Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. :) no i wyszedł nowy wiersz :) ?
  2. Jak zwykle klasa :) Może zamieniłabym (żeby nie było - czasu czasu - na 'strzałka jego kreśli cień...' ? Pozdrawiam
  3. Czegóż to w nas nie ma... ;)
  4. Fragment z I-Cing'u - Heksagram 18 : NAPRAWA. "Tolerowanie tego, co przez ojca zepsute. Gdy czynić tak dalej, widać upokorzenie. On idzie, ale nic nie znajduje." I druga droga: "Naprawa tego, co przez ojca zepsute. Skoro jest syn, na zmarłym ojcu nie ciąży ujma. Niebezpieczeństwo. W końcu pomyślny los." Moim zdaniem nie ma takiego fatum, którego nie dałoby się odkręcić. Pozdrawiam
  5. Mnie również (a nawet wku...wia ;). Psów i kotów nie zmusza się do jedzenia ale dzieci - tak. A potem narzeka się, że dzieci otyłe. Poza jedzeniem - całe spektrum rozmaitych spraw, szkoda wymieniać. Dziecko ulega, bo kocha, bo chce być kochane, bo się boi etc.etc. Młodzież też ma nielekko, a czasy takie, jak zauważasz - że koniecznym jest umiejętność odmawiania. Dzięki za serce Dokładnie, lepiej późno niż wcale :) Poza tym długotrwała kumulacja wewnętrznego 'nie' nabrała u mnie takiej mocy, że... drżyjcie narody ;) Również zdrówka i dziękuję O, i taki doping- ze zrozumieniem, szczery i z mocą - bardzo mi się podoba :) Dziękuję i również pozdrawiam
  6. @Dag :) dziękuję
  7. Ojej... mam nadzieję, że nie pomieszałam nadto... Dzięki :) Również zdrówka @Leszczym :) @Marek.zak1 :) @heks :) dzięki
  8. @GrumpyElf :) dziękuję
  9. :D To jest kompromis ciut przeciągnięty na jedną stronę :) A może na drugą stronę ;) Tak czy siak, syty myśli, że jest górą, ale de facto to ofiara jest w górze :)
  10. zaczęłam mówić zbyt późno z powodu wychowania i edukacji gdy już stanęło mi w gardle (a 'tak' przemierzyło wszystkie niesłychane obszary) wyrzuciłam je przez usta i z mgnienia oczu wyskoczyło NIE! nie bój się kochany to nie do Ciebie bo przecież nie jesteś moim ciemiężycielem?
  11. ;) ... Głęboko :)
  12. U mnie jak u sapera ;) Zostawię tych 'uczuć' dla podkreślenia i rytmu (chyba :)) Dzięki
  13. @Franek K :) zbieżność inicjałów i podobny styl pisania stąd omyłka. Ale mam nadzieję, że Twoje też wydadzą, bo naprawdę warte tego.
  14. ;) nie jestem nachalna w kwestii sugerowania interpretacji :) pozostawiam Ci wolność wyboru :)
  15. Super :) Franku, czy Ty jesteś autorem cudnych wierszy o kotach, które zostały wydane drukiem?
  16. iwonaroma

    Limeryk satanistyczny

    Pomysłowo :)
  17. :) Bingo! :) Też można tak czytać, a nawet to przejście potraktować jako Styks, a artystę jako Charona, który pomaga się przeprawić za pewną opłatę :). Lecz to może nadmierne już pogłębianie, jeszcze by się diagnoza @8fun nie sprawdziła o płytkości tego tekstu :);) Dzięki za serce @Natuskaa :) Dzięki
  18. No tak, szczypta jak najbardziej wskazana :) Ale tu mowa o przesadzie! Fakt, niektóre kobitki bywają naiwne. Dzięki za głos :)
  19. Oryginalnie :)
  20. Cieszę się :)
  21. Czemu w cholerę z taką sztuką... Tylko niektórzy gdzieś się wybiorą na koncert, czy wystawę (czy na wieczór poetycki ;)) a tak mają okazję choćby na chwilę. Mnie się bardzo też podoba akcja murali, lub 'rzucanie' wierszy projektorem na ścianę - tak robią w Krakowie. Również zdrówka :) No fakt, nie przepadam za skrajnościami :) Co do chwały menelom to nie mogę się zgodzić, choć rzeczywiście nic nie udają. Ale seryjny morderca też nie udaje, że nie lubi mordować... Menel to człowiek, który przed wylotem ma za zadanie się podnieść. Cieszę się, że widzisz kobiecość :) Przynajmniej z tożsamością nie mam problemu ;) Dzięki raz jeszcze @ais @huzarc dzięki :))
  22. Homeostaza górą :) (Albo z góry ;)) Na szczęście :) Dzięki Tak, na ulicach grają nierzadko prawdziwi artyści :) Onegdaj 'buszowali' po polskich ulicacach grajkowie z Ameryki Płd. - nogi same rwały się do tańca a po plecach przechodziły dreszcze... Ten rzeczony skrzypek grał nieziemsko :) Pozdrawiam również :) Tak, ten wers ostatni wprowadzilam dla tzw.jaj ale faktycznie, całkiem to od czapy - usunę. Dzięki! :) ;) brudna, ale sztuka się broni :) Również z uśmiechem pozdrawiam Ok, pzdr Zgadzam się. Dzięki :)
  23. No tak. Dzięki za głos :) :) Dawaj z tymi uwagami (jeśli Ci się chce i masz czas) - Może z niektórych skorzystam :) (czasem korzystam). Dzięki i zdrówka też :) Bo koty nie lubią wody :) Ale myją się języczkiem :) może to języczek uwagi? :) Z tą chwałą bohaterom to miało być trochę groteskowo, żeby nie było tak strasznie ;) Fakt, malowniczo jest, kolorów w przejściu podziemnym nie brakuje ;) Dzięki i również zdrówka ? Tak 8fun, tekst jest płytki, to nie są głębokie wykopy ;) Również pozdrawiam :) @jaguar :) dzięki
  24. ludzie syfią na potęgę. Wszędzie walają się śmieci. Różne papiery, folie, zużyte maseczki. Puste puszki i resztki jedzenia. Przeciągi roznoszą to na lewo i prawo. Brudny ruch. Szwendają się menele rzucając szkłem i mięsem szczając i rzygając gdzie popadnie - trzeba iść slalomem. Szybko szybko przemykamy przemykamy z przymkniętymi powiekami. Byle na drugą stronę. Pod ścianą stoi bohater ze skrzypcami - ostoja człowieczeństwa. Za 'co łaska' sprzedaje sztukę a uśmiechem obdarza za darmo. To pomaga, bardzo pomaga przeprawić się do czystszego świata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...