Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 887
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nefretete

  1. @Nefretete Wszystkim gościom dziękuję za zatrzymanie się pod treścią... Boga! Ma każdy z nas, przewodami przewodzi nam, poprzez duszę owocami Wstawiam kolejny wiersz - nie zależy mi na głosach. Od razu mówię! Jestem na Ukrainie... Pozdrawiam wszystkich
  2. @Konrad Koper Pytanie... kto je podniesie? . Naród czy jednostki jego Bardzo dobre mini! Pozdrawiam
  3. ying: yang: plus jedna , druga oddech , wydech tobie da , odda abyś żył - w tlenie tkwij! Świecie Nam bliżej : w miłości ów! Środek W serca wtłaczana gorycz, oprócz naszej krwi, odczuwają szybszego kołotania przedsionków bicia dwóch pokójów; między ścianami zaznaj w końcu spokoju! Bo życie to bank przelewów, nasze wyśniewane barany nie skruszą murów Od serca nie wymagajmy cudów, jedynie chęć pokochania Świata! W końcu będziemy święci Na łące wypatruj świetliki światłem paradujące , Wdychaj póki możesz - czerwień wydycha cię, by wzmożonym powiewem wiatru powiedzieć, że ktoś tu był; pisząc pamięcią wiersz polanom człowiek, który kocha naturę, tęskni! Za domem, za krajem... przyjadę na wakacje odwiedzić . Pora złączyć krew z piaskami, jakie poniosą zapachem mnie miła ziemio, dodajesz otuchy Bom zatęsknił za tobą, przyjaciółmi na chwilę Bo czuję się wolny, bratniej mi jedynie brakuje Miarka przebiera pamięć kości, kto gdzie żyje Pamiętam! Jeśli waszą nieobecność zdzierżę, nic się nie stanie. Anody miejsca wam zostawię: W Świnoujściu, we Wrocławiu też, i w Poznaniu, tak jak w Toruniu, Szamotułach i Pamiątkowie - gdzie zmarło ostatnie siedem lat mojej miłości
  4. Pierwszy raz poezją była(e)śgdy krzykiem urodziła(e)ś sięw naturzedrugą było, palcami zbieranieiłopatką z piaskownicy ziemi;zanim nas, mówić nauczyłaśjezykiem sercliści trzymanej jesieni prosteji złożonej w pęd,im rozgałęzienia oddałaś ;końcowe węzły dzierżyli nam,by umiejscowić funkcją fazydorosłość nawet! Darowanapomyślnością na szczęściepięciolistną nie jest jeszcze...Próbą!Już nie chodzi, że śmigło rozpędziło was;wiatr szepcze nie tylko nad górnolotnymi,szmer powietrzem wdycha świszczącyw przepustki zwężone satelitami więzi,trzecią - najważniejszą w poezji!To! Nie dać grabić swoich liści- bo odcięty dostęp do światław kompost krzewy nasze przemieni,spojrzysz tylko - księżyc bez promieni...Mojełańcuszki czoła modlą się, o lepszą glebę,kwiat w głębi poczujemy zanim wyrośnie,chwasty usuwane poddajmy fotosyntezie!Naszych słońc
  5. @Olgierd Jaksztas Cieszę się! To tak samo, jak Utopię często utożsamia się z dystopią; co powoduje,że oba pojęcia są mylne! Powiedzmy, że to utopia negatywna. Dzięki za zajrzenie. Dobrze ciebie widzieć! Pozdrowienia dla ciebie
  6. @Waldemar_Talar_Talar Witaj Waldemarze! Przebieramy się w systemie; bo on gwarantuje nam poczucie bezpieczeństwa. A wolność? Może przekupić jedynie system, w jakim jej poszukujemy. Czujemy! Wolność, ale jej nie mamy ( jakiś procent ludzi ) Wiersz, z dużym podobaniem dla treści! Pozdrowienia
  7. @M do K Krótko! Zmysłowo i erotycznie. Ładnie wyszło.
