Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

corival

Użytkownicy
  • Postów

    4 811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez corival

  1. @iwonaroma Dziękuję, że doceniłaś. Pozdrawiam :)
  2. @corival Dziękuję za czytanie i pozostawiony ślad. Pozdrawiam :)
  3. @duszka Doskonale odczytałaś intencje :) Pozdrawiam :) @Nata_Kruk Kto takich słów używa? Ano ja... czasami ;) Bardzo dziękuję za docenienie wysiłków. Pozdrawiam :) @Rafael Marius Ludzie bogami nazywali nie tylko te groźne przejawy natury, więc chyba nie do końca masz rację, ale dziękuję za wspomnienie sił natury i ich "karcących" wyobrażeń w ludzkich umysłach. Pozdrawiam :) @Ewelina Dziękuję za zerknięcie i pozostawiony ślad. Pozdrawiam :)
  4. @Tectosmith Dziękuję, że pozostawiłeś ślad pod tym tekstem. Temat nie jest łatwy, ani prawdę mówiąc jakoś mi szczególnie bliski, ale... skoro poproszono, spróbowałam. Pozdrawiam :)
  5. @Leszczym Dobre samopoczucie i zadowolenie (czyli jak się zdaje wspomniana wygoda, przynajmniej wg mnie), pozwala na spokojne, pogodne życie. I tak sobie myślę, że standardy, które na ten stan pozwalają, mogą być naprawdę różne, czyli subiektywne. Poruszyłeś istotny temat w kilku zaledwie słowach, a przecież jest to w zasadzie temat rzeka. Pozdrawiam :)
  6. Gniewny, głęboki pomruk z niedźwiedziej gardzieli, wyostrza słuch, spojrzenie i wstrząsa horyzontem. Cichnie śpiewna symfonia, świat zastyga w ruchu, złowrogi cień zalega, pełznie, zdobywa teren. Pomruk i ciężki łomot, jak odgłos tarabanu, budzi niepokój serca w każdej żywej duszy. Zakrada się z wolna efektowny drapieżca,,, już nie horyzont tylko, opanował pół świata. Nagle warkot ponury, karzący batog trzaska, chłoszcze wściekłością wichru, siecze wodospadem, błyskiem oczu przeraża:złotym, srebrnym i sinym, wyje wysokim głosem, dziwna ciemność zapada. Przytuliska, barłogi, norki, domy, czy budy, nigdzie się nie ukryje przyczyna tego gniewu. Nadal pogoń zawzięta domostwa, drogi mija... lżejszy oddech, rzeźwieje, blade oblicze słońca. Dzielny, złocisty promień, wydusza radość, kolor, rozprasza mroki obawy. Śpiewa wdzięcznym głosikiem, wznosi łuk triumfalny, daje drogę zwycięzcy. Życie wraca do normy, dziś skłębione sążniście.
  7. @Tectosmith Nie ma nic złego w zmianach, choć i ten, napisany jak wynika z tego co mówisz, pod wpływem chwili, wiele mówi :)
  8. @Tectosmith W zasadzie ująłeś w słowa coś bardzo ważnego. Przynajmniej według mnie. Czasem życie przyciśnie, a rzeczywistość skrzeczy nieznośnie, ale kiedy się wszystko uspokoi, trzeba otrzeć łzy i z nadzieją toczyć wózek dalej. Spodobało mi się co napisałeś. Pozdrawiam :)
  9. @poezja.tanczy Brzmi jakoś tak... dramatycznie, ale żeby od razu więźniami ;) Sens, przyznam, dotarł do mnie po trzecim czytaniu, ale dotarł i to ważne. Pozdrawiam :)
  10. @Waldemar_Talar_Talar Miejmy nadzieję, że to tylko sen, a świat kręci się dalej Waldemarze. Co za wizja... Pozdrawiam :)
  11. @Ewelina Życie nie składa się z samych radości. Gdzieś tam zawsze troszkę smutku się pojawia, ważne jednak, żeby potrafić wygenerować z siebie nutkę optymizmu i umieć wrócić na pozytywne tory. To bardzo pomaga... Spodobał mi się wierszyk. Pozdrawiam :)
  12. @Waldemar_Talar_Talar Między ziemią, a niebem, każdy z nas toczy swoje boje... słuszne przemyślenia w ładnej oprawie. Pozdrawiam Waldemarze :)
  13. @lirycznytraktorzysta Tak, tak... komputerowe przypadki w intrygującym ujęciu. Pozdrawiam :)
  14. @Somalija Zacne epitafium. Najbardziej przemówiło do mnie: określenie tak mi się spodobało, że zapisałam je sobie w pamięci. Pozdrawiam :)
  15. @Kasia Koziorowska Jak zawsze pięknie splotłaś słowami całą opowieść... z posmakiem, jak sądzę zdrady. Zrobiłaś to tak subtelnie, że tylko pozazdrościć. Pozdrawiam :)
  16. @Kasia Koziorowska Mogę tylko podziwiać sposób doboru słów, który u Ciebie widzę. W efekcie okazuje się, że pocałunek, o którym wspominasz, wcale nie jest aż tak wyświechtany... Pozdrawiam :)
  17. Tym razem coś z zupełnie innej bajki. Na prośbę, coś z hinduizmu. Kłąb wielorakich myśli, najdrobniejszy owad, i historia rodziny... i życie planety. Każdą cząstkę stworzenia, kosmiczny porządek, trzyma boska energia: osnowa wszechświata. Czas poznać wieczne prawo; pisze rzeczywistość. Mniej lub bardziej świadomy winien go przestrzegać. Zrozumie wnet naturę, pojmie świat materii, oswoi własną duszę, chwyci za ster władzy. Opanuje porywy wnętrza i zewnętrza, odkryje źródło wiedzy, nasączone mity. Czas jak koło cykliczny, tam głęboka wiedza o zdolnościach człowieka i zobowiązaniach.
  18. corival

