Arsis

@corival cześć, corival...

@Gosława łap pomarańczę i śliwki... @Gosława cześć, renia, coś chciałem, ale zapomniałem...

@Justyna Adamczewska bierz, bo się zepsuje, a sam nie dam rady skonsumować... @Gosława cześć, renia, stwierdzono, że jestem gorący...

@Justyna Adamczewska mam jeszcze pomarańczę...

@Justyna Adamczewska ale już nie musisz przepraszać, nic się przecież nie stało.... łap śliwkę...

@Justyna Adamczewska nie ma za co... możesz zajrzeć dla pewności na moje blogi... https://wlodzimierzzastawniak.wordpress.com/ i https://wzastawniak.blogspot.com/

@Justyna Adamczewska a czyj? skoro się podpisałem, to mój...

@Justyna Adamczewska ?

@Antosiek Szyszka sie masz, antosiek...

Wpatruję się w twoje sine usta… ― w tę kreskę bezruchu… Spójrz… … uschnięte róże mają już kolor miodu… … kolor śmierci, unicestwienia… zgniłego rozpadu… Czy ktoś tu umarł? Drżenie powiek… … opadające drobinki kurzu… … za oknem deszcz… Mgielne … omamy Przystawiam ucho do chłodnego tynku… ― nasłuchuję… Nawarstwia się schizofreniczny, piskliwy szum… Przechodzą przez skórę niewyraźne szepty… … jakieś mnisze pacierze… Wzdryga mną gong stojącego zegara… ― zmusza do wyjścia w mroczną otchłań nocy… … BOMMM, BOMMM… BOMMM… … BOMMM… Wpatruje się w żółtawe światło wiszącej na kablu żarówki, w brzegi poprzecieranych, brudnych książek… … Wieniedikt Jerofiejew, Andriej Płatonow, Anatolij Marienhoff… Jurij Drużnikow, Lidia Czukowska… … Aleksander Sołżenicyn… Jakiś stłumiony głos przywołuje mnie z drugiego pokoju… Zaglądam… … nie ma nikogo… Falują na suficie płótna pajęczyn… … trzaskają w przeciągu drzwi… Kto do mnie mówi? Szepcze? Zatykam uszy… … odtykam… Ktoś tu umarł ― i umiera znowu… … ― i znowu ― wskrzesza się na nowo… (Włodzimierz Zastawniak, 2021-08-07)

@Somalija zostaw już ten topór i puść niebo... napij się (co lubisz?), lub schrupnij ciasteczko... @Somalija nawiedzę cię jako wampir... chcesz? @Somalija a może o lucy, która miała sen... mamusiu... nie gaś światła... a propos, dotykanego nieba... spójrz, jaka piękna, błękitna planeta... @Somalija na koniec, pokój z widokiem na?

@Somalija dzieńdobrywieczórbardzo...

Ktoś mnie woła... Chowają się po kątach szepty i mrok… ― czyjeś westchnienia, skrzypienia podłogowych klepek, pierzchania kroków… … obserwuję w płomieniu świecy fakturę pęknięć mokrych od zacieków ścian… Wstaję z głębokiego fotela i podążam przed siebie, wyczuwając pod dotykiem palców martwe przedmioty… Obejmuje i wciąga ― chłód schodowej klatki… Wygładzone przez lata ― rzeźbione poręcze… Odpryśnięty lakier… … wbita pod paznokieć zadra… Kurz zagęszcza powietrze miliardami wirujących drobin, które osiadają na źrenicach wilgotnych oczu… Dokąd teraz? … powiedz… * Faluje i migocze moja jaskrawa światłość… Dodano mi skrzydła, jakby istocie z obcego świata… Jeszcze nie potrafię nimi poruszać… - uczę się… … wniebowstąpienie ― odbywa się zawsze ― po spirali czasu… Zasklepiają się za mną brzuchate powłoki ― skłębionych chmur… Gdzieś tam, daleko ― przechodzi na przestrzał blada smuga świtu, muskając nadbrzeżne trawy ― zmarszczony, oceaniczny nurt… … zmurszałe szczątki drewnianego domu… macierzankę rozpełzłą przy ziemi … (Włodzimierz Zastawniak, 2021-08-06)

@Somalija gratuluję... zdolna dziewczyna z ciebie... łap torcik wedlowski...

@Somalija a, to do mnie było? to jestem ciekawy... zdradź sekret...

@Somalija cześć...

@Somalija

@Somalija co ja tam widziałem??? chciałbym się wybrać w podróż koleją transsyberyjską... od sankt petersburga do władywostoku, oczywiście z przystankami pomiędzy, to jakiś tydzień jazdy...

@Somalija tak sobie pozwoliłem... jestem w nastroju mocno melancholijnym...

@Somalija dzieńdobrybardzo...