Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'trwanie' .
-
patriotyzm dzieli naród to bardzo stara tkwiąca jeszcze w legendach teoria podboju Ruś dziecko gwałtu Waregów przez wieki stawała na wiecu pieczęcie z długiego zdobionego w głowę smoka statku zniósł dopiero jarl w szeptach słowiańskiej mowy przetrwać i posadzić kniazia niestety nie miała tego szczęścia długa od oligocenu linia ssaków olbrzymich utknęła w pułapce między zlodowaceniami ukryta w mroku ludzka kolebka bez usprawiedliwień istnienia w bruzdach na czole w odsłoniętych diastemach nieprzerwaną to pierwsza wojna na żywo patriotyzm dzieli ludzi poszedł dym z pieców Oświęcimia
-
Skostniałe dłonie studzą kieszenie Pusta ulica otula się mgłami. Brzask zamiata resztki nocy nad nami. Teraz wszystko stało się milczeniem. Przejrzysta tablica. Kilka liter i wydech. Twoje imię znika z wilgotnej szyby. Wieczność na niby. Dalej nie idę. Każdy dzień jest ostatni. Jakie słowo napisałem? Niewyraźne całe.. Sens wyrwał się z matni. Serce załopotało i ucichło. Nie pamiętam dokładnie twarzy. Sprzedałem resztę marzeń I straciłem wszystko. Dzień otrząsa się z nocy. Ktoś był kiedyś przy mnie, Jakieś miał chyba imię, Nie pamiętam nawet głosu. Silniki, ruch, ludzie, gwar, hałasy. Nadal siedzę na przystanku i czekam. Nie wiem na co, ale nie narzekam. Takie czasy. Napisałem wiadomość na ulotce z kosza. "czekałem do końca." Noc jest jak śmierć wędrująca. Nie czyta ogłoszeń. Zabrali mnie następnej nocy. Oddech odjechał ostatnim autobusem. Nareszcie łkać nie muszę, Tylko wciąż pamiętam Twoje oczy.