-
Postów
1 107 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Roklin
-
Dziękuję za uwagę i uwagę! Trochę mi klawiatura siadła... W sumie - takie to miało być: lekkie i przyjemne. Pozdrawiam ciepło :)
-
Miło mi, że wpadłeś! Ciepło (a może - gorąco?) pozdrawiam :)
-
"Prospekt" Wisławy Szymborskiej.
-
W słonecznym ogrodzie, gdzie kwitną jabłonie Przy wieczniezielonym posępnym świerku Pośród radosnego ptasiego zgiełku Winorośl otwiera łagodne dłonie Wrażliwa łodyżka podąża do Słońca By w ciepłym blasku słodko się rumienić Pośród niespiesznej, kojącej zieleni Dotyka z czułością jej ręka pieszcząca Lecz czym stałby się krzew bez swojej podpory Wijącym się po ziemi bezwładnym pędem Leżącym z chwastami pogardzanym rzędem Jak człowiek bez mięśni, jak brzoza bez kory Niepozorna strzałka wskazuje bliski cel Na sile wzrasta siłę swoją dzieląc Z uroczym królem przybranym bielą Ich miłość wyryto na najszczerszej ze stel 3.05.2012r.
-
Miło mi, że zwróciłaś na te kwestie uwagę; ciepło pozdrawiam, do następnego! :)
-
Dziękuję za odwiedziny, ciepło pozdrawiam :)
-
Każdy przez takie pisanie musi przejść, niektórzy zatrzymują się, niektórzy idą dalej. Najważniejsza jest radość z pisania - bezcenna. Za wszystko inne zapłacisz kartą master card. :) Też mi się zdarza taka nieregularność w długości wersów. Podstawowy Twój błąd - upychanie na siłę w formie wiersza regularnego. Dzielę wersy żeby zaznaczyć przerwę i nikt nie ma prawa się przyczepić. Niemniej te, które się ze sobą rymują muszą iść zgodnym rytmem. Pozdrawiam ciepło :) Tak - radość z pisania to najważniejsza rzecz w tej zabawie. Jeśli sam jej sobie nie odbierzesz, nikt Ci jej nie odbierze. Ciepło pozdrawiam :)
-
Ha ha ha! Kapitalne jest Twoje wyjaśnienie! Naprawdę bardzo mi się podoba (nie mniej niż sam wiersz) i ubawiłam się po pachy! Skoro dostarczyłem Ci uśmiechu na twarzy, to może mnie ten fakt tylko cieszyć :) Do następnego!
-
Miło mi, że wpadłeś, pozdrawiam :)
-
Miło mi, że jesteś w tak radosnym nastroju po przeczytaniu "Halo"; ;p ; wiosennie pozdrawiam :)
-
Szarobury jest dobry w te klocki, dlatego podzielę jego zdanie, zwłaszcza, to wyboldowane, bo z resztą, sama jestem ciemna. Pozdrawiam słonecznie. :) Miło, że wpadłaś. Ja również pozdrawiam :)
-
Dziękuję za uwagę, zapraszam ponownie; pozdrawiam wiosennie :)
-
Przyznaję, że w tym wierszu tylko treść wyszła mi tak jak chciałem, forma się nieco zagubiła... Tym niemniej cieszy mnie, że zajrzałeś, krytyczne uwagi postaram się wykorzystać w następnych utworach. Pozdrawiam wiosennie :)
-
Czasami przychodzi refleksja, że powinniśmy zająć się czymś pożytecznym, zamiast spędzać beztrosko czas na przyjemnościach (przy okazji - to nie mój pogląd, nie bardzo go zresztą rozumiem; to tylko refleksja peela). Czasem człowiek dojrzewa... a czasem to jest jedynie kiepska wymówka kogoś, kto traktuje życie zbyt poważnie. Tajemnica czarnego kwiatu nie została jeszcze przez nas poznana, ponieważ nikt go dotąd nie widział, tak jak nikt nie jest w stanie przewidzieć przyszłych zdarzeń. Powinien za to być pozytywnej myśli. Ze złego myślenia wynikło już wiele szkód. Dziękuję za komentarz, Oxyvio, i wiosennie pozdrawiam :)
-
Widziałaś kiedyś czarny kwiat...? Zdaje mi się, że takowych nie znamy. I o to mi chodziło - wyjdź na spotkanie z nieznanym losem z uśmiechem na twarzy. Bo los skrywa wiele tajemnic, wielu nie możemy przewidzieć... Ale musimy wierzyć - w ludzi, w los, w nas samych... Pozdrawiam wiosennie i do następnego :)
-
Mnie się zdawało, że to zupełnie naturalne... Ciepło pozdrawiam i do poczytania :)
