-
Postów
11 838 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@Domysły Monika W spódnicach też piszą - sprawdzone info :)
-
świat pleśnieje
Leszczym odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Andrzej_Wojnowski Niestety, masz zdaje się dużo racji :// -
@Łukasz Jasiński Nie mam pojęcia o czym Pan pisze. Normalni wierszy ani tekstów nie piszą, bo takie podejście na ogół nie mieści się w głowie i bywa jakby to ująć jałowe?
-
Szufla stary (stara)
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Domysły Monika Owszem, a szereg tendencji jest mocno sprzecznych... Również wieczorka życzę :) -
Szufla stary (stara)
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius TAk i ja tak mam choć usilnie staram się o pragmatyzm. -
@Olgierd A jest taka opinia i tylko nie wiem, czy na bazie przypuszczeń czy badań, a może tak tylko zostało rzucone, a może tylko taka aluzja, a może element badania ksobności, no nie wyjaśnię, że być może, powtarzam być może wisi nade mną jeszcze alzheimer :)) Ale spokojnie, nie sądzę żebym był w stanie dożyć własnego Alzheimera :))))
-
@Olgierd Widzisz sporo też powstaje dużych rzeczy z chęci kłótni, jakiejś głębokiej polemiki z krytykami. Boy Żeleński, którego znam tylko trochę, tak miał. No naprawdę wchodził w tą dyskusję jak tylko mógł. No naprawdę całe gigantycznie obszerne strony polemiki. I to naprawdę zażarte. I im bardziej polemizował to tym bardziej książki mu się udawały :)) Ale paradox Boya Żeleńskiego polegał na tym, że swoją działalnością pisarską podpadł ruskim w bardzo złych czasach :// Nie to żebym się znał, bo naprawdę nie aż tak jestem oczytany, naprawdę nie przeczytałem wielu dzieł, ale zdarza mi się tak po prostu zbierać te historie i na ten moment je nawet zapamiętywać.
-
@Olgierd No przecież, że dużo tutaj powstaje albo z chęci frustracji albo z pełnej niemożliwości chęci zemsty :)))) Jest to teza dyskusyjna, kontrowersyjna nawet, nie wiem zabójcza jakaś, ale i tak się dzieje :))) A czasem nawet oni, którzy są chcą Ciebie wstawić w stan chęci odwetu i jak sam polecisz, to przepadniesz i zemścisz się tylko i wyłącznie na sobie :)) I w ten sposób Ciebie mogą nawet przyskrzynić i po problemie. Też tak bywa :) Nie wymyślono tutaj jeszcze lepszego sposobu na szereg działań jak głód :)) Głodny czasem naprawdę tutaj dużo może :)
-
@Łukasz Jasiński żarty żartami, ale podpisy kartek in blanco są szalenie niebezpieczne. A dużo prawników, choć na ogół tych wyżej w hierarhii takie wystawia czym nawet czasem musi po prostu musi zapewnić funkcjonowanie spraw. Sporo też decydentów tak musi postępować. To wręcz czasem kategoria normy jest nawet. No a potem no to panie dużo można dopisać na taką kartkę. A jak sprawdzą podpis - no przecież że autentyczny.... I wiem, że na mnie oni mają taką jedną kartkę formatu A4 ;))))) Komedia jednym słowem ;)))) I tak Cię zawsze kiwną i wysiudają, jak nie z tej to z innej, spokojna głowa, no chyba że jesteś 60 letnim Jezusem co oszukał cały system, a potem z zaskoczenia się objawił w pełnym skilu ;))))
-
