-
Postów
5 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez Łukasz Jasiński
-
Noa
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@staszeko Nie wiem, Stasiu, nie wiem... Łukasz Jasiński -
Cywilizacja
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Wiesław J.K. Niestety, ona już nie żyje... Łukasz Jasiński -
Na granicy frontu
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Otóż to, popełniłem błąd o dwa miesiące, najbardziej wiarygodne źródło o moim życiu to nic innego jak moja mama, a ona mi powiedziała, że jak miałem dziewięć miesięcy, to: umiałem już chodzić, owszem, niezaradne, a jednak: umiałem... Łukasz Jasiński @Somalija Mimo wszystko, proszę pani, niezbyt za panią przepadam i dobrze pani wie dlaczego, miłego dnia. Łukasz Jasiński -
Trzy razy
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ewelina Wiem, osobiście jako osoba niesłysząca nie mam możliwości tworzyć melodii pod dany wiersz. Łukasz Jasiński -
Dzwon
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith Liść jest symbolem jesieni - umierania, a jednocześnie jest symbolem wewnętrznej śmierci - jak uczuć, emocji i duszy, jeśli chodzi o "liść ostatnia, ostatnia liść" - to nic innego jak zabieg retoryczny. Łukasz Jasiński -
Ostatnie słowa mistrza
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Dziękuję za uwagę, błąd poprawiłem, tylko ludzie głupi nie popełniają błędów. Łukasz Jasiński @Ana Nie, proszę pani, nie znam tej pozycji, a jeśli chodzi o azyl bezpieczeństwa, to: teraz już mam - sam wywalczyłem i to bez niczyjej pomocy, również pozdrawiam. Łukasz Jasiński @violetta Przez przebiegunowanie jądra ziemi, to znaczy: płyt tektonicznych, inaczej: Europa będzie jeszcze bliżej klimatu śródziemnomorskiego i to nic nowego, otóż to: w średniowiecznej Polsce winogrona były powszechne, a potem przez zmianę klimatu (patrz: wyżej) - winogrona ustąpiły jabłkom i pewnie teraz będzie powrót do punktu wyjścia: jabłonie ustąpią winogronom. Łukasz Jasiński @Leszczym A proszę bardzo: jestem cierpliwym człowiekiem... Łukasz Jasiński -
Liście Z oka czarnego cyklonu: tam, gdzie jest święty spokój, to tylko podobno pozory, to tam i nie tutaj, a nie gdzie indziej - wiatr spienia liście jak korzeń drąży ziemię, to tam i nie tutaj cisza jest modrą śmiercią, a śmierć kręgiem ciszy... (z tomiku: Kowal i Podkowa) Łukasz Jasiński (luty 2007)
-
Śmierć
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Łukasz Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Również witam, a poprawnie piszemy: "dziś mi się u ciebie podoba, bo lubię leśną ciszę, którą codziennie odwiedzam", miłego dnia. Łukasz Jasiński -
Bezdomni W drodze przez katusze do edenu spotkałem szalonego pustelnika, przywitałem się z jego przyjaciółmi, przyjaciół jego nigdy nie widziałem, opowiadał mi bajkę o domach, domy nigdy nie miały balkonów, opowiadał mi bajkę o dachach, dachy nigdy nie miały kominów, posłuchaj wulkanu białych pałaców, posłuchaj lawy czerwonych zamków, natychmiast pojąłem pustelnika i na lirze zagrałem mu bezdomnych. (z tomiku: Kowal i Podkowa) Łukasz Jasiński (wrzesień 2009)
-
Godzina W. Hołd dla Powstańców.*
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rolek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rolek Nie wiem, naprawdę nie wiem... Szanuję każdą tradycję, dodam: trzydzieści procent przywódców Powstania Warszawskiego było masonami rytu szkockiego, natomiast: moim przodkiem jest Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Topór, mason, jakobin i poeta, jego grób jest na warszawskiej Pradze - walczył z Rosjanami do samego końca, po prostu przeczytaj hasło: jakobinizm, a geny trudno zmienić, oczywiście, nikogo nie wolno oskarżać o zdradę Państwa bez jakichkolwiek dowodów, jeśli chodzi o organizacje, to: Konfederacja Targowicka i Komunistyczna Partia Polski - to zdrajcy o charakterze zbiorowym. Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór -
Godzina W. Hołd dla Powstańców.*
