
joaxii
Użytkownicy-
Postów
1 150 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez joaxii
-
Ciekawe, że na tym gównianym portalu, jakim jest nieszuflada, publikują same znane, uznane nazwiska. Noooo, oczywiście mozemy przyjąc spiskową teorię dziejów, zgodnie z którą to Pan będzie kolejnym Miłoszem.
-
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
My tak, ale one nie ;) -
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Czymże jest poezja jeśli nie życiem?... A czym jest ta dyskusja?... Precz z odrealnioną poezją!!! Adrenalina musi być! ;D b. PS. Gorący początek zimy - co dopiero będzie jak się zaczną zapusty? ;) Poczekamy - zobaczymy... ;) -
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Czymże jest poezja jeśli nie życiem?... A czym jest ta dyskusja?... Precz z odrealnioną poezją!!! -
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Aha, i jeszcze jedno. Pamiętaj, Oskarze, że dobiera się srodki do celów, nie odwrotnie. Panienki, o które zapewne Ci chodzi lecą na BMW, kaskę i modne ciuchy, ewentualnie tatę w telewizji. Poezja je bierze, o ile na ich cześć. Zmień cele lub środki ;) Pzdr. j. PS. Ew. wypróbuj teksty jakiejś mało znanej kapeli disco-polo, lub przetłumacz coś z tekstów Backstreet Boys. -
Niestety, nie wszyscy to rozumieją. Dla niektórych pisanie prostym, zwyczajnym jezykiem to brak poezji. Dla mnie to jej kwintesencja. Przemyślenia w tym wierszu świadczą o ogromnej dojrzałości Autorki, tylko ktoś, kto przeżył samotność, taką prawdziwa, długą i niezmienną, jest w stanie to zrozumieć. Zyczę Moderatorowi więcej pokory, bo jeszcze wiele musi się nauczyć, i nie chodzi mi tu tylko o wiedzę uniwersytecką.
-
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Rozumiem to tak, joaxii (?), że odradzasz mi próby wydawania czegokolwiek w tych czasach? :))) Chyba jestem nienormalny, bo wydałem (co prawda w nakładach od 10 do 35 ;) kilka poetyckich książeczek przyjaciołom, i żadnego, daję uciąć palec ;), ani onej, ani onego... Muszę to przemyśleć! pzdr. b No bo wydawałeś we własnym nakładzie :) -
A co robią te tłumy na portalach poetyckich? karierę? Ponoć w Polsce jest ponad trzy tysiące piszących wiersze, którzy coś opublikowali ew. wydali. W sumie małe miasteczko ;) "Nie mam złudzeń" - o! to cenne ;) Bez pocieszania: ja czytam Pani wiersze! Nie dlatego, że nie mógłbym bez tego żyć, ale coś w nich znajduję, a czasem nawet się wzruszę ;) pzdr. b No bardzo dziękuję :) Więc właśnie o to chodzi - czyta sie głównie internet. Poza tym: te trzy tysiące wydających nic nie znaczy, jeśli popatrzymy, ile tych książek rzeczywiście się sprzedaje. Ostatnio byłam w jednej z bibliotek i w dziale "książka za złotówkę" znalazłam tomik m.in. laureata Kościelskich Jacka Dehnela. Z dedykacją. Tak kończą wielcy. Wydają się głównie na własny koszt, po kilkaset egzemplarzy, mało któryh poeta ma nakład ponad 1000 egz. Pasewicz ostatnią swoją (genialną zresztą i przepięknie wydaną) książkę sprzedał w pierwszych trzech dniach w 244 egzemplarzach. 240 sprzedał za granicą. 4 w Polsce. Masakra, Panie Romanie, masakra! Pozdrawiam, j.
-
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Romanie (o ile mogę sobie pozwolić na poufałość) - nie chcę Cię martwić, ale płeć absolutnie nie ma w tym przypadku znaczenia. Brzydko mówiąc - facet faceta też potrafi wydymać. I to jak!... Co więcej, kobita kobitę też... :( -
;))) [na bzykniecie] Czy to ja mam przypominać, że jeśli się nie wierzy w słowo, to nie warto chyba pisać? Ja mam już prawo w to wątpić (coraz bardziej), ale Pani? Po co? - to pytanie z serii: po co robić cokolwiek sensownego? po co mówić prawdę? po co żyć? Po co? Bo może ktoś chce przeczytać. Wbrew temu, co stwierdza Pani wyżej,opinie wydawców są inne: coraz więcej ludzi kupuje poezję drukowaną na papierze. "Witajcie znowu w erze Gutenberga" - jak powiedział niedawno Jan Pieszczachowicz ;) pzdr. b PS. Robienie kariery "literata" to zupelnie inna bajka (i temat rzeka ;) Obawiam sie, ze coraz mniej ludzi czyta papier, coraz więcej - internet. Poza tym nie mam złudzeń, że to, co robię, jest komukolwiek poza mną potrzebne. Myślę, że jesli zacznę tak myśleć - przestanę pisać. Pozdrawiam serdecznie, j. :)
-
Niecałkiem grzeczne pytanie.