@Łukasz Jasiński Proszę Kolegi Łukasza systematycznie dochodzę do wniosku, że jednak nie bardzo lubię ten świat. Oczywiście walczę ze sobą w tym zakresie i takie podejście uważam trochę za ułomność ;)) I tym samym ciągle muszę przemyśliwać co ja tam temu światu bym chciał zaoferować... I prawdę powiedziawszy czasem dochodzę w tym zakresie do ciekawych wniosków i dość często te wnioski pozostawiam tylko dla siebie, choć muszę uważać, bo mnie podchodzą. Jeśli chodzi o prusaka, miałem kiedyś dobrego profesora prawa karnego o tym nazwisku i muszę panu powiedzieć, że ten naprawdę rozgarnięty człowiek był mocno przeciwny instytucji świadka koronnego. Z sobie wiadomych dobrze przemyślanych względów. I mnie nawet lubił, choć nie napisałem u niego pracy magisterskiej. Ale wiem tutaj skądinąd, że w Polsce nie ma zwyczaju jakiegoś przesadnego słuchania profesorów. Płaci się im czasem, żeby stali po twojej stronie, a silni i tak od zawsze robią swoje, bo rządzą w tej klasie. Więc jak oni mi A to ja im B. I być może na odwrót też tak być powinno. Specjalnie im mówić A żeby zrobili B i tym samym ich przechytrzyć. Ale to tylko teoria, bo rozmawia Pan raczej już z teoretykiem w najróżniejszych zresztą kwestiach. W praktyce jestem najlepszy w paleniu papierosów i piciu co dwa dni piwa. Tutaj jestem praktykiem jakich mało nawet :))
-
Szufla, stary (stara). Pewnego razu do pewnego kraiku, a raczej krainy, zwanej od dawna Szuflandią, przyszli oni. Choć możliwe, że od zawsze tutaj byli tylko jakoś inaczej się wychowali, nie wiem jakieś odmienne cytaty wyciągnęli z życiowych i szkolnych lekcji. Kiedy indziej uważali i kiedy indziej nie słuchali i tym samym urośli w inny konstrukt człowieczy. I ci oni, tak oni, nakiełbasili szufladki. Zresztą do kwadratu. Nie dziw się więc, że nie pasujesz. Nie wzdrygaj się przed byciem innym (inną), zwłaszcza od nich, bo w inności nie jesteś sam (sama). Po co ci o całe metry za głęboka troska? Kabanoska? Zresztą mnie najbardziej bawi, no naprawdę uśmiecha w tym przedziwnym maglu, że oni każą tobie po sobie sprzątać i serio całkiem sporo się w tym zakresie napracować :)) A ta praca, notabene ważna, zdaje się iść w jakąś niemalże nieskończoność. Warszawa – Stegny, 05.11.2024r. Inspiracja – Poeta FaLcorN (poezja.org).
-
@Łukasz Jasiński Ja z kolei coraz bardziej próbuję starać się być lawirantem. I gdybym był zdrowszy lub chociaż pewniejszy swojego zdrowia naprawdę dużo lepiej widziałbym komizm, niebywały komizm właśnie tego magla ;))) @Łukasz Jasiński no i pamiętam, że takiej jednej dziwnej podpisałem stronę A 4 de facto in blanco ;)) I mam tylko nadzieję, że na tej kartce nikt nigdy nic nie dopisze ;))))
-
@Amber Przyznaję się bez bicia - poległem na tej książce... Za słaby jestem czytelnik i nie umiałem jej docenić ://
-
@Amber A może prozaiczniej - spadamy, póki jest na to czas? ;))
-
Człowiek czasem zdycha z dymu, wobec kompletnie niewystarczającej ilości tlenu i na ogół w sytuacji zaognienia stosunków wszelakich, których nie idzie jakkolwiek ugasić. To już nie jest kontrola, a kontrola kontroli w sytuacji coraz większego braku kontroli. Zresztą zaraz mi powiedzą, że no cóż „czepiam się”. A ja im na to jak na lato, choć idzie przecież zima, że najwidoczniej mam czego, za co niniejszym również dziękuję, bo zawsze jakiś temat na tekst się napatoczy. Właściwie wydaje się, że płodni pisarze w dzisiejszych czasach wręcz nie nadążają z opisywaniem, czego nawiasem mówiąc trochę im współczuję i właściwie czuję się w obowiązku ich przeprosić, że nie jestem w stanie nadążyć z czytaniem, ale to już temat na inny tekst, którego na szczęście jeszcze nie napisałem i nie wiem, czy napiszę i możliwe że nie stanie się tak w gruncie rzeczy ku chwale wartościowej literatury. Warszawa – Stegny, 05.11.2024r.