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rolek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rolek Panie Rolku, nie będę tego samego powtarzał: u tego poniżej kolegi pan wszystko znajdzie, zresztą: dziś były trzy wiersze o Powstaniu Warszawskim, więc: każdy dostał "Miniaturkę" i zdjęcie (dokument trzymam w domowym archiwum), również serdecznie pozdrawiam. Łukasz Jasiński -
Powstanie w naszej kamienicy
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Niestety, jestem potomkiem Jakuba Krzysztofa Ignacego Jasińskiego herbu Rawicz, moi przodkowie mieli dworek w Jasionce niedaleko Rzeszowa i został on zniszczony przez Niemców - teraz jest tam lotnisko - przerzut broni na Ukrainę, mój prapradziadek miał na imię Jakub i mój brat ma na imię Jakub, losy wojenne rzuciły moich przodków na Opacz Małą, teraz to przedmieścia Warszawy, oczywiście: na świat przyszedłem na Górnym Mokotowie - w szpitalu na Madalińskiego i mieszkam na Dolnym Mokotowie, prawdę mówiąc: wojna to jest straszna rzecz - niszczy człowieka wewnętrznie i psychicznie, mój ojciec, dziadek i pradziadek umarli przez alkoholizm, napisałem wiersz o ojcu pod tytułem: "Kierowca". Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór Opublikuję ten wiersz tutaj, bo: nie tylko formalne pochodzenie świadczy o człowieku, także: geny i na podstawie genów (charakter i zachowanie) też można rozpoznać szlacheckie pochodzenie, ojciec zmarł dwa lub trzy lata temu, mam jego akt zgonu, przy okazji dodam - Jakub Jasiński (dla uwagi: mój przodek, bo: mój brat to też Jakub Jasiński, dlatego należy używać drugiego imienia, otóż to: Jakub Krzysztof Jasiński - generał artylerii i Jakub Sylwester Jasiński - saper) również pisał wiersze, trudno zmienić geny i pochodzenie. Przywołam wiersz mojego przodka, oto on: Do Rozety Jakub Jasiński Nadchodzi widok smutnej jesieni, Liście pożółkło na drzewie, Mojej Rozety nic nie odmieni, Zawsze zacięta w swym gniewie. Wnosiłem sobie — wiosna wesoła, Co wskrzesza całą naturę, I jej też serce zmiękczyć podoła... Lecz zawsze równie ponure! Próżne me jęki, próżne wzdychanie, Darmo się nurzam w rozpaczy, A nuż się wtedy gniewać przestanie, Gdy smutną zimę zobaczy. Ach i stąd próżne wnoszą nadzieje, Już za nic moje kochanie; I to zapewne jej nie zachwieje, Bo zawsze piękna zostanie. Rozeto, patrzaj na te odmiany, Cała natura niestała, Twój tylko umysł nieubłagany. Będziesz się jeszcze gniewała? Kierowca Mój tata był dobrym kierowcą autobusu, prowadził węgierskie złomy - ikarusy, inni się bali, wyrzucał pijaków, mocno dawał w mordę awanturnikom, palił mocne, smrodził, cierpliwie czekał na babcie, wysiadał, pomagał, gardził automatem, kochał biegowe, pamiętam: na miejskim zadupiu, blisko pętli - dał gazu, zepsuty zegarek wskazywał na sto, nie, na dwieście, nie odpoczywał, ciągle naprawiał swoją zabawkę, raz otrzymał mandat od kolegi milicjanta - wyrzucił do kosza, za karę prowadził czerwonaki nocne, pijany ubek przystawił do skroni spluwę, przeładował, chciał naprawdę zabić, poranne szmatławce wrzeszczały: miasto to nie dziki zachód, solidarność przyszła, strajkował, skurwysyńskie pały w czarnych okularach na haczykowatym nosie szantażowali, nie podpisał - pokazał im takiego wała, wyrzucili biednego bobasa w ostrogach na bruk, strasznie długo pił i był prozatorem romantycznej odysei - mój tata teraz naprawia bruk. Łukasz Jasiński (styczeń 2010) -
Powstanie w naszej kamienicy
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Gdyby coś, to: karczownik w sensie charakterystycznym jest podobny do kreta, natomiast kret nie pasował mi do podziemnego miasta - kanałów (wiem, wiem i wiem - w kanałach mieszkają również szczury, a one z kolei mają pejoratywne znaczenie), jednak: z punktu widzenia Niemiec - Powstańcy Warszawscy robili krecią robotę - używając terminologii Służb Specjalnych. Łukasz Jasiński -
Powstanie w naszej kamienicy
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010) -
Pieśń sierpniowych powstańców (ku pamięci...)
