,, świadomość jest przywilejem człowieka
układaj rzeczywistość według siebie"
/ktoś powiedział/
oszołomiony miejskim matriksem
morzem ludzi samochodów i półcieni
stałeś się częścią niewiadomego
- wielkiego nic
chodzisz tą samą ulicą
oddychasz tym samym powietrzem
w głowie same księżycowe pomysły
czasem uśmiechasz się do lustra mówiąc
jakoś to będzie
nie zmieniłeś niczego
a życie zatrzaskuje drzwi
już
na głucho
Bończa czerwiec 2018