Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    12 206
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. @BITTERSUITE O dziękuję :)) Moim zdaniem, serio zaczynam tak uważać, trzeba wprowadzić monarchię kilku królów, nie jednego :))) Wiesz takie top 15 królów, różnych i się uzupełniających :)) Ale naprawdę dziękuję za inspirację. Mam tak czasem, często nawet, Ci co mnie tutaj czytają, to już widzą, że wejdę w jakąś konwersację pod wierszem i dostrzegam w tym coś :) No a potem lecę z tekstem i wspominam o inspiracji, bo często to są właśnie takie inspiracje :) Już z trzydziestu piszących mnie tak zainspirowało :) I również serdecznie pozdrawiam :)
  2. O cholera, ja i A i nasz złoty środek. Tymczasem złoty środek przestał być złotym, bo raczył się przesunąć. Już nawet nie wiem co za metal i który kolor. Co chwila gubię wątek, w którą to poszło stronę. Z czasem przeprowadziliśmy ku sobie dowód, notabene niezbity, że ja nie ideał, a ona nie ideałka wśród okoliczności najmocniej nieidealnych. Tak jakoś nam z relacji nie wyszło. I tylko żyć dalej trzeba z powyższą świadomością, naprawdę coraz większą, narosłą zresztą od niejednego z nieporozumień. I – cóż poradzić – wypadałoby jednak czynić tak razem i w porozumieniu ponad coraz jaskrawszymi podziałami, również wewnętrznymi, również, a może przede wszystkim między nami dwojgiem (o ile nie wchodzi w grę jakiś trójkąt co nie jest wykluczone). Życie nam przygasło i przerodziło się jednak w "z uporem trwam". Cóż, życie to nie telewizja, już film prędzej, albo teatr. Co po nas pozostanie? W najlepszym z najlepszych przypadków tylko ta relacja, która zresztą traktuje zupełnie nie o wszystkim i jest raczej metaforą aniżeli dziennikarszczyzną. Warszawa – Stegny, 08.12.2024r. Inspiracja - Poeta?? BITTERSUITE (poezja.org).
  3. @violetta Jest, jest :))
  4. @violetta Naprawdę uważam, że sztuka przez duże S powinna zawierać w sobie jak najwięcej szaleństwa :)))
  5. @violetta Owszem, chwalę, ale z przekorą :)) @Marek.zak1 Powiśle też lubię jak najbardziej :) @Rafael Marius Błoto wyrosło w alejki z zielenią, więc akurat pod tym względem jest ok, sporo zieleni i miejsca między blokami. A bloki? No cóż, tak są bloki i to sporo :) Żadne kamienice :)
  6. Czuję jej podobieństwo do paryskiej Montmartre. I cieszy mnie ono. Wizja to przecież niebagatelna. Dawno mnie tak własny żart ku tylko i wyłącznie własnej i mam nadzieję dobrze rozumianej radości, nie ucieszył. Zapraszam do przynajmniej wizyty w tym przecudownym miejscu gdzie przecież mają miejsce tak arcyważne sprawy. Warszawa – Stegny, 07.12.2024r.
  7. @BITTERSUITE Tak, tak, ale byłem na Prowansji, widziałem sporo, byłem nawet nad Lazurowym Wybrzeżem i nawet tam, naprawdę nie wszystko jest przepięknie. I nawet idealna Prowansja nie jest ideałką ;))
  8. @BITTERSUITE Wczoraj usłyszałem piękną myśl na temat, mam wrażenie i nadzieję, że mogę ją przytoczyć, że "jak już Boże zwątpisz w ludzkie plemie, pomyśl sobie o Prowansji"
  9. @BITTERSUITE ;)))) @BITTERSUITE Ogólnie bardzo fajne opowiadanie na tej kanwie można byłoby napisać. Choć zdaje się to historia stara jak świat. W skrócie o tym jak ideałka (ja wolę ideałki) jest szalenie nieidealna. I jakby to dobrze napisać, mogłoby wyjść coś zabawnego. Ale inna sprawa, że to już było. Było wiele wiele razy.