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Father Punguenty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Father Punguenty Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010) -
Godzina W. Hołd dla Powstańców.*
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Rolek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rolek Miniaturka To żaden grzech mieć w duszy żołnierskie życie, mężczyźni, kobiety i dzieci jak karczowniki w germańskich łachmanach toną w kanałach, nad nami drżą płonące ruiny, posłuchaj serca: nam nie kazano umierać na kolanach - my mamy ginąć z dwoma palcami przy skroni. Łukasz Jasiński (sierpień 2010) -
Chywila zwątpienia
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Waldemar_Talar_Talar Oczywiście, że czytam, panie Waldku, bo: nie jestem wtórnym analfabetą, wie pan ile lat Adam Mickiewicz pisał "Dziadów"? Siedem lat, musiał chyba skąd wziąć wiedzę, prawda? Łukasz Jasiński -
Chywila zwątpienia
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@FaLCorneL A jeśli chodzi o biznes, to: jeszcze w dziewiętnastym wieku (to nie jest tak dawno), jako szlachcic: Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór i pan na dworze, miałbym ustawowe prawo zwołać pospolite ruszenie - braci na zagrodzie i zwyczajnie takim "biznesmenom" - karabelą - łby... Nie wszystko się kręci wokół pieniędzy, a moje pospolite ruszenie byłoby bardzo dobrze zorganizowane - była to de facto husaria (armia królewska), a karabela była na samym szczycie zakończona zębami, dzisiejsi "biznesmeni" nawet noża nie udźwigną. Łukasz Jasiński -
@Quidem.art Historię tworzą ci, którzy mają coś do przekazania światu i w ten sposób powstaje narodowa świadomość historyczna - od Popiela do Dudy, dajmy przykład: jeśli dziś umrę podczas snu - to już nie jest historia, a jeśli ktoś mnie na ulicy zabije i wtedy w biały dzień zrobi się ciemno, będą ogromne grzmoty i niesamowite błyskawice i ani jednej kropelki deszczu, będą mnie żegnać bracia mniejsi - wilki będą wyć, słowiki będą śpiewać i będę wydzielał fiołkowy zapach - to już będzie historia.
-
Chywila zwątpienia
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A ja pójdę za kolegą jak na górze, tylko w innym kontekście: "Nie potrafię już zrozumieć czemu na pierwszym miejscu stoi wojna głód i śmierć" Robiąc parafrazę: "Nie potrafię już zrozumieć panien lekkich obyczajów - dziwek z portalowych randek, chociaż mam mieszkanie i miesięczny dochód dożywotni i darmowe konto - datezone, one wciąż, wciąż i wciąż zapraszają, zapraszają na gadanie wirtualne - wyciąganie cudzej kasy, panie boże, raz na jeden dzień - kopnij mocno w tyłek internety, może wtedy wrócą - tu na ziemię i poznają prawdę - życie - realność." Oczywiście, wciąż te propozycje zgłaszam, zgłaszam i zgłaszam jako spam, a one wciąż robią na odwrót, otóż to: frajerów można znaleźć w kościele. Łukasz Jasiński -
Nic się Tobie nie równa (Nothing Compares to You)
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith Na początku wcale nie było tak łatwo, to: Towarzystwo Wzajemnej Adoracji z Opowi.pl atakowało mnie tutaj w komentarzach, jasne: ten portal też był atakowany przez hakerów, najpewniej chcieli dobrać się do mojego tyłka, tak: przyjmuję tylko i wyłącznie merytoryczną krytykę - regulamin zabrania stosować ataków personalnych i to dzięki współpracy z Mateuszem (administratorem) - nikt już mnie tutaj nie atakuje personalnie i nie kreuje negatywnej opinii, jako osoba publiczna jestem łatwym kąskiem dla wszelkiej maści głęboko ukrytych tchórzy pod różnymi nickami, chcieli ze mnie nawet tutaj zrobić pedofila, jak mówił Joseph Goebbels, a za nim Jerzy Urban, otóż to: "kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą", udało się tego "pedofila" razem z Mateuszem zniszczyć w zarodku, za chwilę opublikuję "Zaniknięcie", też już nigdzie nie publikuję - tylko tutaj, możesz sprawdzić na Opowi.pl - co tam piszą i jakiego języka używają, czasami tam zaglądam jako osoba anonimowa - wymiotów można dostać. Łukasz Jasiński -
