Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

evicca

Użytkownicy
  • Postów

    680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez evicca

  1. Justyno, świetny w sensie języka, jakim został napisany, dobrze i z zaciekawieniem się czyta. A psa bardzo szkoda. Szlag mnie jasny trafia jak czytam o kolejnych maltretowanych zwierzętach i nikłych za to karach dla oprawców.
  2. Z Bułhakowa znam tylko "Mistrza i Małgorzatę" . A powyższy fragment jest świetny, chyba muszę nadrobić tę zaległość. Wielkie dzięki!
  3. Brzmi faktycznie lepiej, ale tu z kolei jest niedokładny rym, a ja, jeśli tylko się da, wolę dokładne. Ale pomyślę jeszcze, może jakoś uda się poprawić. Pozdrawiam i dziękuję.
  4. miej? Witamy na forum. Pierwszy wiersz, a ja jestem na tak. :)
  5. Jeśli chodzi o cyrk, to jestem przeciwniczką cyrku ze zwierzętami ? A wierszyk o wielorybie chętnie napiszę. Dziękuję za podsunięcie tematu. Pozdrawiam serdecznie. :)
  6. Chyba nikt, ale czy to znaczy, że ich nie ma???
  7. Fantastyczne! Bardzo pomysłowy temat i super realizacja.
  8. Dziękuję. Ja nie za bardzo umiem pisać wiersze bez rymów, chociaż są takie modne. Dobrze, że chociaż rymowanki mi jako tako wychodzą. ? Pozdrawiam @tomass77 i dziękuję za serduszko.
  9. Dziękuję bardzo. Podobno słonie przynoszą szczęście, jak tu ich nie lubić. Nie mogę tylko zrozumieć, czemu są zabijane dla swoich kłów. ?
  10. Pewien ślimak rozmarzony Leżał w chmurkę zapatrzony. "Miękka, lekka, śnieżnobiała, w smaku pewnie doskonała.. Waniliowo- śmietankowa. Chętnie trochę bym skosztował.." Gdy tak marzył ślimak mały, Inne chmury nadleciały. Ciemno się zrobiło wszędzie, Chyba zaraz burza będzie. Ślimak schował się w skorupce, Tam podrapał się po pupce, Listki dwa sałaty mlasnął, I o chmurce myśląc zasnął. :) Pozdrawiam i dziękuję za inspirację.
  11. Zgadzam się. Sama się dziwię, jak taka, wydawałoby się inteligentna kobieta, mogła się tak zblamować.
  12. (z cyklu: Maryśkowe wierszyki) Mały piesek po kryjomu na wycieczkę uciekł z domu. Miał plecaczek w białą łatkę i chciał rzeczkę przejść przez kładkę, lecz kładeczka stara była i pod pieskiem się zburzyła. Wpadł do rzeczki mały piesek, chwycił się z kładeczki desek, płynął z rzeką kawał drogi, aż mu ścierpły wszystkie nogi. Gdy dopłynął pod Warszawę, wyszedł z wody wprost na trawę, ciut futerko swe osuszył, zwiedzać miasto żwawo ruszył. Pooglądał, co się dało, aż się nagle ciemno stało. W brzuszku się zrobiło głodno, a z wieczora też i chłodno. Wzdycha piesek tak markotnie, że mu zimno i samotnie. Głośno kiszki marsza grają.. Gdzie tu jakieś ciastka dają? Pchły mu także przykrość robią, gdy pieskowi skórę skrobią. Płacze biedak, aż drży cały, nagle uszka usłyszały głos radosny- chodź tu, Arcik! To Marysia- żadne żarty! Wielka radość dla kundelka, oto jego właścicielka! Pieska swego odszukała i do domu go zabrała. W ciepłej kuchni gdzieś za miastem, piesek połknął miskę ciastek. Pani pieska wykąpała, wszystkie pchełki wypłukała, potem spać się ułożyli i wesoło sobie śnili. Pani spała na poduszce, piesek chrapał pod jej łóżkiem. Arcik więcej nie ucieka. co dzień na Marysię czeka, kiedy już z przedszkola wróci i mu piłkę znowu rzuci.
  13. Gafa mała, czy też duża, tylko gafą pozostaje. Znając życie druga strona też się nie raz wstydu naje. :)
  14. Oczywiście! Te cukiereczki są takie pyszne, że tylko stamtąd mogą pochodzić. :))
  15. evicca

    noc z samurajem

    Widzę to oczami wyobraźni i nie mogę powstrzymać śmiechu. :))
  16. @Czarek Płatak @Nata_Kruk @Sylwester_Lasota @Maria_M dziękuję za polubienia :)
  17. Kto nigdy gafy nie palnął niech pierwszy rzuci kamieniem. Faux pas jest rzeczą ludzką, każdy ma takie wspomnienie. :)
  18. :)) Dla wszystkich niedowiarków:
  19. @8fun @jan_komułzykant @Maria_M @Deonix_ @Pi_ @WarszawiAnka @iwonaromadziękuję za serduszka :)
  20. Niestety, wróciłam do pierwotnej wersji, bo podnieść do góry jest pleonazmem, co mi słusznie uświadomił @8fun. Pozdrawiam. :)
  21. W sumie racja. Pleonazmy należy poprawiać. Ale nie uważam, żeby było konieczne zaznaczać w wierszu, że słonie żyją też w Azji, bo przecież nie napisałam, że żyją TYLKO w Afryce, a zawsze po przeczytaniu wiersza można dziecku wspomnieć , jeśli będzie zainteresowane. Dzięki za rady. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...