Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annie

Użytkownicy
  • Postów

    2 563
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Annie

  1. Annie

    Cyganeria

    Janko mnie zainspirował wrzucając na forum piękną piosenkę Aznavoura - La Bohème. Tlumaczenie może nie jest dobrze zrymowane ale za to oddaje , mam nadzieję, w miarę dokładnie treść piosenki. :) Mówię wam o tym czasie o którym dwudziestolatek nic nie może wiedzieć Montmarte w tamte dni ozdobione bzami aż do naszych okien strych urządzony skromnie służył nam za spanie nie płaciliśmy za nic tam właśnie się poznaliśmy ja przymierałem głodem a ty pozowałaś nago La Bohème la Bohème co miało znaczyć - jesteśmy szczęśliwi La Bohème la Bohème jedliśmy wtedy raz na dwa dni w najbliższej kafejce siadaliśmy w kilkoro i marzyliśmy o sławie gorzej niż biedacy z pustymi brzuchami nie przestawaliśmy marzyć i gdy kilka bistro w zamian za ciepły obiad wzięło od nas obraz recytowaliśmy wiersze zgrupowani wokół pieca zapominając o zimie La Bohème la Bohème co miało znaczyć - jesteś piękna La Bohème la Bohème wszyscy byliśmy geniuszami i zdarzało się tak ze przy swojej sztaludze malowałem do rana retuszując twój obraz linie piersi kształt biodra i dopiero nad ranem gdy już w końcu usiadłem przy swej kawie z mlekiem zmęczony lecz szczęśliwy wiadomo było że się kochamy i że kochamy życie La Bohème la Bohème co miało znaczyć - mamy dwadzieścia lat La Bohème la Bohème żyjemy w zgodzie z duchem czasu kiedyś w pogoni dni miałem szanse tam pójść pod mój stary adres nie rozpoznałem już ani ulic ani murów które widziała młodość i tam na górze schodów szukałem atelier gdzie nie było już nic w swojej nowej dekoracji Montmartre wydaje się smutne i martwe są bzy La Bohème la Bohème byliśmy młodzi byliśmy szaleni La Bohème la Bohème to już teraz nie znaczy nic https://youtu.be/fVfnEyLOkrM https://youtu.be/hWLc0J52b2I
  2. Annie

    noc z samurajem

    janko - super limeryk :) Pozdrawiam
  3. Annie

    noc z samurajem

    le_malu, sądząc po awatarze, w tym względzie, rzeczywiście, ostał ci się jeno płacz :))
  4. Annie

    noc z samurajem

    starej gejszy, w Kraju Kwitnącej Wiśni, piękny samuraj się w nocy przyśnił. chciał gadać o sumo, więc bawiła go, długo, choć herbatę z ciachem miała na myśli.
  5. Jak się czyta twój nick, to się gęba sama śmieje :) Trzeba mieć wyobrażnię. Pozdrawiam i życzę mniej cierpisława a więcej jednak świszczypała, aczkolwiek z moderacją :)
  6. Annie

    Polonus economicus

    Wiesz, to jest typowe - jak już się nie ma argumentów to wtedy wyskakują autorytety, dyplomy i tytuły. A co ma powiedzieć ktoś kto musi ogrzać dom, rodzinę i dzieci? Będzie myślał o ekologii i zamarzał, kiedy cały świat w tym samym czasie dymi z kominów? Mam sąsiada, który zbiera szyszki ze świerków zimą - mówi, że dają bardzo dużo energii. Ludzie tak muszą sobie radzić. " Trzeba zacząć od siebie, więc selekcjonować odpady, nie palić byle czym, oszczędzać i szanować energię "- a międzynarodowe konsorcja będą w tym czasie wycinały puszczę amazońską i robiły próby nuklearne w atmosferze. Ja nie oczekuję, że Chińczycy będą mniej zatruwać świat, ja ci właśnie na to zwracam uwagę, że to tam leży główny problem zanieczyszczeń a nie u nas. Niech się cholery, oni najpierw ogarną, przecież przykład idzie z góry, a potem dopiero dopierniczają do biednego Kowalskiego.
  7. Annie

    Polonus economicus

    Niech pozwolą na uprawę konopii włóknistych, zamiast wycinać lasy na papier. Poczytaj sobie jaka jest wydajność z ha takich konopii. Były uprawiane od tysięcy lat. Ale nie, zostało zakazane oczywiście kto wyszedł z taką inicjatywą? USA na początku 20 wieku. Dlatego cholera mnie bierze jak czytam takie infantylne wierszyki na temat ekologii.
  8. Annie