-
3
-
@Amber wolałbym rozsądek, choć raczej nie aż tak zdrowy :)
-
@viola arvensis O, zgoda i to chyba zdaje się przez kulawą pamięć. Bo pamięć nas wszystkich nie jest najlepsza. Pamiętamy tylko pewne momenty, na ogół te bardziej jaskrawe, a cała reszta nam umyka. Podobno z dzieciństwa pamięta się tylko 10 godzin. I też prawda że im bardziej próbujesz objaśniać, wiesz zgłębiać, precyzować, tłumaczyć, ideologizować to zdarza się, że tylko jeszcze zaciemniasz obraz :)) Prawda to w 100 %. Pzdr. M.
-
@FaLcorN Aż mnie inspirnąłeś, dzięki :)
-
Leśna kompilacja
Leszczym odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@egzegeta Czytam od jakiegoś czasu i podoba mi się ;)) -
@Olgierd Jaksztas słuchaj no nic nie szkodzi że sprawiłem Ci przykrość, nie ja pierwszy i nie ostatni ;)) Piszę tylko, że doceniam, choć u Ciebie dużo, naprawdę dużo nie rozumiem, bo nie nadążam za dość głęboką i nieoczywistą myślą :))
-
@FaLcorN Tu już nawet nie kolor szary chodzi, a o zamieszanie człowiecze. Słucham czasem tych historii, czasem ktoś mi coś z życia opowie, jakieś dykteryjki, czytam trochę niniejsze forum etc. i taki każdy człowiek no to mega skomplikowana jest jednostka, wiesz fazy życia, okresy, różne sytuacje, mnóstwo paradoksów, pełno zaprzeczeń, raz dobro innym razem zło, miłość naplątana z nienawiścią, coś i nic ciągle, mnóstwo nieoczywistości, że właściwie do nas - jak tylko troszkę drapniesz, wiesz gdzieś wejdziesz głębiej, zadasz jakieś mniej pobieżne pytania - to zaraz się okazuje, że do chyba wszystkich szufladki po prostu nie pasują :))
-
Zmysły
Leszczym odpowiedział(a) na Glhxylh_Mxoldq_N 3 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Julian K Ekstra !!!! -
@FaLcorN Fajny wiersz. Choć nie sądzę aby miłość i nicość dominowały... To są jednak unikalne skrajności... Całe spektrum tego świata odbywa się jednak na ogół gdzieś pomiędzy :))
-
Przeinaczenia przeznaczenia
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Manek Ty jesteś, a czytam czasami, wybacz, duży wierszem ;))) -
@Łukasz Jasiński Tutaj się Pan myli i to grubo, jestem współpracownikiem tylko siebie. Nie wiem kto i nie wiem dlaczego dawno temu chciał mnie zwerbować, ale ponieważ nie wiem kto to był, a nie powiedział, to mu odmówiłem. O ile to też miało miejsce, co nie jest wcale oczywiste. Ale to jak niektórzy chcieli i dalej chcą zamieszać mnie w swoje "sprawki" to ja Panu mógłbym cały długi elaborat na ten temat napisać. I w takim teledysku zdaje się Marry Spolsky, nie pamiętam piosenki, świetnie to opisała. Była tam taka scena przeciągania misia w swoją stronę. Efekt jest taki, że miś został rozerwany, bo ręce ciągnęły w strony całkowicie sobie przeciwne. Naprawdę czasem trudno wymyśleć tak dobrą i obrazową metaforę.