Marek.zak1

Mistrzu, od ponad roku, mąż mnie zaniedbuje, a że nie wiem dlaczego, mocno mnie frasuje. - Nie dam ci lepszej rady, niż z mężem rozmowa, ona ci da odpowiedź, co się za tym chowa. Może jest na coś chory, wtedy do medyka, a są na to sposoby i niesprawność znika. Często zwykłe zmęczenie także swoje robi i wieczorem sił braknie twemu małżonkowi, wtedy zaś erekcyi zdarza się niepełność, i być może chce ukryć wstydliwą bezsilność, unikając zbliżenia, bo wstyd mu za siebie. Pilnie z nim porozmawiaj, bo może w potrzebie. P.S. Ostatnio go widziałem i pasa popuścił a to nie wpływa dobrze na tężyznę kuśki.

Staję w szranki w konkursie na ten krótki erotyk: Wtargnięcie w pęknięcie:). Klimat podobny. Pozdrawiam

Dzięki, to wg Schopenhauera, metoda z Erystyki, czyli sztuki dyskutowania: doprowadź do absurdu i wtedy wszystko wyjdzie:). Pozdrawiam i zapraszam. Marek

Jest jednostka chorobowa? Jest, więc nie można kwestionować:). Pozdrawiam

Pięknie opisana piękna historia a piękniejsza być nie może.. Pozdrawiam.

Bardzo mi się podoba, a najbardziej szeroko otwierane noce i dni. Pozdrowienia

Ładny wiersz z filozofią w tle, taki do powrotów i przemyśleń. Pozdrawiam

Zgadza się. Duch drzewa w lasku obok.

Będę coś wrzucał na twarze.pl bo chcę grać w filmach grozy morderców, zboczeńców i podobnych, stąd ta mina. Pozdrawiam.

Zamiast błyszczeć intelektem, lepiej pochwal się bicepsem:)

@error_erros Ja zawsze po linii polityki albo seksu:). Pozdrawiam

Ja to odbieram politycznie, a co do tego balkonu i zgliszcz, to niestety idzie w tym kierunku. Co do przedszkola, to też, bo przedszkolaki mają tyle do powiedzenia, ile my niedługo, więc to przygotowanie się przyda. Pozdrawiam

- Mistrzu, czy żona może odmówić mężowi? - Taka odmowa przecież grzechu nie stanowi, a ból głowy prawdziwym powodem być może, jednakże gdy nie mija, szczęściu nie pomoże.

Tak, ludzie lądują w swoim optymalnym miejscu, nazywanym czasami strefą komfortu, wedle, woli, możliwości, szczęścia i pracy. Można iść wyżej kosztem większego wysiłku, lecz z czasem mniej się chce i z kalkulacji wynika, że nie warto. Peelce też się nie chce, ale jak ktoś ją pociągnie wyżej, opierać się nie będzie. a nawet będzie chętna. Pozdrawiam, a wiersz życiowy mocno. M

Taka kolej rzeczy, a ważne umieć sie podnieść bo upadków sie nie uniknie. Fajny tekst, chociaż puenty nie rozumiem. M

Co na korbę? Kak przygoda to tylko w Warszawie, czy Warszawa da się lubić, bo takie pamiętam. Pozdr. m

Moje odbiory, jeszcze w szkole, przysporzyły mi trochę problemów, ale umiałem oczarować panią polonistkę i to mnie ratowało. Może się we mnie podkochiwała, a miłość wiele wybacza. M

Dobre, a szczególnie puenta. A na słabości jasna i czysta, może wyborowa. Dzisiaj wspomogłem słabego, ale starczy mu tylko na piwo, po którym słabe serce lepiej bije. Nie wiem, czy o to chodziło, ale prości ludzie odbierają po swojemu:). Pozdrawiam.

Są rozwody i można rozpocząć zabawę od nowa. Niektórym się udaje. W temacie hobby, to chyba alpinizm, bo ponad pół roku poza domem:). Pozdrawiam

Nie sam to wymyśliłem a to skrócona wersja. M Nie rozmawiają, głucha cisza, końca miłości to muzyka.

Witaj tu. Fajny pomysł z tymi rycerzami i ich nocną walką. Z tym długopisem i kartkami to chyba już mniej, ale pewnie jeszcze jacyś są to ich używają. Z rymami widzę niekonsekwencje, bo raz są, a raz nie. Próbuj dalej, będę wpadał. Marek

@error_erros Grobowa cisza, końca muzyka.

Zgadzam się, jak ktoś strachliwy, to zawsze się czegoś boi. M

Dla mnie związek bez miłości nie jest wiele warty, ale przeważnie takie są, bo miłość się kończy a związek trwa, dla dzieci, kredytu. strachu przed zmianą i czegoś tam jeszcze. Myślę, że większość jest takich. Pozdrawiam.

Spełnienie jest trudniejsze do definicji, jak w restauracji obiad, każdy zamawia coś innego, ale niespełnienie dla wszystkich podobne - głód. Pozdrawiam