    Wytyczne

    O kurczę, nie wiedziałam, ze tu tez obowiązuje BHP. Ale plama. Ale zaraz, pazury mam, zęby też czasami myje, to może nie jest ze mną tak źle :) Chyba literówka - dziąsła. fajny tekst. Ubawił mnie. W takiej odsłonie cie jeszcze tutaj nie znamy :)
  9. Annie

    Polonus economicus

    No a USA i Kanada nigdy nie podpisały protokołu z Kioto i w dupie mają cały świat z tą całą ekologią. A my możemy płacić kary i jeszcze pisać o tym wiersze. A co mają robić biedni ludzie? my będziemy sprowadzać jeszcze droższy gaz z Ameryki. Niech sobie Chiny zrobią ekologię w tych swoich fabrykach i przestaną zarzucać cały świat plastikiem i rzeczami jednorazowego użytku. O tym nic media nie piszą. Polska i Polacy - to główny winowajca zanieczyszczeń na świecie. Żłosna manipulacja.Tak jak robienie międzynarodowej konferencji COP24 w Katowicach w grudniu. Kto to wymyślił? Trzeba być kretynem, żeby coś takiego robić. Ale jeszcze gorsze jest to, że nikt tego nie widzi, tylko wszyscy się cieszą, że Polska została doceniona bo zrobiono u nas międzynarodową konferencję. Chcą nas obciążyć następnym podatkiem od emisji spalin i zmusić do zamknięcia elektrowni węglowych i sprowadzania energii atomowej zza granicy. Na pewno wtedy będzie tanio i ekologicznie, a my będziemy harować na ich yachty na Lazurowym Wybrzeżu.
  10. Annie

    Entomolog

    po bretońsku? To ja znam tylko fasolkę :)
  11. wiersz ciekawy, ale nie wiem czy nadaje się na piosenkę. Bardzo sugestywne obrazowanie, tylko trzeba się dobrze wczytać. Pozdrawiam.
  12. Zgrabnie napisane, ale puenta przewrotna. Coś w stylu: piłeś? - nie jedź, nie piłeś? - wypij :) Pozdrawiam.
  13. Ciekawie. Wiersz pobudza wyobrażnię. Pozdrawiam.
  14. I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby tysiąc kotletów i każdy nie wiem jak się wytężał to nie rozdzielą - taki to splot ciał.:) Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać :) Pozdrawiam
  15. jak ułożyć swoje ciało? - na fakira by przystało ;) Fajny tekst. Pozdrawiam
  16. Niesamowite obrazowanie. Wiersz przemawia, lekkość niewymuszonych rymów, przez to dobrze się czyta. Temat - jak wyżej. Bardzo przejmujący. Pozdrawiam.
  17. Annie

    ***

    Właśnie Beta, mniej więcej tak było :) Pozdrawiam.
  18. Annie

    ***

    Horrendum - Twoja propozycja fajna ale dla mnie jednak zbyt minimalistyczna. W Twojej wersji nie jest powiedziane co chmury ograniczają, albo kogo? Ale może tu jest właśnie pole do interpretacji :) Dzięki za pochylenie się nad tekstem. Pozdrawiam.
  19. Alicjo, jak zwykle u ciebie z wdziękiem, chociaż smutnie. Dodałabym i przed bezduszne. Pozdrawiam.
  20. No zobacz, a ja nie zauważyłam, że to tekst sprzed roku :) czary, nic tylko czary :)
  21. Annie

    (iskierka światła)

    Ja bym zmieniła piękna na mała, bo przymiotnikiem piękna określasz już swój stosunek emocjonalny. Ostatecznie piękność też może być względna :) W sumie ładne imię, czemu nie? W tym kontekście wieloznaczne. Pozdrawiam
  22. Przeczytałam z przyjemnością. Ładnie piszesz, fabuła też ciekawa, przeplatania się dwóch rzeczywistości - jawnej i tej niejawnej. Być może, przy poszerzonej percepcji, nie takie dziwy byśmy zobaczyli, kto wie? To motto na wstępnie nieodłącznie kojarzy mi się w innej wersji :) dokąd idziesz, mój malutki? wódki, idę szukać wódki. Co w wyniku przedstawionej sytuacji, byłoby chyba nie od rzeczy :)) Pozdrawiam
  23. Świetna puenta, też mi się podoba ta dwuznaczność wina w tekście. W ogóle dobry tekst. Pozdrawiam
  24. Mógłby być z tego fajny wiersz, ale wg mnie wymaga dopracowania. Tutaj - jakby takie szybkie notatki stanu emocjonalnego duszy. Pozdrawiam
  25. Ciekawe co to za kwas peel zażył ;) Opisany stan psychodeliczny, fajnie wyszło. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...