Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszczym

Użytkownicy
  • Postów

    9 664
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez Leszczym

  1. zajrzała ukradkiem przez ramię a tam nic nie było nie wierzyła w to w tym ogóle przewertowała historię gadu-gadu ujrzała nieznaczne słowa z tylko przyjacielem kochała trudną miłością kochać musiała jej ofiarą padł telefon smsy, rejestry połączeń nie ma jak dociec odpowiedzi podsłuch i kamerka nie nagrały niecnoty toż to elektroniczny błąd nie umiała nie kochać objęła miłością ciaśniej i ciaśniej podejrzała Krysię i Zosię owszem były i bywały tamtą porą spały samotnie Usłyszysz: spalam się, spalam się, spalam się ujawniła się wartkim potokiem zmyślnych chybił zarzutów cóż talerz stłukł obiad nastąpiło pytanie o kochanie bądź dobry i jedenasty raz powiedz I love you awanturze oj tak, kochała, kochała tlenu co najmniej przyznaj się byłeś z nią spędzaliście czas w pracy wyraź, że o niej ten wiersz Odpowiesz: nie, nie, nie, nie, nie … Nie kocham Cię!!! Inspiracja Gosława i Szept Wiatru;)) Thx.
  2. @Marcin Krzysica ależ proszę bardzo, ładny wiersz, bardzo ładny:))
  3. @Lidia Maria Concertina Szczerze? Twój tekst jest tak niejednoznaczny, że zupełnie nie wiem co o nim myśleć. Dużo polotu, nazewnictwa i fantazji, co doceniam, a jednocześnie doceniając nie wiem, czy przypadkiem nie wychodzę na głupka:)) Takie to moje wrażenia nad twoim tekstem;))
  4. @ŻART chili FRASZKA przedni żart. Czuję się jakbym był ugotowany:)))
  5. @Rafał Kamiński dla mnie trafiłeś tematem w sedno. Sporo czasu spędzam na klatce schodowej. Wydaje mi się, że to bardzo wdzięczny temat:))
  6. @Waldemar_Talar_Talar co osoba to opinia:) Fajny wiersz; zatrzymał:)
  7. @Annie Szczerze mówiąc momentami są to smutnawe opowiadania, ale w większości zawierają dużo humoru i pogody ducha. Niektóre wydają mi się nawet być bardzo zabawnymi:)) W rozmyślaniach o drodze dochodzę do takiej refleksji, że na końcu drogi najwięcej jest przyjaźni i pogodzenia z losem. Oczywiście można z tą tezą dyskutować:)) Nie ukrywam też, że jest to aluzja do Grzegorza Ciechowskiego i jego fantastycznej piosenki pt. "Biała flaga" właśnie. Bardzo dziękuję za gratulacje:))
  8. @Franek K oj ja też bez przerwy się ślady;)
  9. @duszka No właśnie kto? A może Ty Duszyczko jesteś tego bliska? Piękne.
  10. @Dag mądry komentarz. Dziękuję za pozytywną ocenę wiersza. Ile bym dał żeby tak zwyczajnie widzieć sprawy dokładnie tak jakimi są. I żeby też w jakiejś absolutnej zgodzie na zastaną rzeczywistość żyć całkowitą pełnią tu i teraz. Ale to trudne i prawdę mówiąc żyjąc tak wcale nie jestem pewien czy w ogóle pisałbym jakiekolwiek teksty:))
  11. @Waldemar_Talar_Talar Dzięki Waldemarze. Z tymi śladami mam ten kłopot, że ciągle gubię trop;))
  12. Wilka albo Jelenia zwierzęcia w puszczy wycieczka krzaczorami w Dzikie nierozpoznane biografii Autorytetu kim i jaki był. Ten byt niepowstrzymane czyny dodatniej energii dziewczyny naj przepięknej pomykała tu oraz tam pełna kolorowych intencji płacze tera nad Polską duchowości przez D przemyśleń czującego serca wybijała się z poczynań wiara dużego Wu afer z CBA rodem co zrobił, że nie zrobił? pozwów, wniosków i spraw kałapućko niewyjaśnialnych starszego pana co mówił ostrożnie, a czynił to mądrze zdania brzmiały dokładnie miał i umiał zatem uczył auta tnącego nieznane drzwi i okna zamknięte warczy turkotem silnik parkuje jak nie trzeba dawnej miłości z albumu zawitała gdzieś oraz tam zawiodła się na uczuciach co to była za nie ona mdłych ścieżek dziadków och, nie byli tacy święci gdzieś umykali, coś uczynili nikt Im już nie pamięta uśmiechu młodzieży ich ubawu prawie bez troski stary poszedł na wojnę idealnie światopoglądową
