-
Postów
5 685 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński
-
Hańba Pokornie padli na kulawe kolana: Izraelu, oto twoja ziemia obiecana, pokornie padli na kulawe kolana: historia pisze grobowy testament: zdradzono narodowy fundament - historia pisze grobowy testament: prezes i premier i prezydent: oto trójca święta - błogosławiona, prezes i premier i prezydent: ja, filozof uniwersalnej miłości: zwijam parasol ochronny - podłości, ja, filozof uniwersalnej miłości: ogłaszam światu koniec państwa wolności i godności i wartości - ogłaszam światu koniec państwa, ja, filozof uniwersalnej miłości: zwijam parasol ochronny - podłości, ja, filozof uniwersalnej miłości: prezes i premier i prezydent: oto trójca święta - błogosławiona, prezes i premier i prezydent: historia pisze grobowy testament: zdradzono narodowy fundament - historia pisze grobowy testament: pokornie padli na kulawe kolana: Izraelu, oto twoja ziemia obiecana, pokornie padli na kulawe kolana... Łukasz Jasiński (maj 2018)
-
@slow Pomogę pani, istnieją trzy systemy nauki: edukacja publiczna, edukacja prywatna i samoedukacja, najwyższy poziom świadomości można zdobyć dzięki właśnie samoedukacji, natomiast: najniższy poziom edukacji posiada edukacja prywatna, tutaj znowu serdecznie zapraszam na "Posłowie", tak przy okazji, poprawnie piszemy: "Rozumiem i podziwiam artystów, poluję, że tak to powiem - na pewną książkę pod tytułem: "W błogiej nieświadomości" - gdzie moja koleżanka z pracy napisała recenzję (prawda, bardzo krótką, a jednak: napisała). Mam małą biblioteczkę i inne miejsca na książki, jasne: nie przeszkadza mi samoedukacja, uwielbiam również podmioty liryczne i całą retorykę z tym związaną. Nie jestem samouczką, raczej typową laiczką, która zawsze mówi, że ma czas na wszystko i jeszcze będzie pisać piękne pojedyńcze zdania..." Chodzi o merytoryczny styl komunikacji pisemnej, trochę poprawiłem, oczywiście, ktoś może mieć pretensję o interpunkcję, zapewniam, można pisać tak: - Oczywiście: jesteś piękna... I można również pisać w ten sposób: - Oczywiście, jesteś piękna... Obie wersje są jak najbardziej poprawne i zgodne z zasadami polszczyzny, miłych snów. Łukasz Jasiński
-
Niestety, nie kupuję i nie czytam już żadnych książek, bo: komornik sądowy Olga Rogalska-Karakula ukradła mi księgozbiór (patrz: "Samoedukacja"), dlaczego więc miałbym wszystko od samego początku zaczynać? Używając porównania: budujesz, budujesz i budujesz dom, aż tu nagle twój dom w ciągu trzech minut został okradziony i zrujnowany, więc? Jest coś takiego jak korzenie, kontynuacja i zmysł twórczy... Łukasz Jasiński
-
ultima porta
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Krzysztof2022 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Krzysztof2022 Jak dla mnie: za dużo "że", "że" i "że", a czytam w następujący sposób, otóż tak: "Ultima Porta A na końcu w ciemnościach lament usłyszysz, ostatnie jęki wiatru i ten jeden jedyny promyk słońca - ono zawsze ufa nadziei: może coś z siebie jeszcze przeżyje, ojej, co to, ojej, było - zapytasz, zapłaczesz i nie uronisz już żadnej łzy, wiesz, swoje już wypłakałesz, a teraz jesteś ślepy i głuchy - to twoja marność krzycząca i ostatni dzień, obyś tam nie trafił..." Łukasz Jasiński -
A kiedy przyjdzie lato…
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na aniat. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, nie, proszę pani, co to ma być? Przecież pani umie pisać poprawnie pod względem poligraficznym, może ten tekst jest dla niedowidzących? Łukasz Jasiński -
Letni wiatr
