Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

GrumpyElf

Użytkownicy
  • Postów

    2 323
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez GrumpyElf

  1. @Radosław Dziękuję Ci za odwiedziny i czytanie, Radku.
  2. @Wędrowiec.1984 Bardzo mi miło, że dzięki mnie o nim usłyszałeś :) Polskie brzmienie nazwiska jest być może mylące; co prawda urodził się w Europie, ale jako małe dziecko przeprowadził się do Stanów i resztę życia spędził w Kalifornii.
  3. @Wędrowiec.1984 Nie chciałabym robić tym słowom takiej wiwisekcji, jeśli rozumiesz co mam na myśli. To był mądry facet; rozdarty między cielesnością, sentymentami i cholernie trafną oceną rzeczywistości. Dużo brał na klatę, a jednocześnie nic. Poczytaj go jeśli masz ochotę bliżej poznać.
  4. @Wędrowiec.1984 Jego alkoholowe zmagania na pewno naznaczyły całą twórczość, ale tak mówił o życiu, tak je widział - jako niekończący się proces coraz to nowych prób identyfikacji własnego ja, trwanie w tym procesie. Przestrzeń po tekście przypadkowa, nie zdawałam sobie z niej sprawy.
  5. @Czarek Płatak Akurat wczoraj byłam w Downtown na poczcie, w której pracował i to jest zawsze w jakiś sposób trippy. Dzięki za czytanie :)
  6. Nie mogłabym się z Tobą bardziej nie zgodzić. Zabrzmiało jakbyś pisała o jakimś przypadkowym efekciarstwie. W białym wierszu każde słowo dużo waży, nie przykryje go efektowny rytm czy rym, trochę jesteś naga wśród słów. Nie chcę rozpoczynać polemiki co łatwiejsze czy trudniejsze, nie w tym rzecz. Jednak z postawioną tezą nie zgadzam się.
  7. @Wędrowiec.1984 Pytanie na końcu, ale jednak wybrzmiewa z dużą dozą wiary, że tak się stanie. "Aneksik do gry w życie" 😄 Wiem, że musiałby to być straszny zlepek propagandy. Otwieraj się, otwieraj.
  8. @Sylwester_Lasota Przyszłam tu prosto od Duszki (śmierć bez kosy) i niesamowite jak różne formy, jak podobne znaczenia. U Ciebie więcej postawionych tez, z którymi można polemizować. Dzięki za podróż.
  9. @duszka Bardzo mi się podoba i jeszcze - ta niewiedza jest błogosławieństwem.
  10. Nie, wręcz przeciwnie - żeby nie przestało świecić.
  11. @beta_b Ładnie i kobieco, bardzo uwodzicielsko :)
  12. @iwonaroma Hmm jestem optymistką, mimo wszystko widzę wiele opuszczonych krzyżyków i niekiedy ładnie wypełniony rządek, który zdecydowanie odstaje na tle reszty. W życiu nie mamy aż takiej kontroli nad ściegiem I to jest ok, takie są warunki - ja przyjęłam. Obrazowo i ciekawie :)
  13. @Nata_Kruk Czasem wiadomo co nie wykwitnie i to boli. Nastrojowo, refleksyjnie i smutno, choć ogrodnik na straży, choć lekko zrezygnowany. Pozdrawiam, Natko
  14. Nie, dokładnie tak wybrzmiewa. Jedyne co, to ostatnia strofa nie dorównuje pierwszej, a nawet drugiej.
  15. @error_erros Pierwsza strofa jest tak smaczna! Mniam, można się nasycić. Trochę mam problem z ostatnim wersem aka puentą. Za bardzo podałeś ją na tacy moim zdaniem. Wyjątkowo czuję ten wiersz, bo ostatnio mam koszmary, w których umieram. Jednak swoją szyszynkę bardzo wielbię 😅 - tytuł zacny.
  16. @jaguar Powiedz mu żeby nie kasował, może drwić ile chce. Lubię go.
  17. @jaguar Ciekawe co by poeta wagi średniej powiedział... 🙃
  18. @Leszczym Ciekawa propozycja :) Zdrobnienie "nóżki" odejmuje dużo za dużo... Dlaczego nie "czterema nogami za pas"?
  19. @Radosław Dziękuję Ci. @duszka Tak, sporo się w nim boksuje i szarpie. Chyba nie ma nic złego w tym jak wspomniana wolność przeżywania przeplata się z rzeczywistością, gorzej jak nie. Dzięki, Duszko. @Nata_Kruk Chciałam tutaj oddać nastrój takiego zawieszenia, gdy jesteśmy sparaliżowani... Nie podejmujemy wystarczającej ilości działań, bo za dużo nas zostaje poza sprawczości... Pozdrawiam i dziękuję, Nata :)
  20. @et cetera Słuszne spostrzeżenie :) Dzięki @tetu Jesteśmy początkiem i końcem świata, dobrze przyjąć tę odpowiedzialność i z nią żyć. To dużo ułatwia, ale przeszkód do wdrażania w życie wiele. Być może skorzystam z sugestii. :) Pozdrawiam @Bożena De-Tre Na szybko ułożyłam sobie w głowie jak mogłoby to brzmieć i hmm, nawet wybrzmiało. Nie wiem, jakoś nie mam przekonania do tego utworu, przytłoczył mnie ciężar myśli i nie dźwignęłam słowami. @error_erros No właśnie; zlepek odrębnych przemyśleń, ale zabrakło flow, uroku. Krytycznie się temu przyglądam. W dwóch poprzednich przynajmniej słowa same się prosiły, może bez większej mocy, ale czułam je. A tutaj ugrzęzłam w myślach. Gdzieś tam powoli się pojawiam, ale wrócić do pisania ciężko. @Waldemar_Talar_Talar Dzięki, Waldku. Miło to słyszeć. @Rafael Marius To naturalne, ale niedobrze jeśli nie ma świadomości, że przepuszczamy wszystko przez filtr. Dzięki za czytanie :)
  21. Jak miło przeczytać wszystkie komentarze i poczuć tyle zrozumienia! Zwłaszcza, że mizofon w swoich reakcjach czuje się często odosobniony, więc naprawdę do wszystkich - piąteczka xD Autorowi dziękuję za poważne potraktowanie tego "egzotycznego" tematu :P W dodatku odczułam ogromną ulgę, że moje ciało nie generuje nieustannie dźwięków sabotażujących dobrostan, serio UFF. Litościwe pod tym względem moje serce, doceniam. Mlaskaniu, siorbaniu, chrapaniu i chrząkaniu mówię stanowcze NIE. No i rzecz jasna, chciałabym posiadać umiejętność tak zgrabnego wczuwania się w różne stany, a potem dodawania im poetyckiego twistu, jak Ty.
  22. niczym roślina bez korzeni usiłowałam żyć powietrzem w tempie i kierunku pozbawionym plonu nie nadając sensu dniom oczekiwałam go od życia bez zrozumienia że świat widzę nie jakim jest lecz jaką byłam ja sama świadomość tego dociera często z opóźnieniem jak u Bukowskiego trzeba wiele razy umrzeć by narodzić się na nowo i przyjąć siebie
  23. @Adam Zębala Stylistycznie można by dużo lepiej, ale szczytny przekaz dojechał. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...