Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

duszka

Mecenasi
  • Postów

    4 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez duszka

  1. @fanTomass Ciekawie, bo przez detaliczny opis miejsca wydarzenia, przekazujesz dotycząca go wypowiedź.. i działa to na mnie. Jedynie pod koniec wyłamujesz się z tego stylu w dwóch wyjaśniających wersach: "żeby zapomnieć / uciec od stresu". Wydaja mi się one zbędne, bo zakłócają siłę działania przez obraz i narzucaja też interpretację. Jak myślisz? A ta klamra z tych samych wersów "w motelu z robitym neonem" spinająca wiersz bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam. :) .
  2. duszka

    Tak

    @iwonaroma Dziękuję :)
  3. duszka

    Tak

    możesz zranić moje miękkie ciało i serce pod jedwabnymi warstwami żyją bądź dla nich powiewem kroplą iskrą . .
  4. Ja jeszcze mam nadzieję... Wtedy napiszę inna piosenkę :) Dziękuję Ci i pozdrawiam :) Dziękuję Ci za te piękne słowa, Dag, to też kolia - piękniejsza od mojej :) Serdecznie pozdrawiam :) @Radosław miło mi, ze zjarzałeś :) Pozdrawiam :)
  5. Wiersz potrzebuje "nieprzezroczystego", zamglonego świata - żeby móc go czynić bardziej przezroczystym... Piszmy tak :) Pozdrawiam :)
  6. @M.A.R.G.O.T Dziękuję Ci za obecność i serce :) Pozdrawiam.
  7. Wspólodczuwasz w Twoim wierszu i wzbudzasz współodczuwanie... Aż dusza oddycha głębiej :) dziękuję i pozdrawiam :)
  8. Dziękuję za te miłe, budujące słowa! I też za zwrócenie uwagi na "drobiazg" oraz na właściwe używanie krótkich, przerywanych wersów . Przemyślę to. :) Pozdrawiam :) Chyba wiem, co masz na myśli i chyba to teraz właśnie czuję - tę autentyczność... Dziekuję Ci za życzliwy komentarz i ciepełko :) I pdobnie pozdrawiam od siebie. Tak, pisząc na myśli miałam chorobę, ale celowo jej nie nazwałam, bo czułam, że te słowa moga odnosić się też do innych doświadczeń - tęsknoty, troski, depresji.., a Ty dodałaś do tego "upartą myśl" :) Dziękuję Ci za komentarz i życzenia i również pozdrawiam :)
  9. Ojej, dziekuję Ci za to pokrzepienie :) Musze przyznać, że w tym osłabionym stanie bardzo go potrzebuję, ciagle wlacze z rezygnacją... Piszę, jak potrafię, i kocham to pisanie, nawet jak cięzko mi przychodzi przezywam zawsze radość, gdy coś napiszę i opublikuję. To zawsze takie małe zwycięstwo. :) Serdeczne Ci dziękuje I pozdrawiam! PS. Zmieniłam tytuł, a poprzedni dodałam do tekstu, może teraz będzie trochę więcej wiersza w moim wierszu. ;) .
  10. Tak to w sobie usłyszałam i czułam, dokładnie tak... Widocznie nie potrafie już pisać wierszy, taka, jaka jestem nie potrafię dotrzeć do odbiorcy... i pora z tym skończyć. PS. Dodałam do tekstu tytuł i połączyłam "jek" ze "słowa".., moze będzie mniej tej słownej "czkawki"... A piszę o chorobie, mojej chorobie. Więcej słów na to nie mam, może ta choroba mi je zabiera... @Górecki dziękuję, Twoje serduszko sprawiło mi trochę ulgi.
  11. zmęczyłaś mnie dzisiaj do łez ukryta gdzieś z cicha zadajesz mi ból, zamieniasz w jęk słowa uparcie moja .
  12. Potrzebujemy takiej wizji, potrzebujemy jej zaufać... Podobaja mi sie szczególnie jej dwa fragmenty: "Nie starzejemy sie na zawsze" i "a duma zmienia swoje barwy". :) I jedno małe pytanie: czy nie powinn być "po tamtej stronie"? Pozdrawiam :)