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na aniat. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moim skromnym zdaniem: jest to po prostu delikatny erotyk pod maską pogody - gorącego lata nad morzem, jeśli chodzi formę, to: średniówka zgrzyta, raz jest pięć na cztery, innym razem na odwrót: cztery na pięć, jeśli chodzi o rymy, to: męskie są piękne, natomiast: rymy przymiotnikowe, rzeczownikowe i czasownikowe - niezbyt, jednak: jako całość można spokojnie czytać, jest i sens i logika i spokój... Łukasz Jasiński -
Śmierć Nie bój się ciszy, lesie szlachetny, ona przychodzi otulona srebrnobiałymi poduszkami i dyszą głębokie polany jak rozmaite widnokręgi i milczą gorące bagna jak złotoczerwone pożary i dumają zimne kamienie jak nieujarzmione nagrobki, ona przychodzi otulona srebrnobiałymi poduszkami, nie bój się ciszy, lesie szlachetny. (z tomiku: Kowal i Podkowa) Łukasz Jasiński (maj 2004)
-
Konkurs Erekcjato 2023
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na hania kluseczka utwór w Konkursy literackie
@hania kluseczka Chyba powinno być "niepublikowane" lub "nieopublikowane", dajmy na to: "mój wiersz został nieopublikowany" lub "mój wiersz nie został jeszcze opublikowany" - to wynika z kontekstu i stylu wypowiedzi, może jeszcze inaczej: "niewiedza" i "nie wiedza", otóż to: "niewiedza jest brakiem nauki", natomiast: "nie wiedzą z powodu braku nauki". Łukasz Jasiński -
Pióro Tadeuszowi K. Do palców przymarzło pióro i oczy jak niewypały - to noc śni mi się jak pochodnia pełna trwogi i krzyków, ptaku biały, wybacz mi zbrodnię, ukradłem ci pióro z ogona, pole twoje jest nadto pełne krwi, pióro twoje - mieczem moim, krew twoja - atramentem moim, ewangelię starą napiszemy od początku i narysujemy od nowa mapę starą, więc wybacz mi zbrodnię, ptaku wyblakły, do palców przymarzło pióro i oczy jak niewypały - to noc śni mi się jak pochodnia pełna trwogi i krzyków... (z tomiku: Kowal i Podkowa) Łukasz Jasiński (luty 2008)
-
Znak To był chyba jaśminowy zapach na górze krzyżowej i taki dziwny spokój - błoga cisza, stałem wtedy daleko z boku z pędzlem w dłoni, nagle poczułem odór spalenizny i gnojówki, studzienka oddychała pełną parą, to pewnie ułomek z dołu - wieszczył nadejście, zagrzmiało i bordowe chmury pokryły niebo - poznałem znajomego, rozdarty na cztery wiatry szukał po jatkach kawałka chleba i znalazł - pogardę, otarłem czoło nadgarstkiem, weź moje szaty - rzekłem. Łukasz Jasiński (kwiecień 2011)
-
Czy można wydać książkę za darmo?
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na BPW utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Nie można, nawet na Ridero, niestety... -
Proszę zacząć napisać coś o świętej pamięci dziadku, a tekst może być rymowany lub biały, oparcie? Np: "Dziadku! To ja wnuczek Twój! Ty jesteś jak zdrowie! Kto nigdy Cię nie widział, ten teraz się dowie! Oto historia Jego..." Lub: "Be, syneczku, be, urwisie, wydłubałeś oczko Jadzi, nie obejrzysz za to dzisiaj ekshumacji swego dziadzi..." Łukasz Jasiński
-
Czy znacie jakieś fajne książki fantasy?
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na BPW utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Oczywiście, że tak: - Biblię: Stary Testament (Tora) i Nowy Testament, - Prawo Kanoniczne, - Talmud Babiloński i Talmud Jerozolimski, - Koran, - Kodeks Postępowania Administracyjnego, - Kodeks Pracy, i uliczne, bazarkowe i kościelne plotki. Łukasz Jasiński -
Jarosława Marka Rymkiewicza
-
@Ktoś tam, Poeci piją, palą i są ze swojej natury perwersyjni, tyle wystarczy?
