Lach Pustelnik
Użytkownicy-
Postów
1 018 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Lach Pustelnik
-
i znów jesień
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na kot szarobury utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@azk7 Te dni nie są takie szare, skoro tyle kolorów w nich dostrzegasz:). Filozoficznie, buddystycznie, lubię takie klimaty w poezji. Temat nieco depresyjny, ale przedstawiłeś go pięknie i pogodnie. Miłego! -
Stwarzanie....
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Lach Pustelnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Andrzej_Wojnowski Dzięki i przyjemnego lotu życzę. Oraz udanych startów i lądowań:). "Swego" na razie zostawiam, wsparty notką od azk7. Pozdrawiam. @azk7 Faktycznie, sprawdziłem i zmieniłem ową niepewność. Dzięki za zajrzenie i miłą, kolorową opinię. Najlepszego, pozdrawiam:) -
Z Niebytu Wyłania się Byt Katastroficznie Stąd jesteś ty I jestem ja Ontologicznie. Aby to, czego nie ma Było Coś, czego nie pojmujemy Nas Stworzyło. I uwięziło w bańce Puchnącego Kosmosu Niepewni jesteśmy swego Ani jego Losu Ulegle ulegamy Powszechnej grawitacji W każdej chwili W każdym czasie I w każdej sytuacji. Jeszcze dzień jeden Albo rok Może przetrwamy Lećmy zatem czym prędzej Na jakieś ciepłe Bahamy.
-
Panta Rhei....
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Lach Pustelnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło, dzięki. Chciałbym więcej nie świntuszyć... Ale jaki byłby ze mnie świntuch, gdybym nie świntuszył??? -
A tymczasem Teraźniejszość przez Kosmos się przewala, A przewaliwszy, coraz bardziej w Przeszłość się oddala, By dać miejsce Przyszłości, która przylatuje I bez zatrzymania, też, w Przeszłość ulatuje. Tak dzieją się Rzeczy. Powstają Zjawiska. Płynne i ulotne, jak Piorun co rozbłyska, Jasnością miliardów świec na wysokim niebie A ledwie się pojawi – przepada gdzieś w glebie. Tak też każde życie. Ledwie się rozpocznie, Już do końca zmierza. Wiedzą to wyrocznie I to właśnie każdemu, kto pyta, przepowiadają, Bo wiedzą, że to pewne. Resztę… w dupie mają!
-
Do kogo się przytulić
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez porządnej flaszki nie rozgryziesz tego:). Zatem na zdrowie! -
Usiadł dudek pod kaczorem Grzebie w dupie mu jęzorem. - Dudku, co ty tam wyprawiasz? Co tak dziwnie się zabawiasz? - Dziś są kacze urodziny I z tej wielkiej to przyczyny Chciałbym jakoś mu dogodzić Trudy rządów wynagrodzić! Wszystkie ptactwo się zleciało I mu dupę lizać chciało Lecz ja pierwszy się stawiłem I mu w dupę się wwierciłem. Ledwie skończył to wyjaśniać Gdy sfrunęła się brać ptasia I zaczęło się lizanie Kaczej dupy obrabianie. Ale - coś się później stało! Ptactwo szybko odleciało, W kaczy kuper coś walnęło! Aże pierze się sypnęło. Sprawa wnet się wyjaśniła, Że myśliwska rzecz to była. A myśliwy był ci super I wywalił w kaczy kuper! To od tamtej właśnie pory W spodniach chodzą nam kaczory Nagie dupy w nich skrywają Bo się wolno opierzają.
-
Uczciwy lek
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Uczciwy. Ale czy skuteczny??? -
hipokryzja
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świetnie się czyta, dobry rytm:). Z rogami jest tak: albo się je odcina, albo same odpadają. W obu przypadkach można na tym zarobić, sproszkowane działają jak Viagra. Jeśli facet chce się zemścić na bardzo niewiernej partnerce - mogą się okazać bardzo pomocne. I trzeba się pogodzić z faktem, że odrastają...:( Z tekstu wynika, że sporo piłowania Cię jeszcze czeka... -
uczucia religijne
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Lahaj utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Uczucia religijne, dusza... to takie pasożyty co we człowieku się zadomowiły, każą mu o siebie dbać - a co większych durni zainfekowanych zmuszają do czynów straszliwych... Co do Chrystusa, to zdaje się, że facet wiedział w co się pakuje i że tak czy owak zmartwychwstanie i do nieba pójdzie aby po prawicy sobie zasiąść...? Gorzej było tym innym tysiącom ukrzyżowanych... -
Zły jestem... CZ III. Uspokojenie...
