-
Postów
31 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Parasol
-
... świetnie oddaje stan człowieka o drugiej w nocy...
-
kto z nas nie jest kapryśnym, rozwydrzonym dzieckiem niechaj rzuci kamieniem ;-)
-
mam takie samo zdanie co podmiot liryczny... ;-)
-
ja tam często mam ponure myśli jak wstaję ;-) Po to właśnie cżłowiek udomowił psa aby podczas porannego spaceru nastroić się pozytywnie ;-)
-
kwestia interpretacji ;-) Może przemawiać do lusterka, wtedy wszystko układa się logicznie ;-)
-
to "spal" troche takie definitywne i ostateczne ;-) Może forma niedokonana: spalaj, pal, podpalaj ....
-
bo najgorszy ze wszystkiego jest strach ;-)
-
niemniej górnicy z ich oczami są uroczy ;-) Nie tylko kobiety zyskują z umalowanymi oczami... ;-)
-
*** (lata siedemdziesiąte, kremplina i szwedy)
Parasol odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe
niestety czas jako jedyny nie jest z gumy ;-) A wszystko inne działa na zasadzie "zawsze uda się włożyć jeszcze jedną chusteczkę do pełnej walizki" ;-) -
wiersz zgrabny, jednak górnicy naprawdę nie mogą odmyć tych oczu ;-) Tak słyszałem ;-)
-
*** (lata siedemdziesiąte, kremplina i szwedy)
Parasol odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe
no tak ;-) Miałem nadzieję się jakoś ustrzec, ale niestety w ostatniej chwili księgarnia internetowa mnei pokonała ;-) Słaby ja... -
jak pomyslę, że gdy zawsze rano wstaję i potykam się o koty i że wtedy zawsze złośliwie myślę sobie, tu jesteście cwaniaczki, poczekacie sobie teraz na nakarmienie za to, że się musiałem o was, zaspany jeszcze, potknąć... ;-)
-
*** (lata siedemdziesiąte, kremplina i szwedy)
Parasol odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe
z pamiętnika zakupocholika ;-) -
super wiersz !!! Jak pomysleć to nie chciałbym być moimi kotami bo mają okropnego pana ;-)
-
cóż, atak codzienności przywalił mnie przez ostatni tydzień ;-) ale wreszcie mam chwilkę czasu i nadrabiam lekturę ;-)
-
manifest programowy ;-)
-
a mi się podoba... Orginalny i nienapuszony, super...
-
wszystko przemija, oprócz obłoków.... mocne, naprawdę mocne...
-
Hitler kochał swojego psa...
-
Bo Twoje wiersze sa przyjemne...
-
też coś wydałeś? ;-)
-
u mnie jeszcze mnóstwo traktorów na drogach...
-
Hehehe, powiem więcej, dzisiaj przyszła do mnie książeczka z Twoimi wierszami, zatem, nie tylko czytam ale nawet kupuję ;-)
-
Gdzieś przeczytałem, ze w naszym kraju jest więcej poetów niz czytelników poezji. Zatem ja zaliczam sie tylko i wyłącznie do ostatniej grupy i w życiu nie popełniłem / popełnię wiersza ;-), czyli noe moge nikomu najpierw ...
-
O mnie nikt wierszy nie pisze ;-)