Zarozumiały człowiek zmienił tor „komety”.
Popadł w iluzję.
Wszystkim rządzi wielki mechanizm.
Podlega mu również ludzka ręka.
Z koniunkcji ciał niebieskich płynie ponoć los.
Przebiegł czarny kot drogę.
Ukazał się w lustrze,
przy czarownicy – Tobie.
Leżał też obok wiersza.
Często bawi się, plącząc
nić „czasu, losu, dziejów”.
Zwierciadło duszy i sekretów.
Lustro dziejów
- Moja ciotka widziała armię Napoleona.
Zwierciadło przyszłości
ukazuje statki podobne do UFO…
Mamy wreszcie fizyczne lustro.
- Wierne i niewierne.