Tworzymy nowe światy ?
Mówimy w nieznanym języku ?
Wszystko jest szaradą ?
Naśladujemy :
Dadaistów, Surrealistów, Kubistów, Abstrakcję…?
Zawsze dodajemy boży pierwiastek.
W życiu i literaturze cenię zagadki,
różnorako się ubierające.
Najbardziej lubię niedokończone opowieści…
Przepadam za akcją – wartką rzeką.
Pragnę, żeby oczyszczała.
Liczę, że życie i literatura
będą przypominać kwiaty,
z których pszczoły robią miód.
Oba żywioły kołaczą u nieskończoności.
W młodości uczynił obrzydliwy występek. Ludzie go nie lubili i gardzili nim. Odziedziczył fortunę. Niejedna osoba wyłudziła od niego pieniądze. Znienawidził wszystkich.
Krótko przed śmiercią ludzie byli przymilni. Postępowali interesownie, czy wybaczyli ? Za późno już było !
Zgor postanowił wszystko spalić. Gdy umierał, patrzył na płomienie ognia.