Nic się Tobie nie równa (Nothing Compares to You)
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith Kiedyś było inaczej, trzeba naprawdę było ciężko pracować intelektualnie, aby wydać tomik wierszy, oczywiście: wydałem tomik wierszy "Kowal i Podkowa" - można go zamówić w Archiwum Akt Nowych, publikowałem wiersze w licealnym pisemku "Uważam, że...", bibliotekarskim "Sowa Mokotowa" i tygodniku ogólnopolskim "Tylko Polska", jasne: publikowałem również na internetowych stronach takich jak "Poezja Polska", "Krytyka Literacka" i "Nieszuflada" - zostałem zablokowany i wyrzucony z tych portali przez Towarzystwo Wzajemnej Adoracji, tak zwaną elitę intelektualną, możesz sprawdzić kto tam rządzi: nazwiska są publicznie i ta sama właśnie tak zwana elita intelektualna publikuje gnioty pod różnymi nickami i żąda "achów" i "ochów", natomiast: niepoprawnych politycznie, krytycznych i oświeconych wolnomyślicieli - wyrzuca na zbity pysk. Łukasz Jasiński -
Nic się Tobie nie równa (Nothing Compares to You)
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith I nic dziwnego, po prostu: we współczesnych czasach panuje niesamowity egoizm narcystyczny, każdy myśli tylko i wyłącznie o samym sobie i pragnie, aby cały świat myślał tylko i wyłącznie o osobie, która właśnie myśli tylko i wyłącznie o samym sobie - to są początki chorób psychopatycznych, podobnie jest z czytaniem różnych tekstów: każdy piszący uważa, że jest najmądrzejszy na świecie i każdy powinien tylko i wyłącznie czytać jego "perełki", "arcydzieła" i "cudeńka", nie wspominając już o czytaniu z pełnym rozumowaniem, zanim dam komuś komentarz, to: czytam tą osobę, kiedyś szkoła uczyła samodzielnego myślenia: umiejętności czytania, wyciągania logicznych wniosków, zmysłu krytycznego, umiejętności przyjmowania merytorycznej krytyki i wypowiadania własnego zdania z używaniem merytorycznych argumentów, a teraz? Większość osób słyszących nie potrafi pisać tak jak ja - jako osoba niesłysząca (posiadam nabytą niepełnosprawność, słuch straciłem po operacji na nosie, prawdopodobnie przez źle użytą narkozę) i pewnie to ich bardzo, bardzo i bardzo boli, wiesz o tym: zazdrość jest chorobą psychopatyczną - prowadzi to nienawiści, a w konsekwencji do zabronionych prawnie czynów? Pewnie znowu zostanę zaatakowany personalnie i będą znowu mnie pouczać o szacunku, pokorze i kulturze, to tak, jakby o tym mnie pouczały muchy, które stadem lecą do każdej kupy, kto ma rację: stado much czy samodzielny motyl lecący do nektarów? Łukasz Jasiński -
Nic się Tobie nie równa (Nothing Compares to You)
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tectosmith Dobrze, że piosenka ma napisy, jestem przecież osobą niesłyszącą i muszę czytać, natomiast: melodię odbieram za pośrednictwem drgań, tak przy okazji: jeszcze opublikuję następujące tytuły rymowanek, które napisałem w latach 2017-19 - byłem wtedy osobą nielegalnie bezdomną (dlatego trzeba czytać, czytać i czytać, aby zrozumieć kontekst powstania danego tekstu), oto one: - "Zaniknięcie" - "Ty" - "Przenikanie" - "In ergo rex inri" - "To twoja presja" - "Tak widzi łza" - "Po prostu gram" - "Nie czytaj mnie" - "Ślady" - "Varsovia" - "Cztery twarze słońca" - "Pragnienie" - "Wibracje" - "Śpiochy" - "Umrzecie" - "Wam" - "Temida" - "Oddaj" - "Piekło" Oczywiście, od lipca 2021 roku mam już lokal socjalny i nie piszę w ten sposób - rymowanek, tylko: prozę poetycką i to bardzo rzadko. Łukasz Jasiński -
Po uszy w łajnie
Łukasz Jasiński odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Oczywiście, też wypiłem z chłopakami na trzepaku pół litra czystej i piwa, a było to dwudziestego siódmego lipca - skończyłem wtedy czterdzieści dwa lata. Łukasz Jasiński