Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @Dag "Zamszowa zwiastunka" ech... ładne określenie. Nie wymyśliłam takiego :) Musiałam zerknąć o jakiej roślinie piszesz... no i tak, Starzec przecież. Też okołderkowany. Dziękuję za odwiedziny i piękny komentarz. Pozdrawiam :) @error_erros Próbuj. Ciekawa jestem efektu. Pozdrawiam ponownie :)
  2. @error_erros Pozostaje mi się zarumienić i ślicznie podziękować :) Nie wiem, mnie się to wydaje takie oczywiste... Pozdrawiam :)
  3. @ais Owszem, piszę o naturze, ale nie jestem nauczycielką. Jestem archeologiem. Dziękuję za docenienie moich wysiłków. Pozdrawiam :)
  4. @Lahaj O, doprawdy... puenta zbiła mnie z pantałyku. Czy to tylko roztargnienie, czy już skleroza? ;) Spodobał mi sie ten zabieg. Pozdrawiam :)
  5. @ais Jakimś cudem ominął mi się tak słodki, owocowy wiersz. Świetnie zmieszany i zaprawiony. Pozdrawiam :)
  6. @Gosława Dziękuję Gosławo za pochwałę. Pozdrawiam :)
  7. @Mayerling Życie nie jest gładką, prostą autostradą. Wiersz daje do myślenia. Podoba mi się. Pozdrawiam :)
  8. @valeria Dziękuję za pochwałę. Starałam się coś z mojej wiedzy wygenerować. Pozdrawiam :)
  9. @GrumpyElf Zawarłaś w swoim wierszu bardzo głęboką myśl. Tak mało w nim słów, a tyle treści... Z bólu, żalu strachu... łzy są ciężkie. Emocje są twarde i faktycznie przypominają kamienie. Czyli ciało stałe, które pozostaje... Radość jest ulotna, leciutka i pomyka w przestworzach. To tak w skrócie. Podoba mi się w jaki sposób ubrałaś tą myśl w słowa. Pozdrawiam :)
  10. Zimowa aura panuje nad ziemią, wiatr przenikliwy chłoszcze gałęziami, słońce srebrzy teren i dachy, drzewa, a senna cisza zalega pod glebą. Mróz nie jest straszny ukrytemu głęboko grubemu kłączu cierpliwego kwiatu. Zanika puchaty płaszcz, lśniący bielą i pęd nieśmiały wyrusza na zwiady. Grubo ubrany w srebrne futerko, badawczo zerka wokół, woła inne. Wśród nich wyrasta pąk opatulony, jeszcze niemowlę kwiatu, wkrótce śliczny. Tuż po nim listki powoli wychodzą, zielono-szare od filcu, pierzaste, krzepnie roślinka, spogląda ku słońcu, listki wyciąga po więcej promieni. Skromny pąk wreszcie rozkwita fioletem, dźwięczy dzwoneczek prześliczną muzyką, na zewnątrz puszek płatki mu okrywa, woń wiosny budzi urocza melodia. Koncert skończony, więc rozkłada płatki, uśmiech posyła do podniebnej tarczy. Słońce odpowiada ciepłym muśnięciem, kusi miodnice aksamitny fiolet. Wielkie, puchate są później owoce, gdy fiolet zmarnieje i żółć osypie, imponujące i piękne dla oka, zanim natura, wiatr kulę rozwieje, Promienna tarcza grzeje coraz mocniej, kwiat zrzuca szary, puchowy kubraczek, gładki, błyszczący, pyszni się zielenią kępy liści, wśród traw i innych sąsiadów. Jesienią suszy sprawnie bujną zieleń, koleją rzeczy szykując do zimy. Zanika, woli sen zimowy raczej, ciche podziemie. Czeka znów na wiosnę.
  11. @Henryk_Jakowiec Pańskie oko konia tuczy, komentarze rozwijają, łatwiej na błędach się uczyć, niż gdy człeka "olewają". Pozdrawiam :)
  12. corival

    Zapisz mi to na czymś

    @GrumpyElf Z każdym nie :) Próbowałam, ale nici wyszły mi z uczuciami i emocjami. Tego jakoś nie potrafię :)
  13. @error_erros Wszystko, ale bez poświęceń. Słusznie. Racjonalnie ;) Świetnie ubrane w słowa. Wszystkiego co najlepsze życzę z okazji urodzin. Pozdrawiam :)
  14. corival

    Zapisz mi to na czymś

    @GrumpyElfDziękuję za docenienie wysiłków. Pozdrawiam :)
  15. @Arsis@Rafał_Mikołaj @GrumpyElf Bardzo Wam dziękuję za czytanie i ślad bytności. Pozdrawiam :)
  16. @Zawierucha7 Spodobał mi się Twój wiersz... po prostu czuć w nim buzujące, wiosenne zmiany... wzrost, narastanie, rozwój i zmiany... Pozdrawiam :)
  17. @wjola Wspaniałe towarzystwo, interesujące. Wiersz zdradza pewną tęsknotę peelki. Może warto, by zrobiła krok dalej... Pozdrawiam :)
  18. corival

    Gra rymów

    Nowa szyszka wszak urośnie z nich nasionka wybrać trzeba,
  19. @Waldemar_Talar_Talar Wbrew pozorom zza wymienionych smutków widać optymizm. Zaznaczony zresztą w ostatniej strofie. Listopadowy nastrój... podoba mi się. Pozdrawiam :)
  20. @Henryk_Jakowiec Niewątpliwie są i tacy, nie sami zresztą mężczyźni, różne są powody jacy, są koczując na pochylni. Pozdrawiam :)
  21. @Henryk_Jakowiec Kiedy człowiek jeszcze młody, nic mu jakoś nie przeszkadza, kamień, korzeń, niewygody, obóz, biwak, wszystko zdradza cechy wielkiej też przygody. Człowiek starszy, wielka zmiana, inne ma zapatrywania, priorytety również zmienia. Wygód nikt mu nie zabrania. Pozdrawiam :)
  22. @Henryk_Jakowiec Ze mnie stwór niezbyt wczasowy, bobrować chcę indywidualne cały zestaw zabytkowy, wsze tereny, no i stajnie. Namiot mnie jakoś nie kusi, tak jak i styl Gołębiewski, wolę skromniej, ale musi być dach i choć cztery deski. Pozdrawiam :)
  23. @GrumpyElf Zagubiona dusza, która potrzebuje się "wygadać". Życie miała niełatwe i z wdzięcznością przyjmuje ciszę, spokój natury i dobrego słuchacza. To uspokaja, koi, przywraca choć po części wiarę w ludzi: Cieszę się Grumpy, że znowu Cię widzę. Pozdrawiam :)
  24. @Henryk_Jakowiec Rzecz to znana, że niektórzy ludzie dziwnolicy, są w stanie wakacje spędzić w mysiej dziurze. Byle tylko taniej było, w odpowiedniej okolicy, później zaś brylują o wczasów tych naturze. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...