-
Postów
10 633 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
Mówiliśmy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku, czekałem na taki tekst od Ciebie. podoba mi się ten dualizm puenty, bo rzeczywiście części nie ma bo te niedziele ich wykończyły, a część powróciła, jeśli jeszcze mogła, na tory do realu i o tych marzeniach zapomniała. Sama prawda w skromnej formie i dlatego tak mi leży:). Pozdrawiam -
Telefon zaufania dla marnujących oddechy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie teraz już widzę, o co chodzi. Pozdrawiam. -
Telefon zaufania dla marnujących oddechy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@error_erros Dzięki, nigdy bym na to wpadł. Pozdrawiam. -
Telefon zaufania dla marnujących oddechy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, bo produkujemy CO2, którego poziom jest rekordowy i cały czas rośnie. Z drugiej strony nasze oddychanie to jednak zupełny margines tej produkcji, a głównie to jednak auta i elektrownie. W tym aspekcie wspomniany rower i wymiana żarówek na ledowe. Pozdrawiam. -
Telefon zaufania dla marnujących oddechy
Marek.zak1 odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawa logiczna konstrukcja, a o marnowaniu oddechów nie pomyślałem, chociaż do bólu jestem eko, rower, zbieranie śmieci w lesie, selekcjonowanie wszystkich odpadów itp. Masz oczywiście racje, bo jakaś część energii idzie w powietrze:). Pozdrawiam -
Lwów 22.06.1941
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na historii tego nie uczą, a mnie tak, dawno temu, oświecił mój tata, uczestnik tamtych dni tam właśnie. To wtedy było bardzo niepoprawnie politycznie i prosił mnie, żebym to zachował dla siebie. Pozdrawiam. -
Tak, bo jeśli ten związek z samym sobą szwankuje, inne przeważnie jeszcze bardziej. Pozdrawiam.
-
Tak, nie wszystkie, ale większość do innych się nie udaje:). Dzięki za wpis./ M
-
Bardzo ładnie, w kierunku nierzeczywistości. Pozdrawiam.
-
Lwów 22.06.1941
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To są reminiscencje z rodzinnych rozmów w młodości. Według lwowskich Polaków, jeszcze 2-3 lata i większość wylądowałaby na Syberii, czy w Kazachstanie.. Jedyna Anglia walczyła, ale pakt Ribbentrop - Mołotow to był największy sojusz na świecie, z dwoma komplementarnymi dyktaturami, więc bez jego rozbicia los Polaków był przesądzony. Byli zagrożeniem dla Hitlera i Stalina. a współpraca służb ZSRR i Niemiec w niszczeniu nas - wzorowa. 22.06.1941 był tym, co nas uratowało. Pozdrawiam. -
Lwów 22.06.1941
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, ale takie teksty to tylko od czasu do czasu:). Pozdrawiam -
Tak, ale co za dużo, to niezdrowo:). Pozdrawiam.
-
Znowu Lwów bombardują, w górze czarne krzyże, sowieccy komisarze biegają w panice. Polaków nie wywożą, palą się składnice wojskowych materiałów, ogień coraz wyżej. Cud się jednak przydarzył, jak za pierwszej wojny, że nasi okupanci własnymi wrogami, tak tego pragnęliśmy, będąc Polakami, czekaliśmy dwa lata na ten dzień upojny. Niech się teraz pogrążą, tego im życzymy, oby się wyniszczyli całkiem i wzajemnie, za burzoną Warszawę, wywóz do Kołymy wielka jest dzisiaj radość i nadzieja we mnie. Wiemy, że będzie ciężko, lecz dotrwać musimy, bo Polska się odrodzi, znowu w to wierzymy. Tak reagowali Polacy we Lwowie na wybuch wojny III Rzeszy z Sowiecką Rosją. To dzień, który przyniósł nadzieję. Jutro minie 80 lat od tego wydarzenia.
-
patrzę na ciebie z wysokości
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widzę pewna niespójność, co wyszło z dyskusji z poprzednikiem. Otóż pierwsza część dotyczy msz jego, czyli mężczyzny, natomiast w miarę czytania przechodzi w kierunku świata, siły wyższej, ale też są dalej wstawki sugerujące jednak jego, czyli partnera. Tak to sie przeplata niejasno i dobrze:). Pozdrawiam -
Podoba mi się, a ten smutek to partner wielu:). Pozdrawiam
-
wiersze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przewrotne, z dystansem i humorem:). M -
- Mistrzu, chcę się z kimś związać, ale rozumowo. - Polecam zatem związek samego ze sobą. Sam siebie nie oszukasz i się nie pokłócisz, nie zdradzisz, nie odejdziesz, a jeśli, to wrócisz.
-
nie masz dla mnie miłości
Marek.zak1 odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma To takie organizacyjne sprawy, a miłość może też być:). Pozdrawiam -
Miało być nasze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na siachna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Gosława Dokładnie, a oprócz przyjaźni trzeba starać się być interesującym i nie spocząć na laurach, że ktoś tam jest mój i nie trzeba się dalej starać. Wiele kobiet po urodzeniu dziecka odsuwają faceta na plan dalszy i to jest przyczyną frustracji i konfliktów. A to tylko jedna z pułapek tej gry. Temat rzeka. M -
jestem zmęczony
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miałeś wyjechać nad morze i chodzić po plaży, a teraz, ze zmęczenie i jakieś dziwne myśli o tym moście, nudzie. Opisz co się na tej plaży zdarzyło, czy byś chciał, żeby się zdarzyło. Czekamy:). M -
Miało być nasze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na siachna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@siachna Trudno coś na podstawie spojrzenia jednej strony wywnioskować, ale są ludzie, którzy się nudzą o pragną zmian, nowości, a zobowiązania, codzienność ich męczą i od nich uciekają. Pozdrawiam -
Wena na kolanach
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajna wena na kolanach zadowolić może pana, satysfakcji da mu wiele kiedy powie: chodź aniele:) -
Miało być nasze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na siachna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zgadzam się z Wami. Tragiczne to byłoby, gdybyś Ty, czy dzieci miały nowotwór, uszkodzony mózg itp. Skoro (zakładam) tak nie jest masz fajne dwoje (zakładam) dzieci, życie przed sobą, a problemy do rozwiązania. Odetnij się i patrz do przodu. A ch... niech sp...la i koniec. Pozdrawiam serdecznie z :)). M -
jutro jadę nad morze
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powodzenia:). M -
(...) nakarm mnie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na beta_b utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękne, wzruszające, potrzeba nadziei, bliskości, a nawet iluzji. No i ten szczęścia proszek. Pozdrawiam po sąsiedzku.