  8. @Klaudia Gasztold UUU! Moja droga. Coś ciebie poznaje, lub poznajecie się - mowa tu, o poezji. Dusza! W porę, on! Pozdrawiam!
  9. @Antosiek Szyszka Ależ! Oczywiście. Potrafisz pisać. Pierwsze, cztery wersy twojego autorstwa - i tu jest paradoks - kojarzą mi się bardziej ze śmiercią, w miłości do poezji ; w tej, całej anorektyczności. Z tymi frazami, pozostałe mitu pasują! Pozdrowienia dla ciebie
  10. / Z pewnego cyklu / Dzisiaj ciężko być kompozytorem własnych pieśni nuty przeżywają życie między momentami spadają niewiadomą z pieciolinii Kanalia! Wisi i pieści znaki juz owiła na 'pedosferze' wełną - nićmi Ludzkość wystawia w miłosierdziu na cierpienie walczy! Zamaskowana w przygnębieniu o przeżycie nim prawda wyłoży buty , fałsz śmierdzieć będzie Kurzem wytrzepywanych dywanów, niemytych butelek po winie...z wiatrem sieje - w nasze powietrze!! Antyutopię
  11. @A-typowa-b Mam nadzieję, że nie gniewasz się na mnie, z uwagi na konstruktywność tej wypowiedzi -:) Pozdrowionka
  12. @Corleone 11 Cieszę się. Niedzielę traktowałem jako dzień wypoczynku. Sporo rozmawiałem z ludźmi, telefonicznie... i pisałem mailowo. Nieciekawe to czasy. Nie chcę poruszać gorącego tematu jakim - wiadomo co? Jedno przejscie przez to, to rozumiem - ale drugi raz ?! Z wibracjami u mnie w porządku -:) A ponieważ dzisiaj mamy poniedziałek, i dopiero co wróciłem z pracy, postanowiłem spędzić trochę czasu na portalu -:) Odpozdrawiam!
  13. @Corleone 11 IMHO - to, in my humble opinion. albo drugie (MSZ) - moim skromnym zdaniem -:) Wejdę z chęcią, nie wiem czy dzisiaj, bo jestem nawalony. Wybacz! Pozdrowienia dla ciebie
  14. @Antosiek Szyszka Dziękuję! I pozdrawiam
  15. Ze stu treści jeden wiersz, w ciągu tygodnia spisane; frazy zabierając niektórym w tekst, nową ciebie tworzy, rozrzucone kartki na ścianie wcześniej barany u góry, kry w wodzie czuły spadek ciężaru myśli; szklaną pogodą zapuściły i, oczko za oczkiem w nurcie rozpierzchnięte tafle rozpruły Jakby ocean był jednością a nie jest! Tratwą płyniemy, dopóki drewno zbudowane będzie nieść cię sznurkiem, dopóty dryfować będziemy w wieść, że bezludna wyspa mądrości wskaże Tobie! Do wolności wiosła sił w nielodowy brzeg. Do piasków nas przycumuje. Tam! Spotkamy się ponownie, ciepłą kąpielą rozpuścimy się parując w nów, nowe poznanie
  16. Któregoś, pięknego dnia, postanowiłem wybrać się do kina na jakiś film - nie pamiętam już jaki. Przed wejściem, obsługa wręczała wszystkim okulary 3D - jak za pewne wiecie, film oglądał każdy w tej technologii; dla sprawdzenia faktów, niektórzy ściągali je, by sprawdzić, czy obraz jest jednym, czy trzema - nakłądającymi się na siebie -:)) Po całym seansie, wróciwszy rowerem do domu, postanowiłem przetestować w warunkach domowych - mowa tu o oglądaniu filmu na cda, w trybie 2D -:) Odpalam film i zakładam gogle, przypominają kwadratowe spody słoików -:)) - i nic się nie dzieje. Mówię sobie, coś jest nie tak - trzeba pobuszować po internecie, by znaleźć jakieś rozwiązanie, na powyższy. Swoją drogą, ściągałem niejednokrotnie ,, movie" w 3D - ale efekt był ten sam. Więc postanowiłem