-
Czternastozgłoskowce... Dziękuję za uwagę i zapraszam ponownie :)
-
Perliste światło nocy odbija się w jeziorze Listki trzepoczą bezradnie, tkwiąc w biernym uporze Twarz ciemnej kołdry otulającej śpiącą ziemię Okolona siwym włosem unosi z niej brzemię Kojące zmysły, falujące sadzawki wody Rajem podróżnika - tu może zażyć swobody Bez słowa, bez ruchu, las pogrążony we śnie Jeden tylko próbuje go cucić i co sił dmie Dzika róża wyłania się zza zamglonej śliwy Dumnie w dal spogląda, nad potokiem urokliwym Pośród borówek wygląda niczym pani lasu Strumycze miraże zwołują ślicznych pariasów Otaczająca przestrzeń - taka pusta, bezpieczna Króciutka chwila - tu każda sekunda jest wieczna Pozwól opaść głowie, zamknij rozmarzone oczy Pozwól oddechowi źródła umysł swój zamroczyć Nie przejmuj się płynącymi beztrosko chwilami Śpij, a gdy Słońce zabłyśnie ponad twymi skroniami Wstań szybko z łóżka, zrób sobie słodką kawę z mlekiem I wyjdź na spotkanie czarnego kwiatu z uśmiechem kwiecień 2012 r.
-
E, piękny, choć smutny wiersz. Nie ma co poddawać się, trzeba walczyć - o siebie, o innych, o lepszy, pogodniejszy dzień, o łzy radości... Pozdrawiam świątecznie :) R. / T.
-
Znakomity wiersz o ludzkiej małostkowości. Czasami patrzymy tylko na obrazek, nie zastanawiając się, co za nim zostało ukryte. A przecież zdarza się, że za niezbyt ładnym obrazem znajduje się pełen wartościowych przymiotów (nie przedmiotów!) sejf. E, żeby to każdy człowiek miał szczęście go znaleźć... Ciepło pozdrawiam, R. \ T.
-
Jako zapalonemu ogrodnikowi podoba mi się ten wiersz. Ciekawy, choć prosty w formie. Przepływ treści od zimy, poprzez kolejne pory roku, aż do nieba również umiejętny. I zaskakująca puenta... Pozdrawiam, z plusem oczywiście... :)
-
plączę się po domu i nie mogę na niczym skupić
Roklin odpowiedział(a) na Spółka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgrabny wiersz o uczuciu, filozoficzny, ciepły... Podoba mi się przekaz. Pozdrawiam wiosennie :) -
Ładny, zgrabny utworek o poważnych sprawach - jak to u Ciebie :) Jak zwykle, prawda leży po dwóch stronach. Nie w porządku są zarówno "mężczyźni", których interesuje jedynie powierzchowność, jak i "kobiety", dla których ciało jest narzędziem ich spełnienia. Znałem taką "Lalkę"; takie dziewczyny mają podwójnie trudno - trudno im opędzić się od "wielbicieli", trudno też znaleźć prawdziwą miłość, która interesuje się człowiekiem, a nie jego tyłkiem. Paskudny jest ten światek, w którym pozory bardziej liczą się od działania. Świetny zespół, a piosenka pasuje do tematu poruszanego przez wiersz: [youtube]tjHOk77d4po&feature=related[/youtube]
-
Najlepiej, kiedy człowiek pomaga spontanicznie, nie zastanawiając się, po co i dlaczego. Bo z takimi myślami to zaczyna później kombinować i myśleć coś w rodzaju "czy mi się opłaca"? U naprawdę dobrego człowieka chęć pomocy płynie z serca. Zawsze byłem wierzący, choć nigdy do końca nie wiedziałem: "w co ja, tak szczerze, wierzę?" Chyba w ludzi, w siłę wewnętrzną i w dobroć od losu. Za religijnością nigdy nie przepadałem. Dobry wiersz, poruszający bardzo trudny temat, coraz bardziej aktualny w świecie pełnym samotników. Bardzo mi się spodobał. Pozdrawiam ciepło i wiosennie :)
-
Lesie, ty mój lesie
Roklin odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lubie te klimaty prowincjonalne, więc wiersz mi się spodobał... Leśne wędrówki to jedna z najprzyjemniejszych rzeczy, jaka może się człowiekowi przytrafić (o ile nie natknie się na gniazdo szerszeni itp.) Pozdrawiam wiosennie :)