-
Postów
11 824 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Treść opublikowana przez iwonaroma
-
;) dzięki :);) dzięki! I również zdrówka Czasami ;) dzięki i też pozdrawiam :) Dziękuję :) Terapia "Pierwotny krzyk" Janova :) Rzeczywiście, kto nigdy nie krzyczał- trzeba to zrobić. Ale na tym nie poprzestać, potem się wyciszyć/ściszyć ... Jasne, nie można mylić stron. Również pozdrawiam :) :) Bardzo dziękuję i pozdrawiam również :) @ais @Marek.zak1 Podziękowania :)
-
wciąż go ściszam ile trzeba wysiłku by stał się czułym szeptem
-
[... sucho...]
iwonaroma odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasem mam wrażenie, że bardziej kocha się stare samochody niż stare ciała... Stąd łatwiej odrestaurować te pierwsze :) Tak, podzielam zdanie Pi_ - ciekawa opowieść. (ZniekSZtałca) Pozdrowienia (naoliwienia tudzież doładowania :)) -
Ileż to już różnych śmierci przewidywano... :) I gdzie ci czarni prorocy? Umarli :)
-
Ładnie :)
-
;) ykhmmm .... to pewnie do jego pierwszej wersji, o której zapomniałam, że ją wkleiłam, a co tak sumiennie @w kropki bordo zauważyła i wypunktowała ;) Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy wszystko pamiętają i trzymają rękę na pulsie ;) Eee... przesada z tą świetnością. (Edytor mi poprawił na 'świętością' :D ;)) Rozmowa jak rozmowa, ale dziękuję rzecz jasna i pozdrawiam również :)
-
@Radosław :) Dzięki:)
-
:) babole takie są... wciskają się wszędzie nieproszone :)? ?
-
;) no tak, ale jak już się zrealizuje to powinna się udać czynić swoje dobro do kogoś innego :) co nie? :) Pozdrówka również! :) :D chwilę mnie nie ma a tu jakieś gonitwy :) @opal i @Radosław :) Dzięki :) z/nienocka :)! :) no, te myśli to potrafią .... ;) Dzięki!
-
Dzięki dzięki :)
-
:D To tylko taka Słowotwórczyni jak Ty może coś tak ślicznego wymyśleć :) Dzięki :)
-
Fajne obrazowanie. Choć z tym żegnaj może zbyt patetycznie... 'gdzieniegdzie' razem :) Pozdrowienia P.s. No i 'stęchłe'?
-
grzechotka makówka główka dobra myśl nie lubi ścisku a najlepiej, gdy jest pojedyncza zrobi swoje i znika
-
W Jezioraranach
iwonaroma odpowiedział(a) na jazzkółka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Super. Zdrówka :) -
O szczęściu w nieszczęściu
iwonaroma odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarny humor to chyba za mało :);) to taki humor... granatowy? ... (żart). Masz nieustające pomysły na to, żeby Twoja poezja nie stała się nudna. Pozdrowienia -
uśmiech Becketta
iwonaroma odpowiedział(a) na GrumpyElf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widoki prosiły okazać przepustkę - fajne! :) I ogólnie również. Choć nie wiem, czy jest potrzeba mieszać do tego Becketta? Zdrówka :) -
Nadzieja na lepsze jutro i po
iwonaroma odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Właśnie. Smutek ma swój kolor i klimat, czasem w nim leczymy się, zmieniamy albo po prostu odpoczywamy. Pozdrowienia -
Prawda:) Ale to była śmierć prawie komfortowa, dziadek odszedł spokojnie. Gdy umierający bardzo cierpi i krzyczy z bólu to brak lęku u dzieci raczej nie będzie występował. I to co wyżej pisałeś - istotne jest zachowanie dorosłych. Bo jeśli spazmują i rwą przysłowiowe włosy z głowy... trauma u dziecka gotowa. Dzięki za kmnt i serduszko :) Wiem, dla mnie to też nie jest proste (ta przemiana). Tak sobie wiersze piszemy ;) a realne życie jest jednak gdzie indziej. Również serdecznie :)
-
... Państwo dzieli... obywateli - nawet po śmierci! ;) Wiem, że hindusi tak wierzą i może mają rację w przypadku opornych dusz, które trzeba z materii po prostu wykurzyć ;) Jednak wysokorozwinięte dusze same decydują kiedy wyjść, nie trzeba ich tak ogniem poganiać ;) No nie, trochę 'żartuję ' - coś z tym ciałem trzeba zrobić, fakt. Natomiast związek duszy z ciałem dopóki ono jest widzialne... może tak, ale niekoniecznie bezpośredni, bo przecież są relacje osób, które z ciała wyszły w różnych okolicznościach. Można powiedzieć- to tylko relacje, ale gdzieś ziarno wiedzy tkwi Najlepiej samemu to sprawdzić, wówczas nie będziemy wierzyć a będziemy wiedzieć :) Dzięki za komentarz i również pozdrawiam ?
-
Tak. W dzieciństwie byłam na wiejskim pogrzebie. W jednym pokoju leżał zmarły, w drugim toczyło się codzienne, rodzinne życie, w trzecim bawiły się dzieci. Co jakiś czas przybiegaliśmy do "dziadka" popatrzeć. Nikt się nie bał. Paliły się gromnice, co jakiś czas starsi wchodzili się pomodlić. Tak, rzeczywiście te trzy dni i noce są ważne, bo na ogół - tyle jeszcze przebywa dusza w ciele. Zakopywanie ciała wcześniej jest z duchowego punktu więc karygodne, to narażanie duszy na dodatkowe, niepotrzebne cierpienia. Teraz, by szybko pozbyć się problemu ;) pogrzeby organizowane są na łapu capu i obcymi rękoma. W bloku nie może być zmarły, bo trumna nie zmieści się do windy ;) Gromnica? Kto by o tym myślał, poza ty to jakiś przeżytek ;) Natomiast światło gromnicy wprowadza dużo spokoju, kto lubi palić świeczki ten wie. Boimy się śmierci ale wypierając ten lęk powodujemy, że on się będzie potęgował w momencie, gdy nas to spotka. Nie ma oswajania, przygotowywania się. Takie czasy ;) Dzięki i również pozdrawiam.
-
:) Turpizm jako ukazywanie takiejże strony życia jest ok. Stwierdzamy, że coś takiego istnieje ('hardrock życia' :) super określenie :)). Natomiast dążenie do turpizmu to już nie jest fajne... Ale my nie dążymy do tego, co nie? Po prostu opisujemy świat, ten, który jest. Dzięki za komentarz i przywołanie naszych uznanych poetów :) @GrumpyElf :) Dzięki za serduszko
-
@dot. :) dziękuję
-
@Leszczym :) dziękuję
-
@Leszczym :) dzięki
-
Robisz dobrą robotę, bo informacja w poezji... to nie takie częste :) (żeby nie powiedzieć rzadkość ;))