zagłębić się w temat, szukając w postach - czy ktoś próbował uzyskać , ten efekt ogladania filmów , w warunkach domowych. I natrafiłem! ( Śmiech) Czystym przypadkiem, jedna osoba oglądając przez owe gogle film ( W 3d ) zrobiła zeza, ponieważ coś usiadło jej na nosie. Jedno wielkie zdumienie! Przez trwanie samego seansu, wielogodzinnego w zezie, sprawiało, iż, ta osoba właśnie! Była pierwszą, która odkryła technikę ogladania filmów trójwymiarowo. Robiła to, przez parę tygodni praktykując, aż w końcu ,,strit'', został jej do końca życia; wracając do teraźniejszości, lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny przejścia w trójmymiarowość rzeczywistości -:)
  17. @Gosława Nic nie fajczyłem! Gosława. To chyba chwilowe zmęczenie, po pracy, w jakiej nic nie robiłem. Budzę się dopiero, różnymi środkami zapobiegawczymi -:)
  18. @Gosława no nie wiem?. nie wiem ? Dla jaj, ten tekst wstawiłem, będąc w wyjątkowym nastroju -:))
  19. Wiedziałem, że jako pierwsza, odezwiesz się - hahahha wiesz, sama zmiana systemu jest potrzebna -:))
  20. Nie zamierzam pracować wogóle, od przyszłego roku: Jezus Chrystus będzie mnie rzeźbić
  21. @iwonaroma Witaj -:) Tytuł mi się podoba, bo koegzystuje ze słowem " szczuplejsza", jak ze słowem " wieczorem" Kwintesencją tego jest to , że to, co wykluwa się ranem, w kolejne rano przed wieczorem, staje się większe, niż to mniejsze, na początku! To jest proces tworzenia. Podzielność tu nieistnieje. Tylko etap, w kolejny etap. Mnie się to podoba. Pozdrawiam!
  22. @A-typowa-b Hej! Metaforyka tego wiersza jest fajna! Zwłaszcza ta fraza: "Kuszący by go zbrukać" - tu jest ogrom interpretacji, to podoba mi się, z całości tekstu! Natomiast to? Dlaczego użyłaś "małe dzwonki" ? skoro mowa; wiadomo o przebiśniegach, czyli śnieżynkach . Bez tego, uważam, że twoje "się" usprawiedliwia twoją , ładną treść! Pozdrowienia dla ciebie
  23. @A-typowa-b U mnie akurat, z tym kłopotu nie ma. Ponadto, dziękuję, że zdecydowałaś się słowo zostawić, pod treścią. Reszta, jak piszesz. Nie korzystam z takich maści. Wolę pisać do kogoś, czy rozmawiać. Tak, dzisiejszy czas, jest na wyciągnięcie ręki; jak sama, za pewne wiesz, jest dzisiejszym bogactwem! Pozdrowienia dla ciebie @słone paluszki Dziękuję! Pozdrowienia tobie przesyłam
  24. @Corleone 11 Nie każdy intepretuje tak samo. A wynika to z preferencji czytającego, i jego wyobraźni; w moim wypadku, akuratnie, po swojemu, podszedłem do treści - bo tak ją odczuwałem. Tu natomiast, uważam inaczej -:) Wszystko wynika IMHO , nie z samej treści wiersza, tylko z chęci przebywania wsród pozostałych; co naszą aktywnością robimy. To jest tylko moje zdanie, do jakiego , w powyższym odniosłem się w taki sposób. Czekam na siódmą odsłonę! Pozdrowienia przesyłam
  25. @A-typowa-b Moim zdaniem, pechem jest istota niezaufania. Stosując jednocześnie zasadę ograniczonego, gdzieś jednak tkwimy, obok zapierda....nia. Całość skłania mnie do refleksji; poznawać się mało, jest większym przyciąganiem naszej znajomości, w ostateczności my wiemy, co nastąpi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...