joaxii odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Powiem tak : jasiu - współczuję. Wielkie niebieskie oczy brzmią okropnie. Od kiedy piszę - spotykam sie z pewnym zainteresowaniem ze strony niedowartościowanych pseudoromantyków. Nie korzystam - nie zwykłam bzykać się z byle kim :) To tyle z babskiej strony. Pzdr., j. PS. Jedno, co jest pewne: poezja zwłaszcza niezła zwiększa szansę na bycie wydymanym, nie wybzykanym. Najcześciej przez żądnych zysku wydawców, organizatorów imprez "kulturalnych" itp. -
1. Panie Piotrze: tytuł watku oznacza w gwarze młodzieżowej, zwanej slangiem: "Mistrz Sanocki rządzi". 2. Sądząc m. in. po tym tekście jest Pan w błędzie - dobry tekst zniknął z działu Z. Może rzeczywiście Dotyk zrobiła błąd, usuwając swój tekst. A moze tak jest lepiej - przynajmniej usunęła ślady Pańskiego rażącego błędu. 3. Jeśli nie jest Pan subiektywny, to chyba jest Pan złosliwy, albo zwyczajnie nie zna się Pan na poezji. Nie wiem, co lepsze. Pozdrawiam, j.
-
na zasadzie: "Patrzcie dzieci, jak nie należy robić"?... ;)
-
1. To, że coś się komus nie podoba, nie znaczy, ze jest złe. Należy odróżnić swoje upodobania od rzeczywistej wartości pewnych rzeczy. To, że nie lubie Miłosza, nie znaczy, że nie uważam go za dobrego poetę. A więc p. Sanocki nie powinien kierować się jedynie swoim upodobaniem w przesuwaniu tekstów. Jeśli nie posiada zdolności w miarę obiektywnej oceny tekstu - nie powinien się do tego w ogóle zabierać. 2. To nie jest pierwszy wiersz Dotyk usunięty przez p. Sanockiego. Najwyraźniej jest niemal jedynym "krytykiem", który uważa wiersze tej Autorki za słabe. Choć nie jedynym, któremu się nie podobają (vide - pkt.1). Zresztą, coś, co podoba się wszystkim, tak naprawdę nie jest zbyt wiele warte. 3. Bardzo proszę o KONKRETNE argumenty dlaczego ten tekst jest zły. Jeśli chce sie udowodnić, ze wszyscy sie mylą, a ja mam rację, trzeba mieć bardzo mocne argumenty. 4. Stwierdzenie, że "musi być jakiś porządek" jest dość śmieszne w tym kontekście. Bo przez takie działania robi się bałagan. Podsumowując - z tego forum uciekli już niemal wszyscy wartościowi autorzy. Moze warto zastanowić się, dlaczego. Zdaje sie, że ten portal ma pełnić również rolę edukacyjną. Proszę sie więc zastanowić, kto ma uczyć przyszłych poetów?... Pozdrawiam, j.
-
Podpisałbym się obiema, gdyby nie to ale. Kto nie szuka, nie znajdzie - jak powiada pismo (+ -) ;) pzdr. b No ale ja w dalszym ciągu czekam na odpowiedź: po co??? Po co wydawać? Dla tantiem?... Nie bądźmy śmieszni. Dla sławy?... Biorąc pod uwagę zainteresowanie poezją w księgarniach,nakłady książek itp. - nikła szansa. Lepiej iść się bzyknąć na ekranie w jakimś reality show. Wtedy można zostać gwiazdą. Pzdr., j.
-
Iza, litości, znasz jakiegoś dobrego poetę, który żyje z pisania???
-
joaxii - jesteś cudowna...! czytam, piszę (w tej właśnie kolejności, broń boże odwrotnie!!!), robię to-to-tamto, związane z recenzjami swoich tekstów, wysyłam do prasy literackiej (drukują i liczą na dalszą współpracę) i na duże, ogólnopolskie konkursy poetyckie (w tym roku "zaliczyłam" dziewięć nagród, w tym kilka głównych). Maliszewski czytał moje teksty, kilka razy publikował je w Odrze i Magazynie Materiałów Literackich, jego recenzje były całkiem pochlebne (potraktowałam je nieufnie) i... na tym koniec. To znaczy, ekhm, czekam i czekam, i czekam, i czekam, i czekam, i czekam - aż ktoś przyjdzie do mnie i zaproponuje mi wydanie tomiku. Iza, rilaks, młoda jeszcze jesteś :) Poza tym, co wy wszyscy tak z tymi tomikami??? Czy to jest jakieś nie wiadomo jakie szczęście? Przepustka do raju? Przepis na niesmiertelność? Brama do bogactwa? Zawsze jest jeszcze Bieriezin i różne inne konkursy, w których nagrodą jest wydanie. Może tam warto spróbować. Pozdr., j.
-
wreszcie ktoś powiedział coś do rzeczy Panu Maciejowi może być trudno. Daleko nam do Holandii... Pzdr, j.