  10. @BITTERSUITE Wiesz to prawda, choć od dawna w tych sprawach tylko teoretyzuję, że zaczynasz z takim ideałem, fifarafa, wiesz, legenda jakaś, a zaraz się okazuje, że tam nie ma żadnego ideału. No nie wiem ludzkie jakieś przywary, wiesz jakieś dziwne zwyczaje, słoma z butów, no różne takie i zaraz ideał lub ideałka spada z tronu. I to może być w sumie naprawdę ciekawe, interesujące i zabawne :))) Ale ja akurat mam bardzo niewiele do czynienia z postaciami z piedestałów :))
  11. @BITTERSUITE Tak, prawda, tak to już jest. Ale i nawet wielki "Ideał" z czasem przestaje być ideałem. Podobnie jak Ideałka ;))
  12. @Jacek_Suchowicz Ja tam nie wiem, nie kumam, nie rozumiem etc. Nie bardzo sądzę żebym akurat na forum poetyckim miał potencjał podrywalności. Jak kogoś z forum w ogóle spotkam w realu to już mam dużą radość. W ogóle lubię znać osoby, które piszą. Jest to dla mnie dużo ciekawsze. Ale znać a spotkać się to jeszcze inna jest historia... @aff A to ciekawe nawet :))
  13. @BITTERSUITE ja już trochę prawdę mówiąc nie mam siły na te złote środki :))) Na początku zresztą być nawet może ten złoty środek, ale on jakoś tak dziwnie się z czasem przesuwa... również pozdrawiam :)
  14. @Łukasz Jasiński :)) @aff Autorka to taka Agata Christie, która pisze tak dobrze kryminały, że z czasem zaczynasz podejrzewać, że to niemożliwe, że nie wiem no po prostu musiała coś, gdzieś, kiedyś zmalować albo przeskrobać :) A jak już mają Ciebie za szpiega no to wtedy dopiero jesteś dobry autor / autorka :))
  15. @lena2_ Ależ fajne :))))
  16. @Starzec JA nie mam zwierzątka. Rodzice mają kotka, ale ten mnie trochę unika. I jak masz psa dajmy na to to starasz się żyć tak żeby ten piesek się o Ciebie nie martwił :) Taka recepta :) @Rafael Marius Takie czasy pływasz albo toniesz ://
  17. @egzegeta Nie wiem, czy to ktoś przeczyta, ale w sumie faktycznie radziłbym każdemu "robiącemu" sztukę poszukać w sobie figury starego drzewa. No jakby w sobie to stare drzewo odnaleźć. Dojść do tego. Doszukać się. Dużo mniejszych i większych sztukmistrzów / sztukmistrzyń tak robi, a to dobry jest przykład.
  18. @egzegeta Tak, mniej więcej uczę się czytać poezję, rozumiem te niuanse, dlatego podoba mi się ten tekst. Innymi słowy powoli, bo to bardzo powolny jest proces, zaczynam rozumieć który tekst chwalę, choć bardzo możliwe, że tylko częściowo, albowiem w szeregu sprawach jestem jakby to ująć mocno niedopoinformowany....
  19. Dzisiaj znów to zrobiłem. Wiadomo, umieściłem swoje ego – insta w chmurze. Wiadomo, że przecież z czystej pobudki rozochoconego egoizmu. Aż ptaki zaczęły się o mnie martwić. Pieski również, a inne zwierzątka no to jeszcze nie wiem. Najwyraźniej zwlekają z opowieścią, co wcale jednak nie oznacza, że nie mają poglądu na sprawę. Inna sprawa, że sprawa to relatywnie małej wagi, choć ja wolałbym żeby sprawa miała wagę większą niż największa. Stosunkowo lubię przecież nałgać i nalegać ambicji. No ale – dobrze chociaż – że szybko się męczę, czyli jednak jest jakaś szansa, że zwierzątek z własnego otoczenia nie zadręczę. Warszawa – Stegny, 06.12.2024r.
  20. @BITTERSUITE Taki kompan najgorszy nie jest :) Gorszy ten który wszystko zabiera :) No jak mu tam ten no - ego - ista :) Lub ta, jak jej tam, no - ego - istka :))
  21. @BITTERSUITE To chyba się tak mówiło, że strach się nie bać...
  22. @egzegeta Hej, to bardzo udana fraza, że woda wsiąkła.... A wody tej słodkiej ma być z czasem coraz mniej...
  23. @andreas Zawsze możesz machnąć ręką ;))
  24. @Kamil Polowczyk Czuję się sporo za stary na bycie poważnym adresatem tej odezwy :)) No niestety odezwy na 40 plus i więcej gorzej relatywnie działają...
  25. @marekg A może milczenie jest najcelniejszą i najsilniejszą z ripost? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...