A Ty co czujesz Być obok wolisz Częściej zaglądać zza zasłony czy Dotyk poczuć Gęstwinę ludzi wokół Igrać z ogniem Każdy pragnie za powiekami Lśnić Łatwiej obok stanąć zazdrościć Myśleć w szarych komnatach O złotym piasku Pod stopami Resztę zatrzymać w sobie Spojrzenie ukryć w masce Tańczyć lepiej mówią na obręczy Uważnie liczyć każdy krok Wynik końcowy Zgadzać się musi Źrenice próbują ukryć Życie nalega
  12. @duszka mało słów - dużo przemyśleń, bardzo lubię taką formę , wiersz płynie
  13. zasłuchałem się na wietrze w szelest myśli cichość jego zadziwia mnie jak szybko oddalam się od nieba tak pięknie mi w żółtym kolorze czuję już zapach grzybów osuwam się wilgotne trawy zwilżą usta nie chcę tylko uderzyć o ziemię stać się brązowy ten kolor mnie wysusza już nie wrócę w ramiona drzew znajdziesz mnie pod stopami
  14. zrobiło się chmurnie najlepszy czas przestać gonić policzyć każdą kroplę nim spadnie z nieba wtedy jeszcze głaszczą policzki a to za kołnierz popłyną niesforne obudzą dreszczyk pod stopami nie są już sobą nie czuć smaku jestem chyba zazdrosny o deszcz spokój jego swobodny lot igraszki zapytać chciałbym dlaczego gromadzi się w kałuże pewnie lubi dotyk kaloszy jutro znajdę czas nie wiem tylko czy będzie padać oby tylko nie śnieg tak daleko wtedy do wiosny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...