Annie

Fajny ten wypiek :) pozdr

Maćku bardzo ładny wiersz, w dodatku poezja cie nigdy nie zdradzi :) Tak napisałam bo bardziej przyzwyczaiłam się do twoich limeryków , ale to było pierwsze wrażenie. pozdr :)

MaksMara, tak troszeczkę zażartowałam ale tylko dlatego, że była tu kiedyś bardzo aktywna. Każdy sam się wybiera i tu umieszcza :) Pozdr :)

Dziękuje Waldemarze Również miłego życzę :)

Deonix , hmm zastanowię się nad tym teraz, dzięki za obecność :) Pozdr :)

Marlett, dzięki za czytanie i komentarz. Tak jakby :) Pozdr

beta-b Dzięki za podobanie, bez nas - tak naprawdę nic nie istnieje To chciałam podkreślić, chociaż to tylko luźna interpretacja Pozdr. Serdecznie :)

MaksMara cieszę się, że wiersz zatrzymał. Bez naszej obecności nie ma nic, mówiąc banalnie :) Dzięki serdeczne za komentarz :)

Bolesław, miło mi, ze się podoba. Pozdr :)

Kocie, nie wiem czy chodzi o te same stany ale Ok :) dzięki za komentarz Pozdr :)

Oxyvia raczej nie, nie to miałam na myśli, ale jak takie nasuwają ci się skojarzenia to też bardzo fajnie :) Pozdr. Serdecznie

Jacku, dzięki za ślad pod wierszem i ze znalazłeś coś dla siebie Pozdr :)

Bardzo kolorowe są twoje wiersze, pełno w nich barw, odcieni związanych z przyrodą. Ladnie pozdr:)

Do zaistnienia naszego świata potrzebna jest obecność od tego zaczyna się miłość dźwięk słowo moja słoneczna przeżroczystość a my w filiżankach z różowej porcelany przelewamy rzeczywistość rozkłada się wachlarzem z chwil fale załamują się w obrazy w nasze teraz na starej fotografii

Bardziej mi się podobasz Maćku w Limerykach :) pozdr

Maks Mara ty jesteś bardzo podobna do buszującej tu niedawno sprawnej poetki Bożeny :) ale może to przypadek :)

A ty dziewojo skąd się urwałaś?

No i o to chodzi ogolnikowo fajnie gdy jest szczypiorkowo

Wiem o co chodzi, barwy szaro- bure są ponure Kot się przemienił tęczowo, jaśminowo zajaśniał wszystkimi barwami i takiego go teraz poznamy między nami :) Pozdr :)

Włóż czarne okulary nie będziesz aż taki stary Kat zamieni się w kota gdy se ogonek przytnie niecnota

Fajny, sympatyczny kawałek, to chyba z okazji Dnia Dziadka? ...nadpalony kawałek kłody polany benzyną zapłonie Pozdr :)

Lepiej z sąsiadką iść w zaloty niż codziennie drzeć z nią koty :)

Taki jest chyba cel życia :) literówka Pozdr :)

Jesteśmy programowani od urodzenia, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Pozdr :)

ładne, z przyjemnością przeczytałam Pozdr :)