Wodzu_Wodzu

Cierniste krzewy zawsze na drodze cierniste krzewy ich kolce auuuuu! wprost w moje serce Kto powyjmuje? Komu odwagi dano na tyle by biec... pustynia i plaża są takie same Ostre krawędzie krzemieni stłuczone energią fal pokruszone skały diagenezy oczekują z oddali w szumie zranionych lęk blizna się nie zagoi.

Za szczerość się nie dziękuje. W jednym słowie zawarłem całość tego co stworzyłaś.

Jak ten Bóg odmienia w jednej chwili na dnie w drugiej w ramionach Jezusa podciąga się na wyżynę To nie wiara czyni cuda to łaska od Niego niech lud sobie gada wolna jest mowa A nam nikt tego nie odbierze tego naszego Najwyższego Adonai, dzięki Ci wołam za Kasi szczęście Nasz Panie

Pięknie.

Im mocniej upadniesz, tym mocniej możesz odbić się od dna. Zapamiętaj tę mądrość.

Oj,oj... Powiewa smutkiem. Czy aż tak ciężko zobaczyć że świat nie kończy się dzisiejszym dniem?

Utknęła gdzieś w głowie czerwień kołaczą się mrówki i pszczoły kto tym obłędem steruje? dopłynąć do brzegu kres Wiruje wiatraczek w dziecięcej dłoni a jej uśmieszek beztroski nie znany jej lęk miejsca na krzem i tlen Brak wiedzy wszystkiego tłem lekkość napędza paliwem nie liczyć połamanych czaszek za to swój każdy pens.

czy pesymistycznie? Ja wyczuwam realizm sytuacyjny.

Przeprosinowy bukiet słowny z tulipanów białych i róży herbacianych no może nie dosłowny Głupota żartów delikatnych na cieniutkiej materii uczuć palnąć głupotę i nie czuć że to może dotknąć innych o wybaczenie błagalny śpiew lament biednego łabędzia czy wybaczy mi sędzia? prosić będę emocji złych wywiew...

Żart do tego komentarza :D :D :D Oj Haniu ....

Brawo Beto! Wspaniała mowa. Taka życiowa, prawdziwa. Rozumiem że wielu to nie doceni,skrytykuje. Widocznie nie upadli. Za słaba była porażka...

Prywatny malutki świat wstęp tylko dla dwojga jedyne dwa bilety rozdane mają swój język swoje własne ściany prawa prywatne przez nikogo nie rządzone A wszystkie prawa,języki,zwyczaje wszystko w jednym terminie złożone Miłość. Niech na zawsze zostanie!

"Wola silniejsza od sił". Piękne to. Troszkę brzmi jakbyś się zmagała z wielkim problemem. Problemem zdrowotnym... Życzę Ci Kasiu wszystkiego dobrego!

Ściągała proszę pani od mnie!! Bajeczka bardzo ciekawa. Wspaniała interpretacja klasyka na nowo. Wrzucając w problemy dzisiejszego społeczeństwa. Oczywiście tradycyjnie Haniu NIE NAPISZĘ swojej interpretacji tutaj :) Jak bardzo chcesz, na Pw. Nie lubię psucia innym zabawy :) Pozdrawiam!

zachaczysz o mnie? w zależności od sytuacji czasowej ale podaj mi namiary wysłałam :) miłej podróży życzę! Henio sorki za błąd - zahaczysz :) Człowiek zawsze jest w pośpiechu nawet stoik, bo się boi czy utrzyma się w poziomie bo choć leży jednak stoi a by powstał błąd wystarczy nieuwagi mała chwila i to, co poziomem było już ku ziemi się pochyla lecz już koniec świntuszenia bowiem czasu mi nie staje - obiad stygnie, żona w progu potajemne znaki daje. Pozdrawiam HJ a jol w pracowni laptop w olejne ciapki zdobi... do miłego Heniu :) Na oleju lubię frytki, dorsza, płotkę albo lina ale laptop na olej no to jest chyba jakaś kpina. Pozdrawiam i udaję się na drzemkę. HJ Olej ten olej i do przodu hej! Dla ojczyzny pisać a nie żeby się popisać! Skromnie i ładnie całkiem składnie ślicznie gładko bardzo szybko!

Jak zawsze onyx fajnie piszesz, z humorem. Niestety czarnym...

tupnij nogą zakrzycz nie! jesteś mężem czy też nie?

Oddawaj pierwotny tytuł :D Ale jest super :)

Brawo. Pięknie. Rzeczowo

Wody,błagam Was wody! upał zagrzewa z kotła rogatego ogniem zagrzane kości do cna złem przesiąka Ten upał sumienie spiekł chrupiąca skórka serca zaraz je zeżre bestia numer sześćset sześćdziesiąt sześć

No ciekawe ujęcie, odważnie. Widać zabawa rymami, drwienie sobie z zasad. Nowatorski eksperyment, jak dla mnie bardzo udany.

Burza co burzy spokój w szklance wody gromy na świat cisza maków posiana kilowaty energii zmarnowanej iluminacje świetlne za darmo a człowiek się jej tak boi co piękne za często zabija...

Milczę... grobową ciszą trupa przemawiam... krzykiem ulicznego rozrabiaki patrzę... oczami marnej wyobraźni i słyszę... co słyszeć nie powinienem a czuję... ich martwe spojrzenia wyczuwam... smród zazdrości i zniszczenia!

Piękne zakończenie...

Wzięło się z braku szacunku do samego siebie, nie zauważania wartości uczuć lub też z braku widzenia jakiejkolwiek wartości seksu.