joanna53

nie zawsze widzimy to co trzeba, miłego wieczoru:)

Dziękuję bardzo za komentarze, ale jest to jedynie fikcja literacka:)

śliczny wiersz, miłej niedzieli.

Znów stoję przy oknie i liczę samotnie te gwiazdy srebrzące na niebie ta miłość minęła po drodze zginęła już nie powrócę do ciebie Nie chciałam cię ranić i tak pozostawić byś cierpiał przeze mnie jedynie dziś lepsze rozstanie niż puste kochanie choć z czasem i ból ten przeminie A teraz wtapiam się w ciszę czy może skargę usłyszę czy wyrzut własnego sumienia za te uczucia zranione za te marzenia skreślone do końca rozwiane złudzenia

razem zawsze raźniej, w obliczu niebezpieczeństwa dobrze mieć przyjaciela, który zawsze pomoże, życzę miłego wieczoru:)

może i mniej efektywne, ale najważniejsze, że dobre, pozdrawiam serdecznie:)

piękny wiersz, to ona pozwala oderwać się nam od szarej codziennej rzeczywistości, pozdrawiam serdecznie:)

Dziękuję Czarku, co będzie pozostaje pod znakiem zapytania?

Dziękuję i pozdrawiam:)

Nie było nas gdy płonął las szumiały stare knieje a ciemny bór roztaczał mur spisywał dawne dzieje W porannej mgle na nieba tle blask łuny się roztaczał i zwierząt krzyk i głośny ryk to milknął to powracał Czas zatarł ślad odległych lat lecz wilków pełno wszędzie bo kiedy tak miłości brak kim człowiek wtedy będzie

tak wygląda codzienne życie, ale dobrze mieć taką osobę blisko siebie, miłego dnia:)

no tak, miłego dnia:)

trudno się wsłuchać w czyjś ból, trzeba doświadczyć go na własnej skórze, miłego wieczoru:)

świetnie uchwyciłeś klimat wiersza, łza kręci się w oku, pozdrawiam serdecznie:)

można by tu zacytować słowa piosenki Jana Kiepury "Brunetki, blondynki" miłego wieczoru:)

"zło dobrem zwyciężaj" ale czy orężem? Pozdrawiam.

Dziękuję Wszystkim komentującym i życzę miłego dnia:)

Dziękuję i życzę miłego dnia:)

piękne pożegnanie królowej Elżbiety II pozdrawiam.

wymowny wiersz, wymaga głębszych przemyśleń, pozdrawiam:)

Chciałbym wrócić już do domu by ojczysty móc jeść chleb łzy me płyną po kryjomu skargę serca słucha step Dużo jeszcze wód upłynie dużo jeszcze takich dni matko powiedz mej dziewczynie że po nocach mi się śni Przecież miało być tak pięknie w jednej chwili runął świat niech ta wojna już umilknie my tak mało mamy lat Ona zabrała marzenia nie ma ciebie przy mnie już a gdy wrócę gdzie ma ziemia dam ci bukiet białych róż 17 marca 2022r.

podobno piękna miejscowość, a Twoje spostrzeżenia zaowocowały ciekawym wierszem, miłego dnia:)

zgadzam się z założeniem, że głowa kontroluje resztę ciała i należałoby zacząć od niej, miłego dnia:)

ale decyzję i tak trzeba podjąć, miłego dnia.

fajny wiersz, wszystko odciągał w czasie, a i tak w końcu musiał zderzyć się z tym co nieuniknione i jeszcze dobrze na tym wyszedł, pozdrawiam.