-
Postów
10 609 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Fajny, mądry, uniwersalny wiersz o wygodzie, pragmatyzmie czy konformizmie i pasuje do wielu obszarów świata teraz i w przeszłości. Pozdrawiam
-
Żyć pośród zwierząt
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Adam Zębala utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lwy też nie mają wrogów, ale muszą jeść towarzyszy z sawanny, nawet jak ich lubią, inaczej zdechną. Takie zasady. My też lubimy dziki i sarny, ale je zabijamy, więc nie wiem czy one byłyby skłonne się zaprzyjaźnić. Może z wiewiórkami, ale tu nie ma konfliktu interesów. Ciekawy wiersz, a Ekwador jest pierwszym państwem na świecie, które przyznało dzikim zwierzętom prawa obywatelskie. Pozdrawiam -
Uszanowanie woli jubilata.
Marek.zak1 odpowiedział(a) na wkw utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgadzam się, a urodzin nie obchodzę. Ostatni wers osobiście bym napisał inaczej, coś w rodzaju "dziękuje za zrozumienie, a jak nie rozumiecie, to wasz problem".:). Pozdrawiam -
Znakomita ekstrapolacja / rozszerzenie teorii względności. Fajnie, ze jesteś:). Pozdrawiam
-
Wulgaryzmy 1 - Codzienność
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Tectosmith utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No cóż, wiersz jest dobry, nawet bardzo, a pieprzona codzienność dolega niejednemu, za naszą granicą cały naród pogrąża się w tragicznej wojnie o przetrwanie. Zgadzam się, ze to nie czas na pożegnanie. Jak było w bliskim mi teatrze Ateneum, "Świat nie jest taki zły...niech no tylko zakwitną jabłonie". Pozdrawiam -
Sukcesy dawnej medycyny 2. Niechętna żona.
Marek.zak1 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-Mistrzu, ona w łożnicy jest zimna, jak kłoda. -Medycy powiadają, że pomaga woda, a w niej pijawki, które przykładaj na brzuchu, ona z nimi ma leżeć w zupełnym bezruchu, po chwili gorąc straszny w niewiastę wstępuje i wielką namiętnością ten sposób skutkuje. pijawek nie wyrzucaj i w wodzie je trzymaj, bo bywa, że od razu przypadłość nie mija, a żona na sam widok gorętsza się staje, i na słodkie zabawy już sama nastaje. -
Wierność Pana Boga
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Ula86 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Ula86 To sie nadaje do miniatur, bo taki dział został dla takich tekstów utworzony. -
@Marcin Szymański Ja jestem za innym: Mnie tu nie ma i więcej nie przychodź. Pozdrawiam
-
Nie wiem, czy tak jest, ale dobrze brzmi:). Pozdrawiam
-
Moje tak nie chcą:)
-
-Tato, kiedy przyjdzie wiosna, na polanie tyle śniegu, długo bawić się nie można, marzną łapki, nawet w biegu. -Tak, lecz biegnąc mniej się męczysz, a gdy świeci wiosną słonko, zaraz synku będziesz jęczeć, że ci strasznie jest gorąco.
-
refleksja plącze szyki
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak i dla tego przy wykonywaniu prostych, niezbędnych czynności (wstawanie i tak dalej) nie należy zajmować się refleksjami, bo one fatalnie interferują, więc na przykład spadniesz ze schodów, lub wpadniesz pod samochód (przerabiałem). Odniósł się do tego Witkacy w epilogu 622 Upadków Bunga, jak to tytułowy Bungo, idąc przez las i myśląc o sprawach istotnych, wykłuł sobie oko złamaną gałęzią drzewa. Pozamiatane? Pozdrawiam -
@error_erros To bardzo rozsądne ze strony peelki, bo jak miałaby pisać frazesy, lepiej odpuścić i odczekać do jutra.
-
Jeśli geny priorytetem, a podobno tak jest, to peelka wie, co zrobić bez pytania ojca:).
-
@ais Niekoniecznie topnieją serca.
-
Ludziom z wrodzonymi lodowatymi, to niekoniecznie:). Pozdrawiam
-
rudy z piątego piętra
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kilka perełek jest plus świetna puenta. Pozdrawiam -
Lubię zimę, lubię mrozy, kiedy sanek szumią płozy, lubię, kiedy pełno śniegu, a dzieciaki, w pełnym biegu, wciąż śnieżkami się rzucają, z czego mnóstwo frajdy mają. Lubię kiedy noc zapada, las do snu się już układa, ja wciąż stoję na polanie, a szczególnie lubię stanie. w mróz największy tuż nad ranem, Wiesz, kim jestem? Wiesz? . . . . Bałwanem.
-
20 ale ten materiał był nadany rok temu,, 2 dni temu widziałem amerykański i wypowiadał się szef operacji, że nic nie można było zrobić, więc zdecydowano o nieinformowaniu załogi i on mnie zainspirował. Pozdrawiam
-
Vox populi ze mną włącznie, ocenił, że świetny i trzeba się z tym zgodzić:).
-
Taka nasza natura, a tytuł zainspirowany Twoim Tytanikiem:).
-
Siedmioro jest w przestrzeni, kilka dni przed nimi, a potem lądowanie, Canaveral* czeka. Czy możemy coś zrobić, czas szybko ucieka, ale się nie da wygrać z prawami boskimi. Poszycie jest pęknięte, skrzydło nie wytrzyma, kiedy tarcie powietrza stopi aluminium niechronione osłoną, wszyscy muszą zginąć, taka jest kolej losu, człowieka to wina, że chce wyżej polecieć, pragnie, czego nie ma, chce Ziemię z nieba widzieć, bo Olimp za niski, Czy to bardzo jest głupie mieć takie marzenia, które tym razem wszystkich, co na promie, prysną? Nie powiem im, że zginą, spłoną w jednej chwili, nie wiedzą o awarii, chcę, żeby wierzyli. *Przylądek Canaveral na Florydzie, miejsce startu i lądowania promów kosmicznych. https://nauka.tvp.pl/58264848/wahadlowiec-w-ogniu-mija-19-lat-od-katastrofy-promu-columbia
-
Zamykam skafander
Marek.zak1 odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zawistnicy, pasożyty, kłamcy, egoiści, kombinatorzy walczą o ograniczone dobra świata, a ciężką pracą im się nie chce. Pozdrawiam, a wiesz skąd:). -
Słodycz jest jakaś Inna
Marek.zak1 odpowiedział(a) na wkw utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Na tak, z tym, że nie wiem, czy każda, dla mnie jest taka jedna i trudno mi generalizować. Pozdrawiam