  13. @bazgrolamentoo to jest przede wszystkim praca, którą w pewien sposób musiałem popełnić. Jestem zadowolony, że ją skończyłem;) Polecam kupno tomiku i sprawdzenie jak to wszystko wygląda:))
  14. @WarszawiAnka A może z nimi zagrać, zablefować i wygrać:)) Prawdę mówiąc też nie lubię ich gierek, choć nie raz i nie dwa napisałem, że w życiu jest coś z gry.
  15. @emwoo Przepraszam, że się w trącę w Waszą dyskusję. Mi się ten wiersz podoba, nawet bardzo. Tak zwyczajnie:))
  16. @w kropki bordo ciekawe zmyślanie to podstawa. Wiersze Ci się udają;) Doceń jeśli nie doceniasz;)
  17. Plakat płakał plakatówką. Po prostu. W twoje spojrzenie nań zaglądała tęsknota – tak to chyba najwłaściwsze, choć niejedyne słowo. Rysownik plakatu umiał malować. Piękne plamy, fenomenalne kontury i przekaz. Fantastycznie dobrane kolory kontrastem mówiły tak wiele. Zdecydowanie więcej niż potrzeba. Plakat beztrosko troszczył się o odbiorcę. Namalowane oczy wyrażały delikatną i w gruncie rzeczy uległą hardość. Udzielały się. Spojrzenie postaci uwiodło mnie. Oddany uśmiech zdradzał niepewność. Czule. Czuło się ją. Czupryna postaci brzmiała dbałością i poukładaniem. Pieczołowicie grzebieniem włos do włosa. Leżał mi taki zarys fryzury. Kreska wyrazistej twarzy umodelowana była w spięte zamyślenie. Dawało po oczach. Postać mi się przyglądała. Zakochałem się i raczej bez wzajemności. Reszta narysowanego ciała potraktowana poważnie, choć pobieżnie. Znaczyła. Dajcie mi kiedy taką moc abym kiedyś choćby jeden wiersz tak palnął. Współwizytator przechodząc obok napomknął – cóż Pan tutaj stoi niczym wmurowany? To nie jest muzeum jednego plakatu. Odpowiedziałem – ten plakat zrobił ze mnie zamieszanie, bowiem zatrzymał. Przepraszam. Stałem zapatrzony. Nikogo nie słuchałem i prawie nic nie słyszałem. Byłem gdzieś dalej, dużo dalej. Ja to wszystko w plakacie widziałem. Podbiegł do mojej wyobraźni. Grało jak grać powinno. Wewnętrznie mnie skłócił. Tylko rzewnym półslangiem mój stan jestem w stanie określić. Proszę pana – już zamykamy. Późno już jest. Z plakatem musiałem się pożegnać. Roztrzęsiony i rozdygotany wróciłem nazajutrz. Kilka razy tak wracałem.
  18. @Arsis kolejny z pięknych i frapujących wierszy. To nie przypadek to fantastyczna seria. Brawo!!!
  19. @joanna53 jakby się dokładnie przyjrzeć to i wspomnienia można próbować zabrać lub najmniej przekabacić;) Ale to już trudniejsze zadanie;))
  20. Pamiętam Tamtą Pogaduszki kwiaty miejsca niebywałe szept chichot powłóczyste spojrzenia kino teatr koncert taksówka w nieznane sklecone dłonie okoliczności jak na tak niechętni Nam rodzice Jacie, Ja Cię tamtą pamiętam Ja Cię kręcę kobietą zakręcę mój żart w powietrze czyny przedziarskie kochliwe słówka zaścielone łóżko prawdziwa pensja, stówka bielizna po kątach ołowiowa samochód prozaiczne telefony tęsknoty tarczy zegara tamte dzieje których jutro nie będzie posrebrzona przebrana kiedyś czupryna skulone plecy spojrzenie przypomnienia skoro świt żółty skoroszyt bursztynowo - złota podpórka przy nodze samotne zakupy drobnostek przetrwania tamtą Cię pamiętam przed snem i o poranku @Leszczym Pamięć płata figle
  21. @iwonaroma od nie przyjaciela do przyjaciela:) Czyż tak właśnie nie jest?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...