    Gra rymów

    Z błogością się wyleguje, czuje letni zew łazęgi.
  19. @Sylwester_Lasota Przy takim założeniu, w zasadzie masz rację. Oczywiście ludzie starzeją się rozmaicie. Niektórzy są mobilni niemal do końca. Jednak patrząc w dużej skali... faktycznie. Pozdrawiam :)
  20. @poezja.tanczy Dziękuję za docenienie moich skromnych wysiłków. Pozdrawiam :) @Kasia Koziorowska Dziękuję Kasiu za tak wysoką ocenę. Nie wiem, czy zasłużoną, czy też ciut na wyrost, bo wciąż uważam się za adepta sztuki. Pozdrawiam serdecznie :) @Leszczym Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) @Tectosmith Miło mi, że poświęciłeś czas... Pozdrawiam :) @Sylwester_LasotaCieszą mnie Twoje odwiedziny, dziękuję za pozostawiony ślad. Pozdrawiam :)
  21. @Rafael Marius Zgadzam się. Skutki bywają rozmaite, ale jak widać człowiek całkiem udatnie przeprowadził ekspansję. Dziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam :) @kwintesencja Cieszy mnie, że znajdujesz w moich tekstach, przynajmniej niektórych zapewne, coś dla siebie. Pozdrawiam :) @tramwaj63 Oczywiście, że był Homo habilis. Jednak nie przejawiał tendencji do dalekich wędrówek. Dopiero Homo erectus ruszył w poszukiwaniu... Miło mi, że zainteresowałeś się tym tekstem i jak sądzę, wydobyłeś z głębin. A twórczość Kaczmarskiego znam, ten utwór również. Pozdrawiam :) @poezja.tanczy Tej teorii nie kupuję ;) Niemniej dziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam :) @Tectosmith Dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)
  22. @tramwaj63 Bardzo dziękuję za czytanie i ślad... Pozdrawiam :)
  23. @Kwiatuszek Bać się nie ma czego, ale i trudno powiedzieć, czy da się oswoić samotność tak na 100%. To trochę nieokiełznany charakter. Natomiast sam wiersz dobrze przemyślany i nader zgrabny. Pozdrawiam :)
  24. @kwintesencja Umysł bywa nieprzewidywalny... ale efekty Twojego umysłu, czy to smętne, czy zgoła odwrotnie, zawsze intrygują... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...