Dziękuję, Nato, za Twoje refleksje. :)
Oczywiście, że nikt nie jest doskonały, ale gdy się zdaje na anioła, to... sama rozumiesz - poziom zobowiązuje... :)
Kryterium punktowania musi być na egzaminie - bo jak inaczej ocenić? "Wreszcie mogę być człowiekiem" - tak, to o to chodzi, dobrze "łapiesz". :) To fakt, że "fakt" jest mało liryczny, ale egzaminy zazwyczaj poetyckie nie są. Nawet egzaminy z poezji...
Pozdrawiam :)