bronmus45

. Decybelem hałas dyszy dławi uszy - brak im ciszy - Wchodzi głębiej - aż do głowy - taki właśnie hard rockowy. Na ulicy czy w fabryce już czyhają "hałaśnice" Grają różne ważne role. Ciszy nie ma nawet w szkole. Nasze nerwy jak rzemienie są napięte - łez milczenie... A wieczorem u sąsiada telewizor głośno gada... Już nie znajdziesz miejsca z ciszą. Nawet do snu cię kołyszą dźwięki wody co przepływa gdzieś rurami - gadatliwa ...

Kapuś przodowy z Dolnego Śląska ciągle donosi. Sprawa zbyt grząska by mu odpuścić te "breweryje". Gdybym go spotkał - z obitym ryjem uciekł by pewnie tam, gdzie pieprz rośnie. Lecz go nie spotkam, więc dziś radośnie nadal harcuje, wspierany "z góry". Wielu już dosyć ma owej "rury"... rura - gwarowo donosiciel

Wraz z wiekiemzmienia się naszalista wydatków.Zamiast życiowych uciechbronimy coraz częściejsamego życiai jego jakości.

- jak to bywa w limerykach... - 3msie

Pewnego rzeźnika w Złotnikach Lubańskich poproszono o przepis na szynkę hetmańską. Ten nie bardzo wiedział co to (a chciał pozbyć się kłopotu) więc polecił peklować mięso... wódką gdańską

kompletnie odwracasz "kota ogonem" - koniec dyskusji na ten temat - EOT

źródło: http://natemat.pl/213889,nie-ujawnia-sensacyjna-pamiatke-z-… - medal hańby MON... ? BEZ KOMENTARZA... ... kliknij w fotkę aby powiększyć obraz .

- widzę, że kompletnie nie zainteresowała Ciebie druga część mojej wypowiedzi, która tak brzmi: "...) bo mnie się wydaje, że o wprawności tego czy owego autora winieneś zadecydować sam, a nie zdawać się na obcą opinię. Ty bowiem możesz cenić i lubić limeryki, a ktoś inny... politwiersze (...) ...i jest o wiele istotniejsza od rozważania kto i dlaczego mianuje...

* Czas jest jak rzeka; płynie swoim korytem - jam mu poddany. Nasze miejsce i nasz los skutkiem pradawnej karmy...

Marcin, a ja mam do Ciebie pytanie... Kto nominuje do tego miana "wprawny" i na zasadzie jakiego kryterium? - bo mnie się wydaje, że o wprawności tego czy owego autora winieneś zadecydować sam, a nie zdawać się na obcą opinię. Ty bowiem możesz cenić i lubić limeryki, a ktoś inny... politwiersze

Znany miglanc ze Śląska Dolnego chce uchodzić za bardzo mądrego. Pisze zatem swoje brednie dowodząc nimi (bezwiednie) że wyszły z łba... bezwartościowego # Znany miglanc ze Śląska Dolnego chce uchodzić za bardzo skromnego. Pisze o tym swoje wiersze bardzo marne. To po pierwsze. Po kolejne... fałszu ogromnego

Pewien autor, co uważa się za bóstwo, ma wciąż w swojej głowie jeno groch z kapustą. Wiele osób próbowało mu tłumaczyć, że tworząc "poezję" jedynie partaczy ze szkodą dla wielu. W tekstach błędów mnóstwo... # To nad wyraz prostackie, publiczne oszustwo doprowadza do stresu tych bardziej wrażliwych użytkowników Forum. U mniej wstrzemięźliwych rozbudza chęć krytyki dosadnym językiem. Co kończy się zazwyczaj "banowym" wynikiem...

(...) wszystkiemu winne rządy poprzednie - rzekł był "Naczelnik". Jak zwykle... brednie (...)

z cyklu "warkocze myśli" + + W piwnicznych czeluściach wspomnień prawda z fikcją zmieszane razem. Brak porównawczych wzorców. Ogrom czasu i bliskość osób przeminęły bezpowrotnie. Żal po utraconych. Przygnębienie. Pustka. Noc. + .

jakiś ty głupi... nic nie zrozumiałeś z mojej wcześniejszej wypowiedzi... nie mam już ochoty na dyskusję z tobą - nie ta liga żegnam

- jaki ty jednak masz prostacki umysł... podejrzewasz, że Gowin i Wałęsa są bliźniakami? Lecz czego można byłoby się spodziewać po takich, jak ty...