  13. Też to zauważam i dlatego kocham jesień, bo wtedy nawet w ciagu dnia cienie sa długie. :) Zastanawiam się, czy optycznie nie lepiej pasowałoby zamiast "wśród nich" - "pomiędzy nimi"... Pozdrawiam :)
  14. To tragiczne, gdy dla uwolnienia pragniemy przestać być soba, gdy to staje się jedynym na to sposobem... Bardzo głęboka myśl ujęta w prosty i chyba dlatego tak mocno przemawiający sposób. Pozdrawiam :) .
  15. Twoje słowa już tańczą nucąc Twoją melodię :) Pozdrawiam :)
  16. Pieknie, delikatnie oddana subtelność i ulotność tego pierwszego miłosnego spotkania i wzajemnego jednoczacego rozpoznawania... Niełatwe jest tak dobrze ująć to w słowa. :) Jedynie pierwsza zwrotka jest dla mnie nieco zbyt negatywna i przez to "w konflikcie" z dalszą wypowiedzią, ktora odbieram bardzo pozytywnie. Ale to tylko moje subjektywne wrażenie. Serdecznie pozdrawiam :)
  17. Podoba mie się to uwalnianie z "przerośniętego" stanu samotności - stanowcze i jednocześnie z jego rozumieniem i docenieniem... Takie właśnie podejście wydaje mi się skuteczne. I tego życzę :) Pozdrawiam serdecznie :)
  18. Cieszy mnie Twoja ocena :) Dziekuję Ci i również pozdrawiam :)
  19. Tego Ci z serca życzę :) A wiersz z serii tych pogodnych, przekazujących chęć i pochwałę życia. Dobrze mi robi :) Pozdrawiam.
  20. Opis tego uczucia mnie aż onieśmiela... I może dlatego też wątpię w wypowiedź ostatniej zwrotki. Takie uczucie chyba nie może odejść - pomimo utraty osoby, do której się kierowało, ono pozostaje. Ale wiersz jest piękny :) Pozdrawiam.
  21. ... a jednak ten dom czekał na Ciebie.., ten czajnik, ta szklanka, ta herbata.., i ten widok za oknem na Twoje spojrzenie... Inaczej ich istnienie nie miałoby sensu. Ostatnio miałam taką mysl, że cały świat czeka na naszą miłość.., na nasze uważne, kochające go spojrzenie, kochający, troskliwy dotyk. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
  22. Wystarczy propozycja, myśl do rozważenia, Jacku, nie musisz mnie przekonywać :) Dziekuję za miłe życzenia i odwzajemniam :)
  23. Byłam świadoma tych dwóch znaczeń i oba dopuszczam w moim wierszu :) A przymiotnikow unikam, bo tak rozwinął sie mój styl, tzn. prawdopodobnie wolę sygnalizować i wyzwalać w czytelniku jego indywidualne wyobrażenia i skojarzenia, niż mu je konkretnie podawać... Sama też wolę czytać tego rodzaju teksty. Co oczywiście nie znaczy, że je tym wartościuję. Pozdrawiam. Tak :) Zagdzam się z Toba całą sobą :) Dziękuję Ci i miłego wieczoru!
  24. @opal Tak, teraz to zauważyłam, ze słowo "kocham" odnosi sie do wypowiedzi powyżej. Chyba zmylił mnie ten odstęp do nich.., i wczesniejsze "a ja", które jeszcze we mnie brzmiało i zasugerowało, że "kocham" odnosi się do podmiotu lirycznego. To, co Ci proponuję, to zawsze tylko impulsy i informacje o odbiorze, przy czym zawsze szanuję decyzję autora. :) Pozdrawiam :)
  25. Podoba mi sie przekaz Twojego wiersza i styl, w jakim go wyrażasz. Umiejętnie i bez przesady używasz ciekawych metafor, które wyraźnie obrazują wypowiedź, a całość ująłeś w klamrę powtrarzających się wersów, na końcu z dodatkiem puenty. Przemyślany, a jednak "żywy" wiersz. Pozdrawiam :) .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...