Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

GrumpyElf

Użytkownicy
  • Postów

    2 323
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez GrumpyElf

  1. Oczywiście, to jest jasne, mam wrażenie. Zreszta żaden obowiązek by tego nie zmienił. Nikt nie ma obowiązku odwzajemniać, obowiązek nie ma miejsca na polu miłości.
  2. @Marek.zak1 Jeśli zakocha się w Tobie przyjaciel, osoba nieobojętna, i widzisz jej ból - to jest ciężkie oraz potrafi zabić tę przyjaźń. Miłość najlepiej poznać dwuwymiarowo, bo zaczynamy od pokochania siebie. Dopiero wtedy umiemy kochać innych.
  3. Czasem tęsknota jest słodka, niemalże przyjemna. Ta brzmi słodko-kwaśno :) Podoba mi się ta łagodność peela. A szczerego uśmiechu nie powinno nigdy braknąć, minimum! Pozdrawiam
  4. GrumpyElf

    Barber

    @mati pati Przeraża mnie Twój ostatni komentarz.
  5. @error_erros Tak, ten drugi typ walczy z miłością, dokładnie jakby trzeba było ją przetrwać niczym zarazę. Jakby nie była wystarczająco skomplikowana. Tym wierszem poruszyłeś znowu wątek na dyskusję rzekę. Świetny wiersz.
  6. GrumpyElf

    Barber

    @mati pati Myślę, że gdyby ta satyra naprawdę obrażała profesję barbera, nie byłbyś jedynym reagującym z takim oburzeniem. Szacun dla kontynuowania rodzinnej tradycji. U mnie w rodzinie jest kilkupokoleniowa księgarnia, która się kontynuacji niestety nie doczeka. Ale Ty masz talent do rozdyskutowanych postów!
  7. GrumpyElf

    Barber

    @mati pati staram się zatem zrozumieć co Ciebie obraża w tej treści ?
  8. GrumpyElf

    Barber

    Wiesz, to nie jest satyra z zawodu barbera tylko wyobrażeń wyimaginowanego wieśnioka o nim.
  9. @OloBolo ten się śmieje, kto się śmieje ostatni
  10. GrumpyElf

    Uwiąd

    @Sylwester_Lasota zależy komu
  11. GrumpyElf

    Barber

    @OloBoloA konkretniej na jaki temat?
  12. @error_erros Masz rację, poprawiłam. @iwonaroma dzięki za odwiedziny :)
  13. już nigdy nie wybiegniesz z domu bez pytań o wino i czas byle tylko spotkać mnie pośród upartej zieleni akwamaryny pod nami siadamy na ciasnej ławce zgłębiamy zakamarki wspólnych kopalni soli kruszywo moje kruszywo twoje nasz ból nie byliśmy w nim bez skazy posypywanie ran dowodziło życia zajety mną i moimi światami a świat nasz zamknięty w uścisku jak polny kwiat w dloni aromat wiosny nasycony śmiech spojrzenie, które chowam do kieszeni ogrzeje mnie gdy zawiedzie lato naszkicowani stuletnim węglem na dykcie co skrzydłem upadłego anioła wyryci w perspektywie wspomnień na tym szkicu trwamy
  14. @chlopiec Cieszę się, że dotrwałam do końca. Z dwa albo i trzy razy miałam dość, ale zza chłopca wychylił się dorosły mężczyzna, który cierpi, bo drogę przez miłość, a nie posiadanie. Poczułam Twój ból. Gdybym umiała pić alkohol, umówiłabym się z tym chłopcem na bibę i zalała wszelkie karaluchy, co siedzą na wątrobie. Żebyś wiedział, chłopcze, to jest popierdolone.
  15. Niektórzy przyjdą pod twój dom z kamieniem w ręku To nigdy nie będę ja powiedział Przemilczał Kamień w sercu
  16. @error_erros a miała być cała puszka? może wtedy zwierz by zaszalał na parkiecie.
  17. @emwoo Rozważ tę opcję, choć inicjały masz ładne :)
  18. @[email protected] Dziękuję Grzegorzu za Twoje słowa. Mam brata Grzegorza, co to za człowiek :D Motyl, gdy umiera, jest niezwykle ulotny. To, jak opadają mu zwiędnięte skrzydła, w zwolnionym tempie gaśnie, czasem osiada na liściu i wygląda jakby spał. Ale odchodzi szybko i po cichu. Tak, można było użyć słowa niosącego więcej energii. Teraz jednak gdy o tym myślę, chyba powinnam po prostu napisać 'piękno'. Dzięki za dobre słowo, wkład w moje myśli i podzielenie się własnymi.
  19. @Henryk_Jakowiec Przyznam, widząc tytuł byłam przekonana, że poczytam tu o wyznaniach onanisty. A tak na poważnie, jak się peel będzie sam leczył, to dopiero usłyszy, że nie dba o swoje zdrowie. Rozumiem przekaz - na czasie.
  20. Serducho przyjemnie dać. :) Konto zakładałam w lipcu zeszłego roku i akurat była ożywiona dyskusja na tematy drażliwe, czytałam niektóre tu komentarze i włos się jeżył.. Padła przypadkowa nazwa, a ja zniesmaczona zapomniałam o org. Aż do paru dni temu, kiedy wróciłam i już nie zmieniałam. A poza tym, przekora to moje drugie imię :). To się uzewnętrzniłam. Voila
  21. sposób, sposób :) Taki odparty łotr to dopiero arcyłotr :)
  22. A mnie ciakawiłaby ewentualna konkluzja, to byłoby męczące, ale pouczające doświadczenie. Mam wrażenie, że mimo starań masowej kultury, odczucia atawistyczne są tak zakorzenione w naszym genotypie, że akurat ten stereotyp będzie kastrowany jeszcze przez pokolenia. Co do tej wynagradzanej bierności, masz na myśli system socjalny czy społeczeństwo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...