-
Postów
348 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Połeta
-
Z tymi ośćmi to bardziej dlatego że nie umiem ich strawić o ile to możliwe,cała reszta się zgadza.Twój komentarz uświadomił mi pewne wydarzenie z przeszłości i to że to pożeranie ta gonitwa zaczęła się już dawno temu.Jednak chyba największe ma dla mnie znaczenie ostatnie zdanie a nie budowanie ego.Jak tak to czytam to dopiero zauważam jakie to trudne do zrozumienia i jednocześnie dziwie się jak wiele można zrozumieć z tego co nabazgrałem nawet czasem coś innego coś więcej od autora.
-
Bo to miał być dialog,za dużo myślników dałem.
-
Smutny ten czas...
Połeta odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lubię taki klimat,często jest w tym coś odkrywczego. -
- W nieświadomości tonące ego,takie niskie - chyba na minusie,- nie buduj go pochwałami, kolego.- bronie go bo jest malutkie.- lepiej je zjedz,zostaw ości,nie kłam do lustra swego,poszukaj drogi, mądrości .
-
fakty są takie że poszedłem na łatwiznę bo ostatnie zdanie było zbyt przytłaczające aby ciągnąć wiersz dalej i pisanie o tym mnie przerosło.Nie wiem czy dalej będę próbował wierszy,marny ze mnie artysta choć faktycznie jest o czym pisać.Może znajdę powody do ćwiczenia,albo je Sobie u świadomie. Dzięki za komentarz pozdrawiam.
-
dzięki
-
Statek zagubiony na płótnie,płynie jak psina kapitana brak! kto trzyma stery,jakie są cele przyszłość z przeszłości,skutek przyczyna jak woda w szklance,jak kosmos w ciele człowiek zagubiony na statku,gna jak psina, szuka tam siebie a znajduje brak wolności...
-
Niskie ego i co z tego nie czas na hamburgery czas złapać stery
-
Jarzmo poety/ 666 *
Połeta odpowiedział(a) na Dominika7 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
lekko się czyta a mowa o mękach:) pouczający -
dz
-
czyli można zdać się na wyczucie? nie zastanawiając się nad akcentami ?z tego co zrozumiałem to akcenty tworzą rytm,to znaczy ich położenie
-
Gdy nas ciemności otaczają wszędzie,11 W swej zacieśnionej zatrzymując sieci, 12Wzrok nasz nie sięga za drogi krawędzie 12I nie pytamy: Co za nią? jak dzieci. 11Lecz niech kto światło na drodze roznieci To, choć wzrok szerszy widnokrąg posiędzie,Dokoła miejsca, które blask oświeci, Otchłań ciemności jeszcze większą będzie. Wraz z blaskiem wiedzy zdobytej płomienia, W miarę, jak widzeń krąg się rozprzestrzenia, Wciąż obszar mroków nieprzebytych rośnie... I to, co dostrzec możemy, jest niczym Przed tym nieznanym, skrytym, tajemniczym, Co nam mrok wieczny zasłania zazdrośnie. czy mógłbym prosić:) o zaznaczenie akcentów w tym dziele ,nie wiem czy to mi trochę rozjaśni ,ale trudno się nauczyć tego z wikipedi,jak duży te akcenty mają wpływ na jakość ?
-
Wiersz jest po prostu nie dopracowany,wydobyłem coś z siebie,ale nie przedstawiłem tego klarownie,co widać po komentarzach ,obie Panie mają trafienia ,które są jak skarby.
-
faktycznie ,chciałem tym se coś podkreślić ale to nonsens
-
napisałem nowy szkic wydaje mi się...skończony,jestem ciekaw opinii pewnie dużo do poprawy mimo że tego nie widzę
-
dzięki za pomoc
-
Reszta nie pasuje mi w ogóle, to trochę jakbyś chciał wyrzucić z siebie wszystko, ale jednocześnie nie chciał niczego powiedzieć wprost , to się zgadza się chciałbym żeby nie był zrozumiały dla wszystkich a jednocześnie wiernie ododawał to co się ze mną zadziało i dzieje ,bardzo podoba mi się pomysł z wrotami czasu i pojawieniem się Jego "oczu" jak wrót czasu w mojej głowie bla bla bla ale masz rację nic tu jeszcze nie wygląda tak jak trzeba.Postaram się wieczorem przerobić całą zwrotkę w spójną całość
-
Ulepić ptaszka chciałem żywego, po to by ujrzeć jego lot słaby, ptaszku nie leć wysoko ! machaj skrzydłami wedle swej woli, leć w stronę światła prawdziwego, zanurkuj głęboko ! poszukaj skarbów wartościowych, zatrzymaj je w świadomości.
-
dzięki
-
imponujące :)
-
Ja się uczę jak totalny cep wszystkiego ale jak już łapie do dochodzę do mistrza.Chyba dobra rada żeby poprawiać,w moim wypadku to chyba nie tędy choć może po prostu muszę skreślić parę błędnych sposobów zanim dojdę do tego przynajmniej mam ją gdzieś z tyłu głowy już teraz.dzięki
-
no fakt podobny wyraz a jak te rymy takie gryzące to nie chce się nawet czytać tylko się leci
-
mam nadzieję:)
-
jak tak się zastanawiam i czytam inne to faktycznie brzydkie to trochę a nawet bardzo :)ale przynajmniej się utwierdziłem że chyba taki powinien pozostać ,choć by na pamiątkę bo to mój pierwszy wiersz takie to trochę przedstawienie się ,jedyną wątpliwość rodzi fakt że mógłby być zbyt zawiły błędny w ubraniu w słowa pewnych rzeczy
-
Uwielbiam lato gdy jest naprawdę ciepło chyba podobnie w moim wypadku się odczuwa ,wspomina takie chwile mimo że jestem facetem.