-
Panie Macieju, Przede wszystkim: po co wydawać? Sądzi Pan, że pisze Pan tak dobrze, że świat powinien Pana czytać? W takim razie proszę wysłąć teksty do dowolnie wybranych wydawnictw, zajmujących się publikowaniem poezji i czekać na odpowiedź. Jeśli chce Pan wydać tomik, żeby podreperować włąsne ego (znam takich) proszę wydać własnym nakłądem. Koszt - około 1000 zł. Zostanie Pan z 300 tomikami w szafie i będzie Pan uszczęśliwać nimi znajomych. Jest też inna droga, nie gwarantujaca sukcesu i trudniejsza. Czytać, pisać (w tej właśnie kolejności, broń Boże odwrotnie), słuchać komentarzy, przede wszystkim tych krytycznych, pochlebne traktować nieufnie. W końcu zacząć wysyłać teksty do prasy literackiej, na konkursy poetyckie. Brać udział w slamach, imprezach poetyckich, turniejach. I czekać, aż ktoś przyjdzie do Pana i zaproponuje, że wyda Panu tomik. Jeśli chce Pan opinii na temat swojej poezji od kogoś, czyj głoś ma znaczenie w świecie poezji, proponuje wysłać teksty do pana Karola Maliszewskiego do miesięcznika Odra, dział Pocztówki Literackie (www.odra.art.pl). Tam można otrzymać uczciwą ocenę swoich tekstów, a najlepsze teksty są zamieszczane w miesięczniku. Pozdrawiam, j.
-
kolor czarny i zapach przydymionych świec...
joaxii odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Wszystko, co cenne, jest kruche. Poza tym śmierć, w odróżnieniu od życia, dokucza tylko tym, których nie dotyczy bezpośrednio. ['] ['] ['] -
http://www.ciekawe-rosliny.pl/index.php?dz=strony&op=pisz&lang=&id=326 Wystarczy wrzucić w googlach "wiersze o roślinach". Umiejętność samodzielnego wyszukiwania informacji to też sztuka. Pozdrawiam, j.
-
Plaga utożsamiania peela z autorem :)
joaxii odpowiedział(a) na Coolt utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
No nie, jest doskonale zrozumiały, o ile zna się historię. Ogólną, nie Barańczaka. Proszę zwrócić uwagę: napisałem "odczucia", a nie "wiedza". Wiedza jest potrzebna chocby do zinterpretowania metafor. Ze podam choćy bliski nam przykład śniegu u Barańczaka, który byłby zupełnie niezrozumiały bez odpowiedniego wstępu biograficzno-historycznego. -
Mirka Szychowiak "Dotyk" w Gdańsku
joaxii odpowiedział(a) na joaxii utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Aha, na miejscu będzie można dokonać zakupu tomiku w cenie 15 zł. Polecam. -
Plaga utożsamiania peela z autorem :)
joaxii odpowiedział(a) na Coolt utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
No właśnie - dokładnie nic. Więc po co mi znajomość biografii twórcy? OK, tyle, ze poezje da się czytać bez znajomości zycia poety. Podobnie każdą inną twórczość. Uwielbiam "Stepy akermańskie", a nie cierpię Mickiewicza jako osoby i nie zgadzam sie z jego poglądami na większość spraw, jesli nie na wszystkie. Czy w związku z tym mam nie znosić jego sonetów? A moze nie potrafię ich zrozumieć? Uwielbiam liryki Broniewskiego - co mnie obchodzą jego poglądy polityczne, skoro napisał np. "Bar pod Zdechłym Psem"? Mam w postaci Listopada doszukiwać się odniesień do Rewolucji Październikowej??? Rzeczywiście, czasem twórczość zawiera wątki autobiograficzne. Tyle, że nawet jeśli są, ja nie muszę o tym wiedzieć, by zrozumieć dzieło literackie. Trafianie do twórczości poprzez biografię twórcy to takie szkolne, lekturowe podejście. Zupełnie niepotrzebne. Tekst literacki to kreacja, nie odtwarzanie, i nawet, jeśli odtwarza pewne rzeczy wiedza o tym nie jest potrzebna czytelnikowi. Ja nie rozumiem, co Pani odczucia w stosunku do autora mają wspolnego z interpretacja. Nawet jesli go zasocjujemy z podmiotem. To tak, jakby krytykować instalacje w łaziencę za to, że najęty hydraulik systematycznie tłucze w domu żone(i tak pewnie jej sie nalezy:)). -
Mirka Szychowiak "Dotyk" w Gdańsku
joaxii odpowiedział(a) na joaxii utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Szanowni Państwo, mam zaszczyt i niekłamaną przyjemność zaprosić wszystkich na promocję tomiku autorstwa Mirki Szychowiak pt. "Człap Story", która odbędzie się w dniu 11. listopada br. o godzinie 17.00 w filii nr 2 Biblioteki Wojewódzkiej w Gdańsku Oliwie, przy ul. Opata Jacka Rybińskiego 9 (vis a vis Parku Oliwskiego). Wieczór poprowadzi historyk literatury, krytyk literacki i poeta, prof. UG Kazimierz Nowosielski. Serdecznie zapraszamy!