Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fregamo

Użytkownicy
  • Postów

    1 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fregamo

  1. @Franek K "skulony jak książka pod ręką" ... można schować... a nieraz jak ktoś się chowa to się gdzieś kuli... ale chodziło mi raczej o to że przytłoczony czymś... @beta_b dosięgnąć rozumieniem... zrozumieć coś, pojąć to co i tak już wiem... dziękuję wam za słowa doceniam pozdrawiam
  2. @Andrzej_Wojnowski dziękuję za słowa Pozdrawiam
  3. siedzę w słońca spiekocie przygwożdżony myśli oddechem jak mam z tobą rozmawiać gdy widzę tylko następny dzień skulony jak książka pod ręką próbuję znaleźć najlepszy wers by móc dosięgnąć rozumieniem to co i tak już wiem wyjaśnić dobre chęci niech mają swoje pięć minut wystawić policzek do ust podziękowania przeprosin przyjąć i rzec niezłomne jestem lecz tylko chwilę jeszcze
  4. @Koziorowska nic nie rozumiem z tego utworu wybacz...
  5. @Sylwester_Lasota wiersz celny natomiast religia... wiara katolicka mówi że kto nie miał chrztu nie wejdzie do nieba... przynajmniej z takim słowem się kiedyś spotkałem. Natomiast temat dosyć szeroki, bo czy masz na myśli dzieci niepoczęte, czy nienarodzone? Problem płodności jest dość szerokim zjawiskiem, jak i problem dzieci nienarodzonych. Pozdrawiam
  6. @iwonaroma oczka to raczej mrugają... xd to taki żarcik do tej dość frywolnej wypowiedzi pozdrawiam
  7. zawsze po fakcie nigdy przed pada śnieg w milczącą mgłę ciszy wchodzi życie tchnieniem przeprosin zakryło ślady słońce już śpi w dzień narodzin czekam na ciebie moja córko teraz przed
  8. @Lidia Maria Concertina ten początek Ci tak fajnie brzmiał a później popadłaś w semantykę i prozę. Pozdrawiam Lidia Umiesz liczyć? Licz na siebie.
  9. @mamoh maska to coś więcej, niemniej pozdrawiam
  10. @Izabela Zofia Gardysiak to źle czy dobrze...? Pozdrawiam
  11. @Wolnego cóż ja wiem kim jestem Wolnego Pozdrawiam
  12. @Rafał Pigoń-Bbard yoyo... Jestem bogiem...?
  13. @Joachim Burbank pozdrawiam Rozumiem że podoba Ci się ten kolor...
  14. z nieświadomości się zaczyna a później jest kpina i gardzić można dniem tak jak kobieta zmywać cień wsłuchiwać się w zgrzyty własnych kości jęk w odruchach szukać prawdziwego jestem by żałośnie ciągnąć pochwycone z resztą te chwile te dłonie i ciągle więcej więcej więcej
  15. @w kropki bordo możliwe... dzięki za komentarz
  16. @Dawid Rzeszutek to że nie potrafisz zrozumieć innego punktu widzenia pozostawiam bez komentarza panie och, ach i ech. Co do czasu mam na myśli czwarty wymiar bez którego nic by nie istniało, czego najwyraźniej też nie zrozumiałeś. Co do apokalipsy... to ludzie mordują się od wieków i jakoś nie spadła na nich kara. Jeden z użytkowników co do twojego pisania wyraził się dosyć jednoznacznie "bełkot" ( ściślej mówiąc, co do jednego tekstu), ja nie zamierzałem używać takiego słownictwa. Poza tym nie jestem twoim kolegą, a teraz już czytelnikiem. Niemniej życzę ci powodzenie w tej jakże cudownej twurczości.
  17. nawet nie wiem jak wyglądam pod skrzydłami cienia i treści gdy własne dłonie karą zaciskają pięści bez reszty ściele się słowo pytaniem nie każdy znajdzie co szuka w umieraniu nie ma magii nadzieja za życia pokuta słusznie się twierdzi o poznawaniu teza jak karma nie nuta a czy ty nie urągasz staraniom nawet nie wiem kto kogo oszukał
  18. @OBOJĘTNY no chyba już nie taki obojętny... Pozdrawiam
  19. @michelleyoung w zasadzie ktoś kto nie istnieje nie może czegoś podarować, choć rozumiem o co Ci chodzi. Pozdrawiam
  20. @w kropki bordo wiesz słabe to z inicjacją (same słowo inicjacja seksualna jest słabe) seksualną
  21. @Dawid Rzeszutek jakim rachunkiem sumienia? Komu kończy się świat? Gdyby nie czas nie istniałoby nic w naszym rozumieniu tak zwanej rzeczywistości. co masz na myśli pisząc... "Wrzaski i warkoty już wiecznie zamilczą Nocny spokój i dni plama ożyją w pamięci" ? To zamilczą czy ożyją...? Cóż... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...