Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A-typowa-b

Użytkownicy
  • Postów

    1 449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez A-typowa-b

  1. @Domysły Monika mają w sobie coś te słowa. Ładnie razem wybrzmiewają. Pozdrawiam.
  2. @Krzysztof2022 gdyby nie lenistwo, człowiek niczego by nie wynalazł. Może tak być? Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
  3. @Tectosmith Fajny wiersz. Pozdrawiam.
  4. @Tectosmith no, no, no. Powiem Piotrze, że przyjemny wiersz. Taki trochę smutny, trochę z nadzieją. I wcale nie o miłości. Pozdrawiam serdecznie. Gdyby wszystko zawsze było równe, przestałoby być interesujące ;) .
  5. @Leszczym najgorzej dać światu stać się w Tobie (np. lawirant). Czy to bobrze? Czy lepiej zostać sobą i nie dać się?
  6. @Łukasz Jasiński nie ironizuj :P.
  7. @Tectosmith poruszający wiersz. Dobrze się czytało, chwilami zaskakujący w swojej treści. Pozdrawiam Piotrze.
  8. @Łukasz Jasiński no ja nie wiem ;). Ale z postury faktycznie może coś być na rzeczy. Pozdrawiam z uśmiech.
  9. @iwonaroma napisane, przeczytane, uznane, nie zapomniane, jest wieczne. Pozdrawiam z uśmiechem, bo w gruncie rzeczy wiem, co masz na myśli. Pozdrawiam
  10. @Moondog uśmiechnęłam się. Fajna chwila tu u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
  11. @Tectosmith lubię kiedy pozdrawiasz mnie ciepło ;).
  12. @Łukasz Jasiński gdzieś ty zawędrował. Pozdrawiam :)
  13. @poezja.tanczy dzięki. Pozdrawiam.
  14. @MIROSŁAW C. Pozdrawiam i dzięki. @[email protected] wzajemnie 😉. @Łukasz Jasiński cześć, podobno można. Pozdrawiam Łukaszu.
  15. @[email protected] ja nie zapomniałam. Jestem, czasem mniej czasem więcej. Ciebie też długo nie było widać.
  16. @Waldemar_Talar_Talar właśnie jest taka nadzieja :). Również pozdrawiam. @agfka Czy miłość prowadzi kalkulacje? Jest zwyczajnie i tyle. A jeśli kalkuluje, to czy owo uczucie można nazwać miłością? P.S. Mam nadzieję, że odpowiedź dobrze zrozumiałam. Pozdrawiam.
  17. @Leszczym a mnie miło, że Tobie miło. Pozdrowionka :) @violetta dzięki.
  18. Piszę, ponieważ po schodach do ciebie nie dotrę, nieważne ile stopni pokonam, zawsze będziesz o ten jeden wyżej. I nawet kiedy rękę nieśmiało wyciągnę, to wciąż za mało. Nie tak! Nie dobrze! Czas przysług nie robi, płynie niestrudzony. Wszyscy jesteśmy w tej toni! Księżyc z nieba mógłby czerwień ukraść z krwi która w noc się wylewa. Wtedy surowość twarzy niejako przestrach wewnątrz trzyma. Głupia, niespełna rozumu, uśmiech zbolały trzymam w kieszeni. Z nadzieją, że jednak, „może”, „kiedyś”, nie znaczy wcale. Anna Czerniak (A-typowa-b)
  19. @xWhisky ja też dorzucam swoje. @xWhisky
  20. @Michał78 przesadzasz! Zupełnie nie wiem o co Tobie chodzi, wiersz zgrabnie napisany.
  21. @Tectosmith mroczny wiersz. Ciekawie pobawiłeś się słowem. Fajna metaforyka. Peelu uwierz!!! Pozdrawiam serdecznie.
  22. @Kwiatuszek Zastanów się, czy nie może to być początek jakiejś książki. Pisz! Kiedy o Tobie myślę widzę wesołą, pełną życia, dziarską kobitkę, zatem czekam na Twoją książkę :).
  23. @Natuskaa super pomysł :). Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...