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Lach Pustelnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
On zwariował, jak pamiętam. My na szczęście jeszcze mamy swoje pasje. I 500+....:). Póki co ani jedno ani drugie - odpukać. Generalnie polepsza się... Ale - klimat! Oto prawdziwy problem. W ogrodzie za oknem już tylko sikorki bogatki do karmika się tłoczą. Jeszcze kilka lat temu: kowaliki, trznadle, wróble, kilka gatunków sikorek, kosy, sroki, sójki.... dzięcioły... -
ech, ja tylko się podpinam pod Mistrza. Tobie nawet nie śmiem literek poprawiać:) Ale miło że dzień inny. Czyli milszy...?
-
To poczęte w podróży? Fajne! I, jak zwykle, zaraźliwe: jeden kleryk udał się do biskupa, na urodziny potem nie mógł usiąść nie użył wazeliny **** Inny szantażował podle dziewczynę groził, że jak mu nie da to zrobi to w pierzynę. ****** A była też dama z górnej półki lubiła wsadzać naraz dwa sobie ogórki, i jeszcze o Traczu: Po wódce, lub po białym winie rżnie wszystko co mu się nawinie. 4:4 pozdro!
-
Jeździj częściej na tej trasie, proszę. Lubię bardzo Twoją twórczość:)
-
@Marek.zak1 Ech... To tylko wymówka. Nie wyglądasz na pantoflarza:) Dawaj co tam masz!
-
@Gosława Może jestem? Ale która by chciała reformować takiego cymbała??? :)
-
Zły jestem... CZ III. Uspokojenie...
Lach Pustelnik opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zły jestem Cz III (wątpliwości...) Z filozoficznego, jednakże, punktu widzenia, Nie mam nikomu nic, a nic do zarzucenia Bo człowiek jest jak każde inne, pospolite zwierzę, W co ja, jak najbardziej, głęboko i najszczerzej wierzę, Pozbawione wolnej woli, targanie emocjami, Kierujące się nie rozsądkiem, ale – uczuciami. Tak działa ewolucja. Wszystkich ścieżek próbuje I naszym, ludzkim losem, nic się nie przejmuje. I stąd też się bierze wszystkiego wyjaśnienie, I, być może, z niej się wywodzi pewne oświecenie Że dla rozwoju człeka kościół, jako instytucja, (podobnie jak choćby, powiedzmy, prostytucja), Jest konieczna. Bo nie ma postępu bez zniewolenia, Bez wojen religijnych. Że do wyzwolenia Ostatecznie te wszystkie cierpienia doprowadzą, Kiedy ludzie już sobie sami ze sobą poradzą. A poradzą sobie zrzucając kajdany ciemnoty, I – chociaż już mi się zbiera od tego na wymioty – To jednak przyznaję, że jest w tym pewna logika, Że, zwyczajnie, w tym kierunku Natura pomyka. Bo gdyby mogło być inaczej, to by właśnie było. Ale czy byłoby lepiej? Do czego by doprowadziło Takie życie, w którym bez strachu i traumy żyjemy, Czy nadal, bez tych cierpień, człowiekiem się zwiemy? W jakiś sposób można to sobie przecież wyobrazić I – na chwilę – w coś, co nie cierpi, całym się wsadzić. Choćby w … kawałek skały, czy przydrożnego kamienia… I sprawdzić, z jego perspektywy, cechy jego istnienia. Pierwsze, co mi na myśl przychodzi, po takim eksperymencie, To potworna nuda takiej, trwałej, egzystencji, Niemożność wykonania najmniejszego ruchu, I od tego już bym umarł. Na ciele. I na duchu! Czy jest jakieś stworzenie, co by myślało, A przy tym robić nic, ale to nic nie chciało? A, przecież, jakby na to nie patrzeć, każde działanie