-
Poezja współczesna - dekonstrukcja słowa?
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Krzysztof Lejko utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Są trzy rodzaje poezji: - uniwersalna: zawsze na czasie bez względu na wiek, np: "Kot w pustym mieszkaniu" Wisławy Szymborskiej i "Przesłanie Pana Cogito" Zbigniewa Herberta, - zaangażowana: inaczej, aktywna społecznie - opisująca daną sytuację z życia ludzi, - okolicznościowa: śpiewana lub mówiona z danej okazji, jak: "Mazurek Dąbrowskiego" z okazji różnych świąt rocznicowych - narodowych, państwowych, religijnych i rodzinnych, jeśli natomiast chodzi o poezję współczesną, to, niestety, wielu ludzi po prostu prozę zamienia w wiersz lub wiersz w prozę za pośrednictwem presji w komentarzach. Łukasz Jasiński -
Nie, nie ma takiej możliwości: każde wydawnictwo żąda (tak, żąda: patrzy z góry na poetę i pisarza) najpierw przesłania oryginalnych rękopisów (najlepiej jest wysyłać kopie rękopisów), potem: żąda (tak, żąda: jakby byli urzędem skarbowym) jakiejś tam z góry opłaty, zresztą: w czarnej teczce mam chyba z dwadzieścia odpowiedzi od różnych wydawnictw, mam również odpowiedź od prezydenta Bronisława Komorowskiego - odesłał mnie do Powiatowego Urzędu Pracy, a tam: - Po co panu praca? Przecież pan ma rentę socjalną! Według mojej interpretacji: renta socjalna jest dożywotnim odszkodowaniem za utratę słuchu z winy państwowego szpitala - miałem operację na nosie i prawdopodobnie została źle użyta narkoza, więc: posiadam nabytą niepełnosprawność (to co innego od wrodzonej). Jeśli chodzi o moją "karierę" poetycką, to: pierwsze wiersze publikowałem w licealnym czasopiśmie "Czy wiesz, że...", publikowałem również w bibliotekarskim miesięczniku "Sowa Mokotowa" i u naczelnego antysemity pana Leszka Bubla - w "Tylko Polsce" (póki nie został prawomocnie skazany przez żaden sąd - ma prawo prowadzić niszową działalność wydawniczą). Pierwszy tomik "Wiersze" wydałem własnoręcznie (z zawodu jestem komputerowym składaczem tekstu - poligrafem) - jeden egzemplarz z dedykacją: "Mojej Miłości", natomiast: drugi tomik wydało mi Liceum Zawodowe w postaci stu egzemplarzy - "Kowal i Podkowa", można go zamówić w Archiwum Akt Nowych, trzeci: własnoręcznie - "Pocięte struny" - dziesięć egzemplarzy, a teraz publikuję tutaj i to bardzo rzadko - prozę poetycką. Największą szansę na wydanie tomiku mają ci, którzy piszą pod publiczkę i spełniają gusta czytelników, natomiast: ci - płynący pod prąd - nie mają żadnych szans, podobnie jest z konkursami: nie powinni tam zasiadać "znani" poeci, tylko: fachowcy od języka polskiego - polszczyzny (staropolszczyzny i nowopolszczyzny), literatury pięknej - literaturoznawstwa i zwykły - szary obywatel. Łukasz Jasiński
-
Schlebianie tanim gustom....
