Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A-typowa-b

Użytkownicy
  • Postów

    1 436
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez A-typowa-b

  1. Bardziej mentalnie się bój ;P. Jak taki Łapacz schwyta w swe sidła, to nawet nie będziesz wiedział kiedy Cię ukradł. Pozdrawiam ciepło, bo na dworze zimno brrrr .
  2. Ciemnością wypełniony kielich raczy gardła rozpostarte, puste ludzkie postacie. Upojone jeszcze ciepłym, świeżo rozerwanym ciałem. Łapacze... W odmętach rzeczywistości polują z umyślne wyplecionymi smyczami, na długość kilku słów pokrętnych, teraźniejszości nie znanych. autor wiersza: Atypowa Pani zdjęcie: pexels-anna-rye-9751512
  3. Nie chciało mi się, ale jak w przypadku pewnego wiersza tutaj (też mi się nie chciało, tamten kosmiczny też fajny) , przeczytałam. Fajnie to wyszło. Pozdrawiam serdecznie
  4. Jakoś tak spokojniej się zrobiło, może to ta jesień, wielu tu o niej pisze, lub może Twój wiersz. Piękny, piosenka również pasuje. Pozdrawiam spokojnie a-b
  5. Może źle, że to tu pisze i nie powinnam, jednak przyznam iż pomyślałam" długi trochę" :P, hahaha. Zdecydowałam jednak że przeczytam i mnie normalnie wciągnął ten kosmiczny obraz. Pozdrawiam
  6. Niech Tobie ta Afrodyta odpowie. Fajny wiersz, drugi dziś o tęsknocie czytam. Pozdrawiam
  7. Gdy tęsknota długo puka to za nią i smutek. Takie chłodne uczucie po dłuższym czasie się rodzi, a serce powoli obumiera. Pozdrawiam smutnie
  8. Super, dobrze się czytało. Wyobraźnią widziałam co zostało napisane. Pozdrawiam.
  9. "Bo choć to serce rysami pokryte, Ciepłego blasku ciągle mu mało." Miodzik :)
  10. Wiesz, przełożyłam ten realizm na inną sferę życia, która jest, czy się komuś podoba czy nie. Zatrwożyłam się strasznie, nie chciałabym by moje ja, ego, dusza tak właśnie skończyła. Na koniec co nieuchronnie przyjdzie do każdego, nie chcę być wtedy pusta jak cymbał brzmiący. Bardzo udany wiersz, dla mnie taka przestroga aby nie dać się temu fermentującemu barłogowi, by nie dać komuś wypruwać z siebie swoich wnętrzności. Tak sobie ten wiersz przetłumaczyłam. Pozdrawiam serdecznie.
  11. Dziękuję Piotrze.Rosochocki @A-typowa-b Za serducha serdecznie dziękuję.
  12. Ślepo iść przed siebie. Mieć żywą w sobie nadzieję, co rozkwita radośnie, łapiąc za dłonie każdego dnia mocniej, na wskroś dojrzale, mężnie stawiając kroki dalej. Cerując po kolei rozerwane upadkiem kolana, ręce, wewnątrz niewidoczne miejsce. On chce koniecznie zatrzeć Tołstojowe brzemię, wciąż wołając miękko swoim istnieniem. Gdy otchłań pożera, zamyka, kończy... Słychać ostateczne, Jestem. To mi kochany wystarczy. autor wiersza: Atypowa Pani zdjecie: A-typowa-b ;) https://atypowab.blogspot.com/
  13. Dziękuję wszystkim serdecznie za komentarze i serducha :-) i za czytanie "chudego"
  14. @Waldemar_Talar_Talar Dziękuję :). Dzisiaj mnie olśniło do czego służy warsztat. Myślę sobie, przecież i tu, i tu są te same komentarze, więc po co tam? (normalnie blondi). Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających :).
  15. Piszę Tobie Nie W środku Krzyczę Tak Nikt tego Nie słyszy Prócz Tej Ciszy Tak, tak... Nie zobaczysz Tego Wcale Suchych Łez Wesołego Smutku Radosnej Rozpaczy To wszystko Jest schowane autor wiersza: Atypowa Pani zdjęcie: pexels-todd-trapani-3593865
  16. "a pod koniec nocy rozpuszczają włosy pierwsze krople rosy" Czyli "Roszpunka zagościła" ;). Fajny fragment, wiersz mi się spodobał. Pozdrawiam.
  17. Dziękuję Waldemarze cudny ;). Pozdrawiam serdecznie :)
  18. Enia, no jest enia, cóż poradzić :P. Pisze ponieważ lubię, w ramy wierszokletów się nie mieszczę :). Taka to jest moja pisanina, prosta, ponieważ i ja jestem bardzo prostą kobietą :). Zresztą, jak by tak przeczytać, enia enia ,to jakoś nawet melodyjnie, hahaha. Może jeśli będę sobie tu czytała innych autorów, to jakoś się samo naprawi w przyszłości "enia" i inne podobne :). Serdecznie Ci dziękuję za uwagę i poprawię na pęki. A i za serducho izabelli dziękuję :)
  19. https://atypowab.blogspot.com/ Zahaczę po drodze o strefę zwątpienia. Uroję sobie moje własne marzenia. Odurzona będę czytać między wierszami, kolejne pęki słów poplątanych. W jazgocie mgły, co metal delikatnie niszczy rdzą, napisze moje imię. Hannah, chichocząc.... I jak to będzie dalej? Śmiesznie, wesoło, nienagannie. Ubrane słowo, co je rozbiera jakaś huśtawki nostalgia, lub zmienności natura, dając prześmiewcze wyrazu szkice na własnych murach. Obcą dłonią rysowanych. Cóż tobie uczyniłam? autor wiersza: Atypowa Pani zdjęcie: pexels-nur-yilmaz-7784599
  20. Rety mocny wiersz. Wielu ludziom się nie chce, czasem nawet żyć. Jednak życie to wojna, niech moc będzie z Tobą człowiecze :P, tego życzy wielofunkcyjna kobieta :). Przesyłam Tobie piosenkę, może znajdziesz coś wiej dla siebie. Lubię ją, a z autorem nie do końca się zgodzę ponieważ rozum też jest potrzebny :), to w nim się wszystko zaczyna nawet serce ;) A serducho, ponieważ kobieta bardziej emocjonalną istotą jest, poruszył mnie Twój wiersz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...