Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Andrzej_Wojnowski

Użytkownicy
  • Postów

    3 500
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Treść opublikowana przez Andrzej_Wojnowski

  1. Asiu, a krety u Ciebie nie ryją ? Ładny wiersz. Pozdrawiam
  2. Zawsze myślałem że tylko pióro jest wieczne ale ten zgrabny kawałek , przekonuje mnie że nie tylko. pozdrawiam
  3. Dziękuję Evi. Czyżbyś lubiła Rybakowa. Pozdrawiam
  4. wszystkie liście opadły wieczór zimą przybrany za oknami pierzynę rozkłada dzień tak krótki jak nóż szyby maluje mróz co mam robić – jedna jest rada przy kominku rozgrzanym rozpalonym nad ranem siadam sobie w fotelu wygodnym zapominam że przyszły już chłody biorę łyczek gorącej herbaty w ręku książka „Dzieci Arbatu” bardzo dobra lektura sięgająca za Ural o studentach z dawnej epoki zawsze warto przeczytać i się dłużej zatrzymać bo historia kołem się toczy
  5. Dzięki Janie za wizytę i komentarz. Dzisiaj odwoziłem córkę do szkoły. W radiu była audycja o stanie wojennym. Córka zapytała mnie ile razy byłem aresztowany. Po odpowiedzi powiedziała: Jesteś lepszy od mojego kolegi A.. ( największego chuligana w szkole). Powiedziała to z dumą. Mam nadzieje że rozumie . Pozdrawiam. P.S.
  6. W dobry miejscu się urodziłeś. Tu takie miejsce , taki kraj Pozdrawiam
  7. Co prawda SB czuwało i legitymacja szkolna w hotelach nie pomagała, ale w takich przypadkach "przymykano oko". Nie wiem dlaczego: solidarność plemników czy zbieranie kwitów. Dziękuję i pozdrawiam
  8. Nie do końca tak jest Czarku. Nasz poziom patrioty i kolaboranta niewiele odbiega od średniej europejskie ( zachodniej). Tylko ostatnie stulecie z eksperymentami [faszystowsko komunistycznymi] trochę uszkodziło polski genotyp. Kiedyś to była Rzeczpospolita: Kilku ,Obojga, Trojga, czy iluś tam narodów i mieliśmy złoty wiek. Pozdrawiam i dziękuję
  9. Może głos Bajora ogrzeje. Pozdrawiam
  10. Dla mnie O.K. Pozdrawiam
  11. chyba poza czołgami. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam
  12. " Kiedy przyjdą podpalić dom, ten, w którym mieszkasz - Polskę, kiedy rzucą przed siebie grom, kiedy runą żelaznym wojskiem i pod drzwiami staną, i nocą kolbami w drzwi załomocą otwórz im szkoda drzwi" Przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam
  13. ja miałem wtedy lat szesnaście marzyłem wciąż o wolnej Polsce myślałem że to wszystko trzaśnie wierzyłem solidarnościowej wiośnie z rumieńcem na młodzieńczej twarzy bibuły ludziom rozdawałem bo wolny kraj mi się zamarzył ja uczestniczyć też w tym chciałem szybko nastąpił ten trzynasty grudniowy ranek bez poranka gdy w telewizji generała ujrzałem a za oknem tanki coś nagle pękło w mojej duszy nie taki koniec przeczuwałem tej wolnościowej rewolucji którą garściami wtedy brałem a teraz szron już mam na głowie i zawsze pełna jest lodówka paszport i wiza nie potrzebne żeby w Paryżu mieć majówkę a jednak czegoś mi brakuje narodowego entuzjazmu czołgi marzenia rozjechały a myśmy byli wtedy razem
  14. Ciekawe. Czy peelka ma siostrę ? pozdrawiam
  15. Bardzo. Bardzo. Trzymam kciuki za Peela żeby odnalazł te dokąd. Pozdrawiam
  16. Tak też go pisałem. Dziękuję i pozdrawiam.
  17. Super. Jestem pod wrażeniem. Lepiej tego nie można opisać. Pozdrawiam
  18. Czyli tak jak zawsze . Dziękuję i pozdrawiam
  19. Pocieszyłaś . Dziękuję . Jak wiosna - czyli niedługo. pozdrawiam
  20. Dziękuję. Pomyślę nad refrenem. Pozdrawiam
  21. Dziękuję, Na piosenkę? Czemu nie. Pozdrawiam
  22. pamiętam tamtą noc za oknem chmurne niebo ty mówisz koniec już ja pytam a dlaczego wychodzę kopiąc w drzwi nie mogłem się powstrzymać gdy zobaczyłem jak wygląda nasza miłość szesnaście miałem lat gdy pierwszy raz poczułem kobiety słodki smak w hotelu Pod Neptunem od tego czasu wiem czym jest rozczarowanie w kobieco męskiej grze dalej jestem przegrany kolejny worek lat i ciągle jest tak samo ty mówisz koniec już choć jeszcze nie jest rano wychodzę kopiąc w drzwi nie jestem załamany i dalej szukam tej co powie stój - kochany
  23. Ja też. Od czterdziestu lat. Flanela, dżinsy, trampki tylko włosy na krótko, bo niestety malo. Gdyby były długie wyglądałbym jak Kryszak. Pozdrawiam
  24. Jest, można wrzucić w je to czego się nigdy nie powie . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...