Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

MIROSŁAW C.

Użytkownicy
  • Postów

    2 273
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez MIROSŁAW C.

  1. @Jacek_Suchowicz To wyimaginowana postać i często występuje w moich wierszach. Coś jakby - świadek koronny :)
  2. już tylko echo przypomina wrzawę spektakularnych uniesień Garmino co nie dowygląda to dopłaci i staje się solą w oku sąsiadów którzy przy świetle świętojańskich robaczków klepią pacierze na wyścigi a wątpliwości streszcza na chodniku tam gdzie latarnica ustami wkręca żarówkę między arkady zmysłów i szczelnie obejmuje nogami gusła przeszłości tymczasem w blasku neonów gorzki śpiew dzwonu przemijania i narodził się wiersz
  3. @Sylwester_Lasota Czwarty wymiar :) Dziękuję, pozdrawiam.
  4. @Rafael Marius W punkt. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
  5. @andreas Przedni. Pozdrawiam.
  6. @egzegeta Namalowany słowem obraz. Mi się podoba. Pozdrawiam.
  7. @Rafael Marius @andreas Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam.
  8. depcząc po starych ścieżkach wśród chmur skąd bliżej do nieba rozpycham się w powietrzu paznokciami kreślisz cienkie linie ćmy lądują mi na plecach to będzie bardzo długi list obudź mnie we właściwym momencie w krótkich przebłyskach olśnieniach świat jakby co dopiero pachnie i śpiewa w nieznanych dla mnie językach po raz pierwszy doznaję spokoju ciała 2024
  9. @Adaś Marek No to pod presją... :) Dziękuję.
  10. Wiertaż - Wiersz reportaż . Dziękuję za komentarze.
  11. @Łukasz Jasiński Dziękuję.
  12. trzydzieści uciśnięć klatki piersiowej to coś między pokusą na zejście z drogi do nieba a głosem wołającego na puszczy i kiedy ja na rondzie przeznaczenia kręcę piruety w pionie w poziomie w poziomie w pionie i na nic nie mam już wpływu ksiądz z ratownikiem medycznym przeciągają linię mojego życia ze zdumienia szeroko otwieram oczy i rzucam kilka słów w głuchą przestrzeń do zobaczenia przy źródle tam gdzie biały jednorożec spija z ust gorzkie żale
  13. @Jacek_Suchowicz ...jak jakąś spyrkę albo cukier... a czasem coś z pieprzem :) Pozdrawiam.
  14. @Jacek_Suchowicz Toporny system ze wschodu odbił się od ściany Atlantyku I wraca dla niepoznaki ktoś go spakował w kolorowy papier. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
  15. @andreas :) Dziękuję za ślad, pozdrawiam.
  16. @aff Suplement: Pieńkowski został aresztowany w październiku 1962 roku. Podczas śledztwa miał być torturowany. Wkrótce Sowieci wytoczyli mu pokazowy proces. Wyrok: kara śmierci. Według najbardziej rozpowszechnionej wersji, w maju 1963 roku pułkownik został rozstrzelany. Według innych – spalony w hutniczym piecu. Badający sprawę dziennikarz Bogusław Wołoszański wysunął hipotezę, według której agent trafił do łagru i tam popełnił samobójstwo. – Może to zabrzmi brutalnie, ale z punktu widzenia historyka nie ma to większego znaczenia. Sowieci zdołali wyeliminować jednego z najcenniejszych agentów Zachodu. Uszczelnili system – podsumowuje prof. Kubiak. A co do reszty, to chyba trzeba było "liznąć" co nieco z tamtego świata aby zrozumieć te kilka wersów... Czasy były brutalne, więc łagodna forma zapisu byłaby groteską. Dziękuję za komplement:) Pozdrawiam.
  17. a kiedy postęp polegał na niezginaniu kolan przed Bogiem kurwy w hotelu robotniczym kołysane i wstrząsane niczym trofea rewolucji przy których komunizm nabierał pastelowych kolorów a bezdomność pachniała ciepłą mąką kanonizowane zostawiły swoje oblicza w postaci tłustych plam na oknach i parapetach tymczasem w klinice bezpieki złodzieje bożonarodzeniowych pomarańczy przygotowali ofiarę całopalną* Oleg Pieńkowski 16 maja 1963
  18. @Rafael Marius Niewykluczone. A być może to my, kiedyś...:) Dziękuję za ślad, pozdrawiam.
  19. @aff Tytuł to wabik :) Pozdrawiam.
  20. na zimnej powłoce wszechświata miganie pantomimiczne ilustruje niekończący się akt twórczy złotymi liliami gwiazd wyżłobiona w szkarłatnej strukturze płaczliwa skarga i przyprószona poczerniałym srebrem niestałego świata kamienna twarz planety przy majestacie niezwykłych formacji skalnych wiatr czyta pustkę cydonii
  21. @minerva Oryginalne. Pozdrawiam.
  22. @Rafael Marius Właśnie, tak jak piszesz. Dziękuję, pozdrawiam.
  23. @Jacek_Suchowicz Niczym remake :) Dzięki, pozdrawiam.
  24. pęka klepsydra i dzień znika w mroku zeszklone mrozem cudowne remedium gdzieś nad koronami starych drzew piórem anioła wędruję po krągłościach srebrzystosiwych tu śmiałą pieszczotą córka księżyca niczym lustro pośród skał ciepłem błogosławi istnienie
  25. @Agnieszka Charzyńska "Woda, której dotykasz w rzece, jest ostatkiem tej, która przeszła, i początkiem tej, która przyjdzie; tak samo teraźniejszość". Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...