Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bronmus45

Mecenasi
  • Postów

    2 612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez bronmus45

  1. bronmus45

    obraz ka(r)mi 2

    - na wesoło i SUPER !!! - dzięki za odwiedziny - oczywiście liczę na więcej ich ...
  2. Sieć pajęcza lśni w słońcu kropelkami rosy - są jak perłowe sznury rozpięte w przestrzeni, dla ozdoby siedliska w oczach łatwowiernych. Wśród nich gospodarz sieci ciemną plamę tworzy. Ten sztuczny przecież obraz warto by otworzyć dla oglądu człowieka, opiętego w ramy czasoprzestrzeni życia i jego wymogów. Taki to obraz świata, stworzony przez BOGÓW, którzy dla swej wygody stanowią prawidła tu i teraz istnienia szarego człowieka ... Tak będzie aż do śmierci, co każdego czeka, niezależnie od mocy, jaką dziś przedstawia. Jest też wielu wierzących - to mnie zaciekawia, jak mocną jest ich wiara w sądy ostateczne. Czy tam - w zaświatach prawdy - będą żyli wiecznie w luksusie ziemskich uciech, co sobie stworzyli? Zaś ta, pozorna wiara, aby się przymilić wszechobecnym klechom, stanowiącym prawa - dla wielu jest widoczną. Lecz dostają brawa od rzeszy "prawowitych wyznawców Kościoła" - tego to ja zrozumieć nigdy nie podołam ... .
  3. bronmus45

    obraz ka(r)mi 2

    ~~~ Na dalekich morzach, pod jachtu żaglami podziwiają uroki wysepek mijanych. Są tutaj we dwoje, a księżyc wraz z nimi gdy dobili do brzegu. Para zakochanych ... Wśród wodospadu szumu rozbijają namiot, kolacja z szampanem, natury odgłosy - cóż im więcej potrzeba tej upojnej nocy, gdy wtuleni w siebie bujają w niebiosach ***
  4. bronmus45

    obraz ka(r)mi 2

    ... tak się "zjędrkowałaś"....???!!!
  5. bronmus45

    obraz ka(r)mi 2

    Tu niekoniecznie trzeba rymować - można i prozą - aby tylko opisać obrazek, jak go widzimy naszą wyobraźnią
  6. bronmus45

    obraz ka(r)mi 2

    Zasady tworzenia OBRAZ KA(r)MI pod adresem: https://poezja.org/utwor/162518-obraz-karmi/ ~~~ (W komentarzu każdy z czytelników może zinterpretować poniższy obrazek tak, jak go widzi w swojej wyobraźni. Prozą lub wierszem - jak mu wygodniej.) ~~~ ~~~ Śnią mi się wakacje, gdzieś daleko w świecie - nas dwoje w noc ciemną, przy księżyca blasku, z szumem wodospadu łączą się krwi żądze - a w dali muzyka rechoczących żabek ... ... naszych ciał zmęczonych, rozgrzanych, gorących ostudzi łyk szampana przed kolejnym aktem. Jak piękny jest świat mrzonek, gdy doskwiera szarość codziennych naszych zmagań, ubranych w niedosyt . Obrazki pobrane z ogólnodostępnych e-gifów i zmontowane przeze mnie w całość do opisania dziejącej się akcji .
  7. Skąpana w deszczu połowa lipca. Nadmorska plaża świeci pustkami niczym sklepy mięsne w PRL. Nawet płaszcze ortalionowe podobne do niegdysiejszych. ~~~ deszczowe chmury nadciągają wraz z wiatrem - pustki na plaży . P.S - Haibun ( 俳 文 , dosłownie, pisma haikai ) to pro forma literacka wywodząca się z Japonii, łącząca prozę i haiku .
  8. obrazek z sieci . + Światłość zupełna nieogarniona zmysłami żywych Przenikanie Wszędzie jestem i nigdzie mnie nie ma Błogostan istnienia Żadnych pragnień Mógłbym mieć wszystko Lecz po co mi to? Doskonałość Bezcielesna istota na podobieństwo Boga Ogląd ziemskich spraw Zdziwienie Widzę bliskich mi Ziemian Targani sprzecznościami Dążenie do władztwa Nad czym? Marność Tu jej nie uświadczysz Nie chciałbym zmartwychwstać Kategoryczne nie Wierzcie mi - ja - .
  9. ... które również często okazują się być utopijnymi mrzonkami Zatem - 3msie!!!
  10. bronmus45