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na w kropki bordo utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Co mnie inspiruje? Moja wiedza, doświadczenie i warsztat literacki, a także: samodzielne myślenie - zmysł obserwacyjny i zmysł krytyczny. -
Cel poezji - otwarta dyskusja
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na janofor utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Aby być Poetą, trzeba posiadać wiedzę, doświadczenie i warsztat literacki, a cel? Uniwersalny personalizm jako filozoficzna komunikacja, używając mojego aforyzmu: poezja to mało słów i dużo myśli - jest ona odwrotnością prozy. -
Nowy tomik poetycko - prozatorski
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Gratulacje, panie Danielu, a gdzie życiorys? -
Różne funkcje poezji Mowa wiązana istnieje w niemal każdych cywilizacjach, które posiadają słowa pisane - alfabet, istnieją jeszcze przecież na tym podole ziemskim plemiona używające - znaków, tak więc: poezja może służyć zabawie kalamburowej, rozwiązywaniu krzyżówek, ćwiczeniom logicznym, terapii psychologicznej i komunikacji międzyludzkiej, jest także motorem napędowym do samorozwoju cielesnego, umysłowego i duchowego - samoedukacji, inaczej: samodzielnego - myślenia, dodam jeszcze: uczy interpretacji, analizy, dedukcji i wnioskowania - kształtuje poglądy na otaczającą nas rzeczywistość. Po prostu zacznę, jakby inaczej: od Dag - Dag to od niderlandzkiego - dzień, Dag to również jednostka masy i miary i Dag: czytając od tyłu - to Gad, który posiada potoczne, dosłowne i pejoratywne znaczenia - skojarzenia - jak, dajmy przykład: gaduła, a dla mnie Dag to nic innego jak skrót od rzadkiego imienia - Dagmara, rozbierając żeńską godność na pierwsze czynniki, to: wyjdzie nam Dag Mara - Dzień Panny - tak wygląda w polskim tłumaczeniu, jeśli pozostaniemy na tutejszym podwórku: Mara to Zmora, uciekajcie, kawalerowie! Nie mogę przejść obok białego wiersza pod tytułem "Ucho igielne" wyżej wymienionej Autorki: jest on dla mnie osobisty - mam ogromne wrażenie, że Autorka pośrednio pisze o mnie i do mnie - o mojej mrocznej mentalności - charakterze, przytaczam: "po nitce z twoich myśli doszłam do wniosku ze nie ma takiego dna w stogu siana po które moglibyśmy sięgnąć by to pozszywać" Tropem jest tytułowe ucho igielne, które jednocześnie pełni ukrytą rolę metafory - Podmiot Liryczny ma poczucie winy i nie mówi w jednej osobie, tylko: w imieniu wielu osób - proszę zwrócić uwagę na ostatni wers pierwszej zwrotki i puentę, właśnie, dobre teksty posiadają parabolę, hiperbolę i puentę, ewentualnie - ripostę, sam talent nie wystarczy: trzeba posiadać potężną wiedzę, życiowe doświadczenia i warsztat literacki - twórczy, teraz wrócimy do głównego wątku - osobiście wolę czytać tak: "Po nitce z twoich myśli doszłam do wniosku - nie ma takiego dna w stogu siana - gdzie moglibyśmy sięgnąć, aby to wszystko na nowo - pozszywać." O tym właśnie mówi metaforyczne ucho igielne, że bardzo trudno jest naprawić wyrządzone krzywdy - doświadczeń nie można wymazać z wrażliwej pamięci, jeśli już: nie lepiej Adresata zamknąć w szpitalu psychiatrycznym, dokładnie: w rajskim domu miłości? I potem zwrócić mu wolność z kompletnie wypranym mózgiem - bez świadomości, bez pamięci i bez doświadczeń, który już wtedy będzie pasował do życia według woli większości? Adresat nie będzie już wtedy odporny na agresywne sugestie, nadprogowe psychomanipulacje i chaotyczną propagandę - będzie niedojrzałym, dorosłym i bezradnym dzieckiem, kończąc: naprawdę będzie dużo, dużo i dużo lepiej? Łukasz Jasiński (Warszawa: 2022)
-
Na dnie błędnego... Po prostu: nie miej już - nadziei i nie czekaj nadaremnie na nic i nic - nic jak: głęboko - otwarta dusza jest mroczną otchłanią: piekłem - rozczarowaniem, wiesz, nie mogę tak: raz po raz i raz i znowu: kolejny - jak to wy - in novus vita, prefero unditie qimens - procul. Łukasz Jasiński (czerwiec 2023)