Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

MIROSŁAW C.

Użytkownicy
  • Postów

    2 649
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez MIROSŁAW C.

  1. @Leszczym Filozofia przez duże F.,pozdrawiam.
  2. @iwonaroma Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
  3. A kiedy, po niezwykle udanym dniu, siedziałem na trzepaku i liczyłem strupy na kolanach, świadectwa wielkich czynów, pan Zdzisław na chwilę przed zmrokiem bujał gołębie na czystym niebie, rozsyłając znak pokoju. A pani Maria w swoim utworze nieskończonym chwaliła Boga na tysiąc sposobów. Heh, jeszcze pan Julian, z popularnym papierosem w dłoni w niepopularnych czasach, wypuszczał z ust dymne koła ratunkowe dla niespełnionych snów. W tym samym czasie, kilka furtek dalej, w barze koło przystanku na żądanie listonosz zbierał koperty zwrotne dla Króla Podziemi. Aż tu nagle, ze stolika stoickich filozofów spadło na podłogę pytanie i głośno brzękło: ile to jest flaszka na trzech? Coś jakby czas zatrzymał się w miejscu.
  4. @andreas Sztaudynger - łebski gość:) Dziękuję, pozdrawiam.
  5. @Stary_Kredens @Domysły Monika Dziękuję bardzo za dobre słowo, pozdrawiam.
  6. @Antanamir Po prostu, matrix do kwadratu. Świetny tekst. Pozdrawiam.
  7. nasionka raju wzlatują w niebo jak świetliki w chłodną ciszę i zadrzewiają się miejsca tam gdzie ludziom draśniętym bytem żar życia spopiela skronie a stopy marzną zanurzone w srebrnym pyle na którym ktoś napisał palcem do zobaczenia w barze u Serafina tuż obok drogi mlecznej gdzie serwują białą kawę Lifting 2025
  8. @Waldemar_Talar_Talar Dwa słowa, podoba się. Pozdrawiam.
  9. @Leszczym Klasyczny paradoks. Ciekawie o niczym. Winszuję:) Pozdrawiam.
  10. @Jacek_Suchowicz Pan Jacek z tomiku komentarzy.:)@Roma Dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.
  11. słońce leniwe przesuwa się nad parkiem od korony do korony smarując kolejno drzewa miodem aż sny nabrzmiałe zakręcone w słojach złocą żywicą konary a księżyc niebożę w niedzielne popołudnie o strukturze papieru śniadaniowego przetłuszczony nudą zlizuje smog z nieba do białej kości i pyta gdzie są te gwiazdy
  12. @violetta Po prostu, pysznie:) Pozdrawiam.
  13. @Marek.zak1 I w sumie, pod wierszem innego autora mógłbym napisać to samo:) Tu jednak przedstawiam dylematy jednostki. ("Nie przesadza się starych drzew"). Dzień wyjazdu w nieznane... Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
  14. @Jacek_Suchowicz Za noc za trzy Choć nie dziś Za noc za dzień Doczekasz się Wstanie świt... plus wokal - Edmund Fetting @mariusz ziółkowski 'czy dotrzymują kroku całości'. Nie. Tak jak trauma która spowalnia lub zatrzymuje procesy życiowe. Dziękuję bardzo za komentarze, pozdrawiam.
  15. @Mitylene @Waldemar_Talar_Talar Jeden ruch palcem na mapie, przez uzurpatora, pociąga za sobą lawinę zdarzeń dla ludzkiego mrowia. Dziwny jest ten świat... Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.
  16. w makijażu krwawych zachodów słońca wszystko co spadło z niebios rozpacze i szczęścia w tej jednej jedynej pieśni ze szlochami wślizgneło mi się do ust kilka kryształków soli pociąg gwiżdże a koń leży na polu pod barwistym wełniakiem wykolczykowanym przez minę przeciwpancerną i wirujące płatki śniegu z wiosennej chmury na przestrzał niebieskim szlakiem by skończyć żywot na pomarszczonych dłoniach chlupocze mi w głowie ten obraz wpleciony w piękno blond warkoczy na tle kwitnącej śliwy ruszamy po torach do rajów odzyskanych po co i dla kogo
  17. @poezja.tanczy Dziękuję, pozdrawiam.
  18. @Leszczym Leszczynowe ględy - z tej wyższej półki:) Pozdrawiam.
  19. @andreas Dziękuję, pozdrawiam.
  20. @iwonaroma I tego należy się trzymać. Pozdrawiam.
  21. @mariusz ziółkowski Pięknie dziękuję, pozdrawiam.
  22. Suplement ze starego wiersza: zastygłem w bezruchu nie zauważyłem kiedy ptaki zbudowały sobie na mnie gniazda Dziękuję bardzo za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam.
  23. @Bożena De-Tre Zapomniałem dopisać- CDN. Dziękuję, pozdrawiam.
  24. gdzieś za siódmą miedzą za płotem z co drugą sztachetą słońce niczym racuch z cukrem od kilku wieków zachodzi za kościelną wieżą która dzięki polnym kamieniom w swoich trzewiach zna okolicę jak własną kieszeń i czasami przy pełni księżyca szepce wiatrem takie historie że głowa mała to tu ja i stare drzewa jesteśmy po imieniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...