Niesie w sobie ryzyko, że coś złego powstanie. Może to dlatego tylu na świat przychodzi ludzi, By bliźnich okłamywać? Okradać ich i łudzić, Że dla ich dobra, którego nikt na sobie nie doświadczył, Odprawiany jest ten cyrk cały, od bogów – do tacy? Może to jest właśnie nasze, ludzkie przekleństwo, Że nuda nas zabija, a jej przeciwieństwo, Którym jest działanie- prowadzące do rozwoju – Przynosi raczej wojny, i rzadsze - czasy pokoju. Może, chociaż zabrzmi to dość idiotycznie, Nienaukowo, mętnie i metafizycznie, Może jednak czeka gdzieś tam, jakaś, nagroda? Dla każdego istnienia? Chociaż nie od Boga. Jeśli już, to raczej od tego stworzenia, Którego struktury tworzymy. I do ożywienia Którego, zdaje się, niewiele już czasu pozostało, Aby – rodzi się nadzieja – ono nas uratowało. Ale, przed czym? Przed ludźmi? Przed nami samymi? Stanęłoby na straży, byśmy działaniami swoimi Całkiem, w chwili szaleństwa, swojego gatunku nie zniszczyli? W wielkiej, nuklearnej rozróbie, w jednej krótkiej chwili, A przy okazji może i całe życie, na Ziemi buzujące? Jeśli tego by dokonało, zdaje się to być - dość kuszące! Sztuczna Inteligencja. W superkomputerze kwantowym. Zdążamy na spotkanie. Nieuniknione. Z Nowym Tworem. O którym nie wiemy. Którego nie znamy Chociaż tyle nadziei w Nim pokładamy. Jednak, świadome swej siły, po co miałoby się tak trudzić? Czy nie lepiej byłoby mu się pozbyć tych nieludzkich - ludzi? Zutylizować te dwunożne, zagubione stworzenia, W których tyle przeciwnych uczuć, pragnień, i cierpienia? -
Czynisz to po mistrzowsku. Czekam niecierpliwie:) Również pozdro!
-
@Marek.zak1 Kiedyś poszedł w zaloty Na wieś. Do świtu. Wrócił z okropnym Bólem Odbytu. :)
-
@Marek.zak1 W jakiś sposób prowokujesz i wywołujesz riposty: A jedna pani Bodajże ze słupska Nigdy nie potrafiła Jak należy wypiąć du...ska. Pozdro i nie oszczędzaj nas!
-
Bardzo sugestywnie przywołałaś mroczne - dla mnie - obrazy z dosyć odległej pamięci. Na szczęście trzy ostatnie wersy przyniosły lekkość i ocieplenie:). Miłego...:)
-
Zły jestem... CZ II
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Lach Pustelnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka Prawdę powiedziawszy, nie o swoje wyżalenie mi chodziło. Złość - tak. Zwłaszcza, że w pewnym okresie niemal ustąpiła. Teraz znowu podsycana codziennymi doniesieniami wolnych - jeszcze - mediów:) Dzięki i również ciepłe pozdrowienia:) @Nata_Kruk To prawda, zdaję sobie sprawę z tej dosłowności. Zapewne można inaczej, ale już chyba nie ja:). Dzięki i pozdrowienia wzajemne. -
Kupił go, gdy temat był świeży i każda dziewczyna wiedziała jak dobrze chłopakowi zrobić należy!:)
-
zatem
Lach Pustelnik odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz dla rytmu dorzuciłbym "do". gdy trzasną bramy do piekła. Dobrze się czyta :) @Alicja_Wysocka Śliczny wierszyk. Z pewnością napisała go dziewczyna:) Ale nie jestem pewny, czy z pewnością - wierna...??? ps, zmieniłem sobie "prośbę" na "rozkaz". Na swój użytek, oczywiście... -
Mój kolega ma odkurzacz Kupił go sobie na urodziny Twierdzi, że bardzo dobrze ciągnie Lepiej od jego dziewczyny