ais

@Sylwester_Lasota Może ktoś to zaśpiewa za rok w Sopocie???

siedzimy pod dębem którego rozłożysta korona niczym szmaragdowe niebo nęci nasze pragnienia cicho płoniemy zamknięci w swoich dłoniach zostawiasz ślady dermatoglifów a ja wciąż nieprzytomnie zasmakowana odczuwam niedosyt nie mam złudzeń kiedy przechodzimy ludzkie pojęcie nie mogąc się sobie oprzeć wstajemy idąc razem w przeciwległych kierunkach biegunów odgradzamy się od reszty świata żeby powrócić w obiegu materii karmisz mnie martwymi słowami dlatego jestem oniemiała przeszliśmy tysiące dni i nocy wsłuchani w rytm rozwianych łąk co wieczór leżąc na ubarwionej ziemi słyszeliśmy tętent zielonego skoczka śnimy się w twoim chodzę do tyłu całując cię nieskończenie w moim głaszczesz mnie chmurami które wzbierają nieodwracalnie ciepłymi kroplami życia wilgotny sierpień powoli zabiera nam światło dając w zamian delikatnie migoczący zmierzch im bliżej września tym czerń intensywniej wsiąka w transparentne dusze poprzez źrenice nienasycenie rodzi się w ciemnościach a ty ciągle nie mieścisz mi się w głowie ___________ 20.08. obchodzimy Dzień wyznawania Miłości (w sumie, to każdy dzień po to jest)

Oj, chyba nie :)))) Dziekuję! @Marianna_ Na zdrowie! :)))

Z Pączkowic mdły muzyk, Piotr - amator fotograf, na wernisażu dał komuś krwisty autograf. Teraz drogim aparatem w garniturze, pod krawatem, uwiecznia prezesa za podstępny cyrograf. ____ 19.08. obchodzimy Światowy Dzień Fotografii

Śmierć przychodzi tylko raz, ale czuje się ją w ciągu całego życia. -Jean de la Bruyere- w słoneczne leniwe popołudnie wypływam na środek jeziora zadowolona macham do męża nie patrzy przez nieuwagę zahaczam stopą o sieć walczę rwę toń woda jak szum-o-wina zacieśnia uścisk trzyma w końcu daję za wygraną a ciało delikatnie wsiąka w otchłań słońce subtelnie rozcina ciemność przez chwilę próbuję wyrwać się do światła jednak woda coraz mocniej kołysze mnie w objęciach przypływa nimfa a strach razem z bąbelkami powietrza unosi się wysoko w górę oczarowana gracją i lekkością z jaką porusza się w sukni z nieskończenie długimi włosami niczym falujący welon wodzona hipnotyzującym spojrzeniem obejmuję bladą prawie przezroczystą dłoń tancerki upływam i tylko jej lodowata twarz rozmywa miłe wrażenie powrotu do domu

Sępy maja coś z Volturi, albo odwrotnie.

Optymizm pierwsza klasa! Tak trzymać! Jestem za i to mi sie podoba! Pozdrawiam!

Mnie sie bardziej z zimą skojarzyło przez siwa, czyli biała... Ale ładne i to mi się podoba. i Pozdrawiam.

- powiedział nauczyciel po spotkaniu z licealistami xd

Bardzo mi sie podoba!!!

Bo prawa natury? Ślicznie dziękuję i pozdrawiam! :))) @Sennek @Doomed @Leszczym Uprzejme dziękuję!!! :)))

A widzisz nie skojarzyłam. Pozdrówka! :)

Właśnie tak! Dziękuję!!!!!!!!!!!!!! Po stokroć! Pozdrawiam! A jak przeważnie otwierasz, standartowo, czy masz inny patent, bo ja już wszystkie wypróbowałam. Najbardziej lubię B2 ? Dziękuję. Pozdrawiam!

hahaha, fajne ?

słoneczna plaża wakacyjne ślady stóp przysypuje czas

Próbuję przypomnieć sobie jakąś baśń braci Grimm i kurde nic. Jaki król? Jakie oko łabędzia? Nie kapuję :(

@[email protected] Szalony Grzesiek! Kiedyś dostałam dżem z dzikich róż. PETARDA! Nie ma skali porównawczej do jakiegokolwiek dżemiku, a lubię wszystkie hahahaha Dziękuję! I dla Ciebie słoneczka Grześku :)))

Pierwszy wers to parafraza, całość całkiem udana.

Nie wolno jeździć pod wpływem! Nie wolno! Nie wolno! Nie wolno! NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

@Franek K proroctwo!!!

Czy jest juz podkład muzyczny?

@[email protected] Brawo Grzegorzu!!! Uwielbiam przyrodnicze wiersze! Wspaniały utwór, który z przyjemnością przeczytałam. Moje gratulacje :))) Serdecznie pozdrawiam!

Każde morze może być :))) a czas masz nieograniczony :) Dziękuję :)))

@[email protected] @GrumpyElf @Sennek @Michał_78

Chętnie przeczytam, Grzegorzu :) Pozdrawiam! Niektórzy z nas nie będą miło wspominali obecnych wakacji... Tymczasem cieszmy się słonecznymi dniami i jeszcze w miarę ciepłymi wieczorami :))) Pozdrawiam!