    ANKIETA

    Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w ogólnoeuropejskiej ankiecie, dotyczącej Waszego stosunku wobec obowiązujących nadal w niektórych krajach zmian czasu z zimowego na letni (i odwrotnie). Podaję tutaj link do tej ankiety: https://ec.europa.eu/eusurvey/runner/2018-summertime-arrangements?surveylanguage=PL
  11. Niezapisane słowem strzępy wielu myśli, tkwiące gdzieś tam głęboko, ukryte przed światem, ciążą mi coraz bardziej balastem niemocy. Brak mi słów dość przejrzystych, by naszkicować obraz owych, cichych pragnień, tworzących nowe treści, bez potrzeby czerpania z dokonań już znanych. .
  12. No, widzisz ... ja uwielbiam "politwiersze", oceniające krytycznie dzisiaj nam panujący układ sił politycznych. Tutaj ich zbyt wiele nie publikuję, bo już z tego powodu byłem kilkakrotnie banowanym. Pamiętam jednak doskonale rok 1980 - bo i sam w nim czynnie uczestniczyłem - a w nim wagę wierszy prześmiewczych wobec tamtych władz, pisanych, powielanych, a często ręcznie odpisywanych. Dlatego też uważam, że nigdy nie wiadomo, do ilu osobowości dotrę z moim oglądem świata, oceniającym dzisiejszy PRL-bis.
  13. ... przypadkowych - czyli niezależnych od nas samych, gdzie padnie ziarno naszego przesłania. Czasami się okazuje, że w bardzo nieprzewidywalne miejsca. Pozdrawiam
  14. ~~~ wpleść swoje myśli w powiew wiosennego wiatru podświetlić promieniami słońca pozwolić im odlecieć do przypadkowych miejsc jakie wyznaczy los potoki słów splecionych w wersy i strofy niech popłyną wraz z deszczem przynoszącym życie odradzającej się naturze zespolone wspólnym przesłaniem rozkwitną by następnie wydać owoce oby pozbawione trujących wyziewów ~
  15. Całkowicie zgadzam się z twoim, drugim zdaniem. Jest ono zaprzeczeniem dla tego wszystkiego, co dzieje się obecnie w Polsce pod rządami tzw. "dobrej zmiany"
  16. bronmus45

    na spacer z ... pawiem

    ~ Jan - weterynarz z miasta Wrocławia dostał w prezencie od kogoś pawia. Zamieszkiwał w bloku, więc co dzień o zmroku wyprowadzał ptaka. Wielu zaciekawiał ten obraz sielski, gdy to Jan na smyczy pawia prowadził. Jan się musiał liczyć z drwiącą opinią, jaką sam budował. Wreszcie się speszył - ptaka ugotował - piórami balkon przyozdobił sobie. A co miał zrobić? Może ktoś podpowie? ~~~ obrazek z sieci . .
  17. A mnie z kolei autentycznie "wkurza", że każdy rodzaj "politwiersza" - jakie z kolei ja lubię - jest atakowany z wielu stron, jako "nieliterackie" na portalu poetyckim. Tak więc i tego rodzaju religijna "poezja" winna być piętnowana - co niniejszym czynię.
  18. W porządku - sam wiem, że nie jest to tekst z rodzaju "wysokich obcasów", ale ... piszę, jak umiem. Pozdrawiam.
  19. W wieku 73 lat twardo już stąpam po Ziemi ...
  20. (Ukraina dziś) * Nawzajem sobie nie umiemy wybaczyć krzywd, od wieków czynami narosłych; już od czasów pradawnej Rusi Czerwonej. Krain - z polską ziemią na stulecia zrosłych. Powstania kozaczczyzny narodowym zrywem; ku własnej ich przecież wolności. Wiele krwi przelanej po obydwu stronach. Wspólnie też bieleją po stepach, naszych przodków kości ... Zapiekłe rany bolą, lecz ich pamiętanie bez woli przebaczenia - nie jest boskim znakiem. To tylko wichrzyciele w obydwu narodach chcą ich rozdrapywania. I to z wielkim smakiem. Nie zapominajmy o rękach wyciąganych z pomocą, podczas naszych, sławetnych lat Solidarności. Kiedy to nam narody po zachodniej stronie, nie bacząc na historię, życzyły wolności ... .
  21. Rozumny człowiek odrzuci kamień z buta, który go uwiera i pójdzie dalej. Nieudacznik zatrzyma się, by przeprowadzić swoje własne, drobiazgowe śledztwo - skąd, dlaczego, i z jakim zamiarem ktoś ten kamień podrzucił mu do buta. Często przy tym dochodząc do wniosków nie mających nic wspólnego z rzeczywistością, gdy tymczasem cel do którego zmierzał, coraz bardziej staje się nierealnym. Wniosek ten nasunął mi się po szczęśliwie zakończonej, aczkolwiek tragicznie wyglądającej przygodzie chłopców z Tajlandii. Z wielkim wstydem myślę sobie, jak wyglądałaby podobna historia w dzisiejszej Polsce, pod rządami obecnych władz. Przychodzą tutaj mi na myśl niedawne przecież, wzajemne obwinianie się za opieszałość po katastrofie żywiołowej, pośród osób sprawujących te czy inne funkcje. Gdy tymczasem doraźną pomoc nieśli ludzie niezwiązani z żadną władzą. .
  22. Świt na plaży iskrzącej promieniami słońca - morskie fale przenoszą ruchome obrazy leśnych chaszczy, porosłych wśród wydmowych zboczy. Szum wzburzonych fal morskich krzykiem mew wzmocniony, niesie z sobą przesłanie dla duszy wędrowca, kroczącego granicą wodnego żywiołu. Jesteś tu ziarnkiem piasku dla potęg natury, które będą wciąż trwały przez kolejne wieki. Ciesz się więc życiem teraz, nie czekaj na więcej, bądź niczym dąb stuletni, odpornym na burze, nie dający się złamać przeciwieństwom losu. Zatrzymać biegu zdarzeń jest przecież nie sposób, więc spójrz przed siebie śmiało z promiennym uśmiechem, niosącym z sobą radość pośród zmartwień wielu ... ~
  23. Gdybym jakimś cudem wygrał pokaźną sumę (a nie daję szans losowi, bo nie gram nawet w totka), to z pewnością wybudowałbym sobie - gdzieś tam - drewnianą willę podobną do tej, którą opisałem pod adresem: https://poezja.org/utwor/162728-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/?tab=comments#comment-2064304 Pozdrawiam - heeeeeejjjj!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...