Pewna pani (zamężna) urodziła bliźniaki i nazwała ich Lech i Jarosław. Mąż tą decyzję skomentował bardzo krótko i dosadnie. O, k...a...!!!. Jak myślicie - czy obraził żonę?

. . Naczelny Zbawca zadecydował: pani Tłustowicz, ta przebojowa stanie na straży Polaków cnoty - nam obydwojgu obce "ciągoty" - . Pani Tłustowicz tak na to rzecze; może i Tobie obce - człowiecze, lecz ja żem jurna kobita jeszcze. Nie zaspokoję? No to... wywrzeszczę!!! . Ob(yw)atela jest na to rada; Richard Białecki tak im powiada: Wrzask był też cnotą wielu włodarzy. Zbawca spokojny. Jemu się marzy... . Tu nie wytrzymał pan poseł Huski: wrzeszczą już na nas Węgrzy i Ruski że my niegodni cnoty słowiańskiej. Bo Kreml chce Polski, ale... bezpańskiej.

Wy - posłanki i posłowie z ław "prawicy",co "kroicie" sobie prawo wprost pod siebie,czas pomyśleć wam dziś o tym,że w przyszłości bez kłopotutymże prawem każdy sąd to was "pogrzebie"....Nie myślicie przecież (chyba?), że bez końcarządzić Polską będzie poseł - dziś wasz guru,który teraz gra cwaniaka,w "tamtych czasach" siedząc w krzakachby nie włączyć się do społecznego chóru....Partiokracja, którą chcecie zaprowadzić,swe korzenie ma zapewne w "bratniej" Rusi,lecz uznacie wnet zasadyże SUWEREN da wam rady- a wasz "zbafca" do niczego go nie zmusi...

obrazek z sieci . Raz pewien poseł, będąc w Warszawie oglądał Pałac, siedząc na ławie. Miał dziś moralnego kaca, że SUWEREN mu wywraca rozbuchane, partyjne bezprawie...

Felek przysiadł sobie nad rzeczką Niezdobną - a chciał łowić ryby, bo tu są (podobno). Zarzucił wędkę i czeka co sprezentuje mu rzeka. Złowił kilka... butów. Każdego osobno. P.S - rzeczka (kanał pomiędzy jeziorami) znajduje się w Szczecinku .

. W zobrazowaniu obślizgłych manier, landrynkowate słówka stanowią podstawę powodzenia. Zbudowana z nich treść narracji nie ma wiele wspólnego z jakimkolwiek wiarygodnym, a naturalnym przekazem. Wielcy politycznego świata w naszej Ojczyźnie noszą w sobie jedynie namiastkę godności. Prawdziwa ich twarz przeraziłaby wielu. Zbyt wielu.

Polityczny bałwan - gdzieś spod Opola, oddałby życie za swego idola. Wiązał z nim wciąż życiowe plany; dzisiaj jest rozpoznawanym - został klakierem. Taka jego rola...

obrazek z sieci # U kierujących pojazdem ważna jest psychika, aby bezpiecznie, pewnie, dojechać do celu. Nie może również zawieść w pojeździe technika, od której zależy często życie bardzo wielu... . Psychotesty dla kierowców - rzecz od dawna znana. Kierujący państwem "psychol" - sprawa niesłychana... ... P.S - czy jest gdzieś takie państwo w naszym, dzisiaj świecie? - pomyślcie... podumajcie... może odgadniecie

. Wlazł kotek na płotek - na imię mu Maciek, który przy okazji porwał sobie gacie. Świeci gołą d..ą - z niepodtartą kupą - to autor limeryków, którego tu znacie... # Wlazł kotek na płotek w miejscowości Góra - chciał z góry zobaczyć, gdzie jest mysia dziura. Prężył się już do skoku gdy tu nagle gdzieś z boku wyskoczył pies sąsiada. No i... awantura