Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 599
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Fajnie piszesz. Mrożek w Emigrantach jakoś tak trochę też w tym klimacie. Pracowałem w różnych miejscach, przeważnie wakacyjnie, jak to na studiach, ale znałem zawsze język, więc było łatwiej. Z Polakami za granicą nie miałem kontaktów, zresztą zależało mi też na doszkalaniu języka, a oni w tym przeszkadzają:). Pozdrawiam
  2. -Mistrzu, co w życiu szczęściem najbardziej skutkuje? -Noce z niewiastą, która cię bardzo miłuje. Jeśli macie inne propozycje, tu jest na nie miejsce w uwagach:).
  3. Ze zdjęciem już nie jesteś:). Pozdrawiam.
  4. Wpadanie w czeluść zła - oj wielu z bielmem, czy bez tam wpada, a wygrzebać się trudno. Dobry wiersz i jakże trafny. Pozdrawiam
  5. Fajnie, żeby utrzymała to miejsce, które ma (22) bo daje możliwość stabilizacji finansowej i nietracenia sił na ciężkie granie w kwalifikacjach, co daje dobre perspektywy w głównych turniejach. Przez cała lata kręciła się wokół 50 miejsca, chociaż grała lepiej od 3-4 lat, ale przegrała bardzo dużo niemal wygranych meczów, więc mam nadzieję, że wygra, to co będzie do wygrania, i jak pisałem, oby omijały kontuzje, bo to najgorsza zmora sportowców, a w tenisie to głównie kolana, nadgarstek, bark, łokieć i kręgosłup. Pozdrawiam
  6. Fajne, a ten poeta to szansa dla myśli i nie tylko:). Pozdrawiam
  7. @Rolek Tak, brawo Magda. Gwoli wyjaśnienia, kasa minus podatek i minus koszty w granicach miliona rocznie. Jak jej partner był jednocześnie trenerem, trochę mniejsze, ale i tak wtedy balansowali na granicy. Teraz się odbiła i co ważne, ranking umożliwi granie we wszystkich turniejach bez kwalifikacji, co bardzo pomaga, Życzę jeszcze braku kontuzji, bo to najgorsze, a operację kolana ma za sobą. Pozdrawiam.
  8. Czekają na swój czas, może nadejdzie. Pozdrawiam.
  9. Władimir, z miasta przy jeziorze Ładoga, czytał historię Konrada Wallenroda, a któregoś dnia wcześnie rano postanowił zrobić tak samo. Nienawidził tego ruskowo naroda.
  10. Jakby się tego nie nazwało, fajnie jak się śni słodkie ciało:).
  11. @error_erros To nie odkurzacz, tylko konsola, sorry. Facts in Newspapers On Friday, 12 Jan 2007, Jennifer Lea Strange, a 28 y old mother of three children, participated in a contest at radio station KDND in Sacramento, California. The contest was called “Hold Your Wee for a Wii”, and whoever drank the most water without urinating would win a Nintendo Wii videogame console, worth approximately $250. Contestants were given an 8-ounce (235 ml) bottle of water to drink in two minutes, followed by a ten minute break, then another bottle.1 After eight 8-ounce bottles, contestants were given 16-ounce (475 ml) bottles of water to drink. Jennifer Strange drank eight of the 8-ounce bottles and ten of the 16-ounce bottles, for a total of 224 ounces (6.6 liters) of water.2 One of KDND’s disk jockeys remarked that Jennifer’s “stomach was so large that she looked ‘three months pregnant.’ ”3 At 09:30 PST, Jennifer Strange quit the contest, because she had a headache and felt dizzy. She won second place in the contest. She returned to her house, instead of going to work that day. At approximately 14:00 PST, her mother found Jennifer’s dead body in her house.4
  12. Zgadza się, w Stanach, w konkursie ilości wypitej wody na czas wygrała jedna pani, która zaraz potem umarła. Wypiła około 6 litrów. Nagrodą był odkurzacz, więc szło na ostro.
  13. Podoba mi się wiersz, ale wieczny odpoczynek nie po tym grzybie, a po sromotniku (Amanita phalloides). Pozdrawiam
  14. To ja też sobie pozwolę:)
  15. To o peelce, autorce, czy jakimś innym "ty"?
  16. Bardzo mi się podoba to edukacyjne przesłanie wiersza. Co do lwów, widziałem na National Geographic, że lwy tak mają, bo wszystkie samice w stadzie są żonami króla, nawet jak nie jest przystojny. Pozdrawiam
  17. @error_erros Poprzedni był za trudny, przynajmniej dla mnie, a ten jest fajny i trafny w przesłaniu. Pozdrawiam.
  18. W domu pustka, w łóżku chłód i bezsenność, a kontaktu brak, wtedy takie rozkminy przychodzą (zapewne) do głowy, co fajnie opisałeś. Pozdrawiam
  19. @ais W moich tekstach są (prawie) tylko poważne sprawy, a forma, lekka, czy zabawna, bo przynudzanie to grzech śmiertelny piszących:). Cieszę się, że, że Cię rozbawiłem. Pozdrawiam
  20. - Mistrzu, on wpierw ma zapał, ale zaraz mięknie, przecież to może zniszczyć nasz związek doszczętnie. - Niejeden ma z tym kłopot przez brak doświadczenia i bywa to niełatwy orzech do zgryzienia. Poproś go, żeby przestał, kiedy mu opada, odczekał i raz jeszcze, taka moja rada. możesz mu w tym pomagać poprzez masowanie, a natenczas opadły, bywa, że powstanie. Czasem szalej skutkuje, lecz stosuj rozumnie, bo gdy dawka zbyt duża, może skończyć w trumnie, warto modlitwą wspomóc wieczorne starania, niech ci proboszcz doradzi, bo ja nie mam zdania.
  21. Jako, ze czytam twoje wiersze od dosyć dawna, widzę ten, jako pasujący i tworzący jedną całość z poprzednimi. Pozdrawiam
  22. Dobry debiut, a przesłanie dla bardzo zdolnych, pracowitych i ambitnych, bo pozostawienie po sobie legendarnego wynalazku to dla jednego listka z milionów, a inne pracują, bo pochłaniają dwutlenek węgla i produkują tlen i w swojej masie są niezbędne dla tego jednego. Pozdrawiam
  23. Podobnie jak beta:). Pozdrawiam
  24. Marek.zak1

    Kolubryna

    @ais :)) @violetta Tak, to działa. Ja od dzieciństwa uprawiam sport, a to ułatwia, bo wiesz, waga to jedno, a sylwetka - drugie:). Pozdrawiam
  25. Marek.zak1

    Kolubryna

    @ais Nie jesteśmy rodziną, ale to nigdy nie wiadomo, bo znajomość mojego drzewa genealogicznego kończy się na II pokoleniu wstecz:). Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...